Płaci się po podbiciu, a jak odsyłają do poprawy, to wiedzą,że pojedziesz gdzieś indziej Wybierz najlepiej prywatną, gdzie zwęszą interes.no no bedzie trzeba dobrze dobrac stacje diagnostyczna
[mk2] Naprawiac skrzynie czy kupic inna
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Nie wiem jak jest u Ciebie, ale tutaj kase pobierają wtedy, kiedy wbijają pieczątkę. Najpierw auto wjeżdża na ścieżkę, potem zaproszenie z dowodem albo replay. Też mnie to na początku zdziwiło, bo można wędrować za szczęściem po wszystkich stacjach
Ostatnio zmieniony wt sie 29, 2006 11:52 przez Grzesiekk1982, łącznie zmieniany 1 raz.
chyba nie ma reguły ile przejeździszKapibara pisze:u mnei tez jak jade tylko, coraz bardzie sie o to martwie. Wire ktos jak dlugo cos takiego moze wytrzymac zanim strzeli
powiem Ci że pochrobotało raz później na kolejny dzień czy dwa sie uspokoiło później znowu i tak kilka razy (jeżdzę do pracy codzinnie i spowrtoem 100km)
aż coraz częściej
i stało się tak jak przejździłem ok.1000 i padła skrzynia, tzn sam mechanizm różnicowy, ale nie bawiłem sie w naprawy nie naprawiałem nigdy skrzyni
aha i kupiłem do swoje paska B3 skrzynie od MK2 diesla (AFF) i pasowała idealnie
jeszcze co mi się przypomniało
powiem Ci że sprawdź czy są super dobrze i mocno skręcone śruby na flanszach wychodzących od skrzyni z wewnętrzym przegubem
bo ja troszkę za słabo skręciłem i z lekka się poluzowało i myślałem że znowu coś ze skrzynią a to chrobotało w lewej stronie przy flanszy ...,
i jesli już to skręcach te śruby imbusowe ze specjalnym klejem zapobiegającym odkręcaniu ...
Ostatnio zmieniony wt sie 29, 2006 11:54 przez RobertP, łącznie zmieniany 2 razy.
przy okazji odpowiem jak jest u nasKapibara pisze:Grzesiekk1982, aha czyli niby tak ze jak pojade i nei zalicze to sie nei placi??????? jesli tak to problemu nei ma bo bede jezdzil do skutku hehee
jak byłem w czerwcu podjechałem na stację PZM-otu i powiedziałem że chce zobaczyć co jest nie tak żeby za 2 m-ce nie było zdziwienia jak pojade na przegląd,
więc wjechałem posprawdzali potrzepali pomacali, powiedzieli co nie tak zresztą sam też wiedziałem ale jak juz sprawdzali to co tam niech im będzie
i nic nie zapłaciłem, przyjechałem po tych 2 m-cach wjechałem a oni : o juz myśleliśmy że Pan pojechał gdzie indziej ...
znowu posprawdzali co trzeba zrobili mi wydruk z kompa o stanie sprawności i zapłaciłem 100zł za cały przegląd
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Tak sie przygladam waszym wypowiedziom i probuje znalezc odpowiedz na swoj ale nie widze. Otóż u mnie chrobotanie pojaiwa sie po przejechaniu paru kilometrow a wiec po rozgrzniu silnika i skrzyni. Chrobotanie pojawia sie na 4 i biegu ale przy przyspieszaniu!!!!! Na luzie jest cisza i jak puszczam gaz tez. Na dwojecce troszke glosno skrzynia pracuje ale to mi ne przeszzkadza tak juz mial. Biegi wchodzą bez zarzutu. Czy te chrobaotanie moze pochodzic z mechanizmu roznicowego.? Czy to cos w skrzyni i jak to naprawic, bo to sie nasila a ktos poisal ze po 1000 km sie rozwalilo a ja tych tysiaczków z tym przejechalem pewnie 10 i troche sie boje ze stane gdzies, a jezdze zazwyczaj w dlugie trasy tj. Gdynia lub Bielsko- biala i zazwyczaj nocą i nie chce sie rozkraczyc sami rozumiecie
Wcześniej codziennie niezawodne MK3 1.8 AAM teraz Mk4 TDI AZS z plecakiem, na codzień zaś Octavia kombi 1.8 TSI, czas pokaże co się lepiej sprawuje...:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości