[passat] NIE CHCE ODPALAĆ JAK JEST ROZGRZANY.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

[passat] NIE CHCE ODPALAĆ JAK JEST ROZGRZANY.

Post autor: nawrotvw » wt lut 15, 2005 01:17

Witam wszystkich, mam passata 1,6 Benzyna, silnik DT na "cudownym" gażniku Pierburg 2e. Mnóstwo golfów ma podobne silniki, więc mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. Dzisiaj przydażyła mi się dziwna sytuacja, otóż po przejechaniu 100 km, zatrzymałem furę żeby zatankować gaz i nie mogłem go odpalić. Męczyłem go dobre 5 minut i na gazie i na benzynie i nic. Dopiero po chwili odpalił i mogłem jechać, od tej pory nie można go odpalić jak jest zagrzany silnik. Co ciekawe jak jest zimny to pali na dotyk, oraz jak nie chce odpalić i zaskakuje dopiero po dłuższej chwili to silnik pracuje równo. Dzisiaj przejrzałem i wyczyściłem wszytko czyli, palec rozdzielacza, kopułkę, przewody (są prawie nowe), świece (też prawie nowe), filtr powietrza i problem dalej jest ten sam. Moim zdaniem jedyne co pozostaje to sam gażnik ale nie jestem pewien więc proszę o rady, może ktoś miał podobną sytuację. Dzieki :helm:

od Quatro7: uprzejmie prosi sie o precyzowanie tematów



Awatar użytkownika
radwan
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 10:43
Lokalizacja: kluczbork
Kontakt:

Post autor: radwan » wt lut 15, 2005 11:55

mój golfik też nie chciał odpalać po rozgrzaniu silnika.Okaazało sie że był jakiś *#cenzura#* przy alternatorze popsuty( chyba jakiś regulator napięcia czy ćoś takiego bo juz nie pamiętam) . po wymianie pali fajniutko :hmm:



AndreTomaszów

Post autor: AndreTomaszów » wt lut 15, 2005 14:42

a moze za male luzy na zaworach.... ? ale skoro to tak nagle sie stalo....to kto wie?



Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: nawrotvw » wt lut 15, 2005 18:36

:bigok: Dzisiaj trochę pojeżdziłem i co zauważyłem. Jak jest ciepły na pewno nie pali ani na benzynie, ani na gazie. Dopiero jak temperatura silnika spadnie do początku skali to odpala na dotyk. Akumulator jest super, rozrusznik też ale nie chce odpalać. To również nie są zawory, ponieważ stało się to momentalnie, wcześniej palił bez problemów. Jutro rano jadę z tym do elektryka ale jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, proszę pisać. Dzięki :pub:



Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: nawrotvw » śr lut 16, 2005 19:16

Po długich poszukiwaniach sam doszedłem, że uszkodzona jest kostka stacyjki. Dziwna sprawa. :otepienie:



allebazi

Post autor: allebazi » pt lut 18, 2005 08:24

Mialem podobnie (silnik 1,3 Pirburg 2E),a wiec:
Sprawdz automat od ssania jezeli sie nie zamyka lub ma za mala szczeline to na zimno nie zatrybi(umnie tak bylo mozna bylo krecic do usranego)
przewody zaplonowe szczegolnie po ciemku czy nie ma gdzies przebicia(lub czy nie uszkodzone)
cewka czy daje dobra iskre
no i zostaje kopulka i palec



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 112 gości