VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Witam forumowiczów.
Czytam na forum i już sam nie wiem czy te typy tak mają czy nie. Auto pali gdy jest zimne ok, nie ma problemu z uruchomieniem, jedynie to po odpaleniu dymi na biało tak jak by coś mu niedomagało... Po rozgrzaniu dymienie ustaje i nie ma grama dymu, ani białego, niebieskiego czy tez czarnego, jest czysciutko. Po utuchomieniu VAGA do diagnozy kąta wtrysku to strasznie ma duże wachania skacze +/- o 20 jednostek więc to bardzo dużo. Rozrząd napięty prawidłowo, wymieniany okolo 10 tys temu przez mechanika, Nie zaglądał bym do tego lecz podczas jazdy czasami czuje jak by spadki mocy, może to moje tylko odczucia ale nie sądzę. No i spalanie coś jest większe niż wczesniej. wzrosło o około 1 litr. Auto na pusto czy z ładunkiem pali bardzo podobnie a jego spalanie oscyluje w granicach ponad 10 litrów. Wcześniej wychodziło mi jakoś 8,5-9. Jest to silnik 2.5 TDI 109KM o oznaczeniach AVR. W załączniku przesyłam logi ktore wykonalem Jak by były potrzebne jakies inne w celu ustalenia usterki to proszę mowić jakie i wykonam je tylko najszybciej jak sie da. Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszystkie pomocne odpowiedzi.
Log (0 - 000)
Log (1 - 000)
Log (2 - 003,010)
Log (3 - 003,010)
Czytam na forum i już sam nie wiem czy te typy tak mają czy nie. Auto pali gdy jest zimne ok, nie ma problemu z uruchomieniem, jedynie to po odpaleniu dymi na biało tak jak by coś mu niedomagało... Po rozgrzaniu dymienie ustaje i nie ma grama dymu, ani białego, niebieskiego czy tez czarnego, jest czysciutko. Po utuchomieniu VAGA do diagnozy kąta wtrysku to strasznie ma duże wachania skacze +/- o 20 jednostek więc to bardzo dużo. Rozrząd napięty prawidłowo, wymieniany okolo 10 tys temu przez mechanika, Nie zaglądał bym do tego lecz podczas jazdy czasami czuje jak by spadki mocy, może to moje tylko odczucia ale nie sądzę. No i spalanie coś jest większe niż wczesniej. wzrosło o około 1 litr. Auto na pusto czy z ładunkiem pali bardzo podobnie a jego spalanie oscyluje w granicach ponad 10 litrów. Wcześniej wychodziło mi jakoś 8,5-9. Jest to silnik 2.5 TDI 109KM o oznaczeniach AVR. W załączniku przesyłam logi ktore wykonalem Jak by były potrzebne jakies inne w celu ustalenia usterki to proszę mowić jakie i wykonam je tylko najszybciej jak sie da. Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszystkie pomocne odpowiedzi.
Log (0 - 000)
Log (1 - 000)
Log (2 - 003,010)
Log (3 - 003,010)
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Prawdopodobnie zaczyna się luzować śruba koła zębatego paska na wale korbowym.
Mechanik powinien był użyć nowej podkładki diamentowej i nowej śruby na wale korbowym.
Siła dokręcania - 160 Nm + 180°. Jeśli tego nie zrobił grozi remont silnika.
Mechanik powinien był użyć nowej podkładki diamentowej i nowej śruby na wale korbowym.
Siła dokręcania - 160 Nm + 180°. Jeśli tego nie zrobił grozi remont silnika.
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
A czy mogę mu zlecić wykonanie tej operacji na nowo bez konieczonsci zakladania nowego paska... Ten dopiero ma zaledwie 10 tysięcy... więc szkoda by go wymieniać.
A tak wogole to co ile powinno sie dokonywać wymiany rozrządu i zmiany oleju w tych silnikach? Wymienilem je zaraz po zakupie i nie wiem dokladnie na ile mam spokój, Olej sądze wymienic po 12tysiacach bo kazdy mowi ze po 15 ale bezpieczniej wole po 12 a z rozrządem to bardzo roznie mwoia jedni 60 drudzy 80.
Dziękuje bardzo za zainteresowanie tematem. Czyli nie nastwiać sie na najgorsze, że pompa siada? Czy możliwe ze tak skaczący kąt wtrysku ona tez generuje?
Luzujace sie koło może mieć wpływ na spalanie i na spadek mocy?
A tak wogole to co ile powinno sie dokonywać wymiany rozrządu i zmiany oleju w tych silnikach? Wymienilem je zaraz po zakupie i nie wiem dokladnie na ile mam spokój, Olej sądze wymienic po 12tysiacach bo kazdy mowi ze po 15 ale bezpieczniej wole po 12 a z rozrządem to bardzo roznie mwoia jedni 60 drudzy 80.
Dziękuje bardzo za zainteresowanie tematem. Czyli nie nastwiać sie na najgorsze, że pompa siada? Czy możliwe ze tak skaczący kąt wtrysku ona tez generuje?
Luzujace sie koło może mieć wpływ na spalanie i na spadek mocy?
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Witam, dzis dokonałem wymiany koła pasowego tego mocowanego na dole (ryginal VW), podkładki diamentowej, śruby mocującej koło pasowe oraz rolki prowadzącej i nadal jest taka sytuacja... Wszystko dopilnowąłem aby było zrobione jak radzicie śruba na wale 160Nm+180^ rolki rowniez z odpowiednia siłą i nic sie nie zmieniło... Co możecie jeszcze doradzić koledzy? Bardzo prosze o podpowiedzi... A i jeszcze wtrysk sterujący rownież zmierzyłem i pokazuje ~108Ohm... Proszę o porady bo nie wiem czy autem moge jeździć czy lepiej szukać przyczyny
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Właśnie ,sprawdź czy masz dostatecznie naprężony pasek zębaty pompy wtryskowej i czy obie rolki są nieuszkodzone.
Więcej - 797384613
Więcej - 797384613
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Wg mnie dobrze napięty (pokrywaja sie znaczniki) rolki tez nie wygladaja na zurzyte... maja 15tysiecy.. jedynie co mnie zastanawia to przedni pasek bo delikatnie ma tak jak by drgania ktore występują na częsci od rolki napinaiącej do koła zebatego wałka rozrządu na wolnych obrotach po dodaniu gazu drgania ustępują. Rolka tez ok napięta ()pokrywaja sie znaczniki. Może takie cos robic pompa VACUM? Delikatnie od czasu do czasu ją słychac... Chyba ze ta rolka na przodzie rozrządu... dałem nowa ale moze z jakas wada fabryczną.... Już brak mi sił do tego auta...
VW LT 35 2.5 TDI - Duzo pali, skaczący kąt wtrysku
Może być to wina samej pompy wtryskowej? ze cos jej dolega? nastawnik czy cos czy niebardzo?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości