O jeju ludzie nie przesadzajcie. Jak raz pali a raz nie pali to oczywiscie ze "podwiesza" sie pompka w baku. Tez to mialem i zaden magik nawet serwis mi nie pomogl , sam do tego doszedlem. Pompke po przekreceniu kluczyka powinienes uslyszec , ze napompuje paliwo do silniczka . Ona pracuje tylko w czasie jazdy(3ma cisnienie) + przy przekrecaniu kluczyka w pozycji zaplon.
Nie uruchamiajaca sie pompka w baku to np , sama ona , czas na wymiane (najczesciej przez syf w baku)
Przekaznik 109 , jezeli masz stary model przekaznika 109 z zimnymi lutami ( na plytce) kuz ta na cewce , wystepowala od 2004 chyba. Mialem i mam taki nadal orginalny.
Jakies odciecie paliwa wystepujace moze blokowac.
Prosze nie sluchaj ludzi ktorzy mowia ze cofa ci sie paliwo... Zawsze bedzie sie cofalo to nie jest silnik vp ! Nie masz listwy moj drogi.
Pompka paliwa w baku zawsze przed odpalaniem dociaga ci do silnika paliwko i 3ma cisnienie podawania po odpaleniu , potem pompa vacum regulujac podcisnienie razem z pompowtryskami dawkuja sobie ile trzeba paliwka.
Na pewno to rozwiazu twoj problem.
Edit:
Panowie jezeli cos sie cofa to zawsze z rana samochod nie odpali. Jezeli raz odpala na dotyk , raz krecic trzeba nim dlugo to oznacza to co napisalem powyzej.
Dla ulatwienia . Jezeli to sama pompka jest awaria , to wczasie jazdy jak dasz gazu (nawet na postoju) i puscisz gaz , obroty spadna ponizej standardu (903) i wstana do wartosci podstawowej. To sa rowniez typowe objawy slabej pompki , ktora nie 3ma cisnienia juz.
Sam przerabialem ten temat . Wydalem mnostwo pieniedzy az mialem tego dosyc i sam sprawdzilem czy pompka dostaje paliwo
Dostawala , sprawdzilem , pod prostownik , nie chodzila , dalem jej lewe obroty(+ z - zamienilem) i ruszyla ale i tak wiedzialem ze czas na nia , 250 po znizkach lepszej firmy i ciesze sie juz 3 miesiace