
ja osobą będę ale po dzisiejszym dniu moge powiedziec, że wątpie ze wbije ukonczonym golfem. nie chce zapeszać wiecej napisze jutro może co się stało. zostało naprawde malutko do zrobienia głownie pospinanie wszsystkiego w bagazniku.póki co spy :



p.s.
bez cięcia podluznicy sie nie obejdzie. to juz wiemy
