MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » ndz sie 11, 2013 22:04

Witam,

problem wygląda następująco. Po odpaleniu samochodu wszystko jest ładnie - wchodzi na obroty i nic się nie dławi. Po ok. 1-2 minutach pracy przy próbie energicznego dodania gazu silnik się dławi, jak dodaję bardzo powoli to się nie dławi. Po zgaszeniu i odpaleniu silnika jest to samo - chodzi jakiś czas poprawnie a potem się dławi. Mam wrażenie, że jak jest zimny to dłużej można go wciągać na obroty.

Wymieniłem pompę paliwa w baku, tą która wspomaga pompę ciśnieniową. Wymieniłem też pompę ciśnieniową (pod samochodem) oraz filtr paliwa - dalej to samo.
Przekaźnik pompy podmieniłem (na próbę) na uniwersalny aby zobaczyć czy to nie on jest problemem - dalej to samo.

Myślicie, że winowajcą może być moduł zapłonu ? http://allegro.pl/vw-audi-seat-19190...407212219.html" onclick="window.open(this.href);return false;
a może jakiś czujnik temperatury czy coś takiego ?


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

Awatar użytkownika
JaskoDZA
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 680
Rejestracja: pt gru 07, 2012 17:27
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie/Ciepłowody

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: JaskoDZA » pn sie 12, 2013 11:48

filtry paliwa zmieniane? Przyczyną może być że przez filtry nie przechodzi wymagana dawka paliwa i jak dasz gazu energicznie to się dławi bo nie nadąża paliwo przepłynąć a jak dasz powoli to jest ok bo paliwo przechodzi. Jak nie to to polecam sprawdzić przewody bo może być też że jak chcesz dać gwałtownie gazu to silnik się rusza i jakiś kabel nie łączy, dużo możliwości



bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » pn sie 12, 2013 12:23

JaśkoDZA pisze:filtry paliwa zmieniane? Przyczyną może być że przez filtry nie przechodzi wymagana dawka paliwa i jak dasz gazu energicznie to się dławi bo nie nadąża paliwo przepłynąć a jak dasz powoli to jest ok bo paliwo przechodzi. Jak nie to to polecam sprawdzić przewody bo może być też że jak chcesz dać gwałtownie gazu to silnik się rusza i jakiś kabel nie łączy, dużo możliwości
Filtr paliwa pod samochodem wymieniony na nowy, w pompach też są nowe "sitka". Wszystkie kable masowe starałem się wyczyścić. Dziwne jest to, że na początku jest wszystko OK a potem się dławi i czasem dochodzi do tego, że po ok. 3 minutach nawet jak delikatnie dodam gazu to gaśnie - tak jakby nie miał w ogóle paliwa a pod samochodem w wężyku powrotnym widać paliwo "leci". Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu jest tak samo - przez jakiś czas chodzi dobrze a potem się dławi.

To co jeszcze zauważyłem to, że przekaźnik pompy paliwa jest bardzo gorący. Przekaźnik ma numer 65 i jest dość "wysoki"
http://www.motointegrator.pl/produkty/4 ... 08-189-061" onclick="window.open(this.href);return false;


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

ozzy1979

Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: ozzy1979 » pn sie 12, 2013 21:03

1. Czy auto dławi się cały czas na ciepłym przy energicznym dodaniu gazu?
2. Czy na biegu jałowym na ciepłym falują mu obroty a jak kopniesz w gaz to zaczyna się rozhuśtywać na obrotach aż zgaśnie?
3. Wsadź palca w rurę wydechową i powiedz, co wyciągniesz?
4. Ile Ci pali?
5. Czy ma LPG?

Po wymianie pompy głównej należy silnik zestroić do nowych warunków (musi być bardzo kumaty w tych układach diagnosta).
bula02 pisze:To co jeszcze zauważyłem to, że przekaźnik pompy paliwa jest bardzo gorący. Przekaźnik ma numer 65 i jest dość "wysoki"
Olej to, u mnie też gorący i nic się nie dzieje nawet po 8 godzinach jazdy w upale :bigok:



bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Odp: Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » pn sie 12, 2013 21:24

ozzy1979 pisze:1. Czy auto dławi się cały czas na ciepłym przy energicznym dodaniu gazu?
2. Czy na biegu jałowym na ciepłym falują mu obroty a jak kopniesz w gaz to zaczyna się rozhuśtywać na obrotach aż zgaśnie?
3. Wsadź palca w rurę wydechową i powiedz, co wyciągniesz?
4. Ile Ci pali?
5. Czy ma LPG?

Po wymianie pompy głównej należy silnik zestroić do nowych warunków (musi być bardzo kumaty w tych układach diagnosta).
bula02 pisze:To co jeszcze zauważyłem to, że przekaźnik pompy paliwa jest bardzo gorący. Przekaźnik ma numer 65 i jest dość "wysoki"
Olej to, u mnie też gorący i nic się nie dzieje nawet po 8 godzinach jazdy w upale :bigok:
Ad. 1 - Tak. Dławili się przez cały czas po ok. minucie od każdego uruchomienia.

Ad. 2- obroty delikatnie faluja ale jak depne w padł to się nie rozchustuje ale potrafi zgasnac jak chodzi dłuższy czas

Ad. 3- jutro sprawdze ale ostatnio spaliny miały jakby bardziej intensywny zapach. Jutro dam znać.

Ad. 4 - jeszcze nim nie jeździłem bo muszę go najpierw zrobić.

Ad. 5 - nie miał nigdy gazu. Przebieg oryginalny 206000

Wysyłane z mojego GT-S7562 za pomocą Tapatalk 2


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

ozzy1979

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: ozzy1979 » pn sie 12, 2013 21:32

bula02 pisze:Ad. 1 - Tak. Dławili się przez cały czas po ok. minucie od każdego uruchomienia.Ad. 2- obroty delikatnie faluja ale jak depne w padł to się nie rozchustuje ale potrafi zgasnac jak chodzi dłuższy czasAd. 3- jutro sprawdze ale ostatnio spaliny miały jakby bardziej intensywny zapach. Jutro dam znać.
sprawdź sondę lambda, ale w pełnym jej zakresie (napięcie + czas odpowiedzi na pobudzenie), a najlepiej wymień od razu na dedykowaną Boscha/NGK (żadnego gówna z Allegro i żadnych zamienników i uniwersalnych sond - wtrysk mechaniczny z sonda lambda wymaga dedykowanej, oryginalnej i firmowej sondy). Objawy wskazują na 75% na padniętą sondę lambda.
bula02 pisze:Ad. 5 - nie miał nigdy gazu. Przebieg oryginalny 206000
I tego sie trzymaj i nie waż się zakładać! :okej:



bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Odp: Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » pn sie 12, 2013 22:15

ozzy1979 pisze:
bula02 pisze:Ad. 1 - Tak. Dławili się przez cały czas po ok. minucie od każdego uruchomienia.Ad. 2- obroty delikatnie faluja ale jak depne w padł to się nie rozchustuje ale potrafi zgasnac jak chodzi dłuższy czasAd. 3- jutro sprawdze ale ostatnio spaliny miały jakby bardziej intensywny zapach. Jutro dam znać.
sprawdź sondę lambda, ale w pełnym jej zakresie (napięcie + czas odpowiedzi na pobudzenie), a najlepiej wymień od razu na dedykowaną Boscha/NGK (żadnego gówna z Allegro i żadnych zamienników i uniwersalnych sond - wtrysk mechaniczny z sonda lambda wymaga dedykowanej, oryginalnej i firmowej sondy). Objawy wskazują na 75% na padniętą sondę lambda.
bula02 pisze:Ad. 5 - nie miał nigdy gazu. Przebieg oryginalny 206000
I tego sie trzymaj i nie waż się zakładać! :okej:
Jutro postaram sie ją wykręcić sonde i zobacze jaki bedzie efekt, jak zareaguje samochód
.

Wysyłane z mojego GT-N8000 za pomocą Tapatalk 2


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » wt sie 13, 2013 18:47

Odłączyłem dzisiaj sonde lambde i obroty bardzo delikatnie poszły w górę jednak poza tym nic się nie zmieniło - dalej przerywał. Odczepiałem po kolei pozostałe wtyczki jakie tylko widziałem i auto w ogóle nie reagowało.

Wyczytałem gdzieś, że silnik może się zalewać i wtedy może się dławić. Wykręciłem "wtryskiwacz" a w zasadzie ciśnieniowy przewód paliwowy który służy do pomocy w rozruchu auta i pokręciłem cztery razy rozrusznikiem po 3-4 obroty. Do plastikowej butelki do której wsadziłem ten przewód wlało się ok. 300 ml paliwa to chyba trochę za dużo ? jak myślicie ?

Wtryskiwacz pomocniczy powinien przestać podawać paliwo o odpaleniu auta ale nie mogłem tego sprawdzić bo samochód nie odpalił mimo, że miał wkręcone pozostałe cztery wtryskiwacze które powinny pracować jak się kręci rozrusznikiem.


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

ozzy1979

Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: ozzy1979 » wt sie 13, 2013 20:21

Zamiast samemu kombinować, lepiej znajdź w necie porządny warsztat, który ogarnia wtrysk mechaniczny. inaczej to wróżenie z fusów i pewność, że to nigdy nie będzie chodziło jak powinno. Sorry, ale więcej tu sie nie da pomóc, samemu możesz ten układ doprowadzic do ruiny.



bula02
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw cze 13, 2013 13:57
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: bula02 » śr sie 14, 2013 01:50

A znacie jakiegoś magika o wtrysków mechanicznych w okolicach Legionowa ewentualnie Warszawy ?


---------------
otoRally.pl - bezpłatny rajdowy serwis ogłoszeniowy.
wDruk.pl - tania drukarnia internetowa.

ozzy1979

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: ozzy1979 » sob sie 17, 2013 17:21

bula02 pisze:A znacie jakiegoś magika o wtrysków mechanicznych w okolicach Legionowa ewentualnie Warszawy ?
Autoelektronika
Parkowa 34, Legionowo 22 784 54 78



obathis
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: sob gru 06, 2014 18:42

Re: MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: obathis » sob gru 06, 2014 18:54

Jaka byla przyczyna dlawienia? Mam ten sam problem



ozzy1979

MK2 1.8 GX dławi się po kilku minutach pracy

Post autor: ozzy1979 » ndz gru 14, 2014 11:52

bula02 pisze:Wykręciłem "wtryskiwacz" a w zasadzie ciśnieniowy przewód paliwowy który służy do pomocy w rozruchu auta i pokręciłem cztery razy rozrusznikiem po 3-4 obroty. Do plastikowej butelki do której wsadziłem ten przewód wlało się ok. 300 ml paliwa to chyba trochę za dużo ? jak myślicie ?
:rotfl: Sorry, ale muszę teraz troche pojechac po Tobie i Cie ośmiać - odkręciłeś przewód paliwowy i naleciało Ci 300 ml paliwa, tak? :hmm: A czego się spodziewałeś? Że nakapie? Człowieku, w tym przewodzie ciśnieniowym ZAWSZE jest cisnienie paliwa - odkręć go na pracującym silniku a w kilka minut wypompujesz pełen bak paliwa :rotfl: To wtryskiwacz powinieneś wykręcić i wsadzic do butelki, a on powinien przy rozruchu zimnego silnika trysnąć przez max 0,5 sekundy! To wtryskiwacz jest jednocześnie zaworem i on (jak dostanie napięcie) sie otwiera. Wtryskiwacz rozruchowy jest sterowany:
1. Z czujnika temperatury
2. Działa tylko w czasie kręcenia rozrusznikiem.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości