[ MK3 1.8, 94 r. ] Niezidentyfikowany pisk.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[ MK3 1.8, 94 r. ] Niezidentyfikowany pisk.
Mam dziwny problem.
Ostatniej zimy pojawił się u mnie problem z pojawiającym się dziwnym, pojednyńczym piskiem.
Kiedy ruszałem rano spod domu wydobywał sie pojedyńczy, dziwny pisk z przodu auta.
Problem ustąpił, kiedy zrobiło sie ciepło.
Zauważyłem, że problem wrócił kiedy noce i ranki zrobiły się chłodniejsze.
Pisk ten znika, prawdopodonie kiedy auto się troszeczkę rozgrzeje.
I tu moje pytanie. Cóż to takiego? Jak się pozbyć natręta?
Pozdrawiam Wszystkich
D
Ostatniej zimy pojawił się u mnie problem z pojawiającym się dziwnym, pojednyńczym piskiem.
Kiedy ruszałem rano spod domu wydobywał sie pojedyńczy, dziwny pisk z przodu auta.
Problem ustąpił, kiedy zrobiło sie ciepło.
Zauważyłem, że problem wrócił kiedy noce i ranki zrobiły się chłodniejsze.
Pisk ten znika, prawdopodonie kiedy auto się troszeczkę rozgrzeje.
I tu moje pytanie. Cóż to takiego? Jak się pozbyć natręta?
Pozdrawiam Wszystkich
D
- Chmielu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2331
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
dinus wygląda to na pasek klinowy.
Może tu nie tyle chodzić o naciągnięcie co o wymianę.
Kiedy ostatnio go zmieniałeś
Może tu nie tyle chodzić o naciągnięcie co o wymianę.
Kiedy ostatnio go zmieniałeś
Człowiek może bez końca patrzeć na dwie rzeczy. Na lewego cycka.... i na prawego.
Passat 1.8T - projekt K04
Passat 1.8T - projekt K04
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Jedz do tego mechaniora, jeśli sam tego nie robiles. Nie będzie to dużo kosztowało, a przynajmniej dobrze zrobi. Wszystko jest praktycznie na wierzchu. Ja kiedyś za mocno pasek anciągnąłem w Audi i poszły łożyska na alternatozre i pompa wody. jeśli masz klime i wspomaganie to są 2 paski chyba (musiał bym w swoim zaglądnąć).
-
- Mały gagatek
- Posty: 114
- Rejestracja: sob mar 25, 2006 22:11
- Lokalizacja: kraków-gorlice. bardziej kraków obecnie
- Kontakt:
tak to napewno pasek bo u mine bylo to samo niedawno tylko w mk 2. Wymienilem i spokoj. A co do mechanika, to dasz sobie sam rade, ja sobie poradzilem i to byla pierwsza powazniejsza rzecz ktora robilme SAM przy samochodzi i wszystko gra Nic strasznego. A za pasek zaplacilem 16 zl.Grzesiekk1982 pisze:Jedz do tego mechaniora, jeśli sam tego nie robiles.
[ Dodano: 25 Sie 2006 16:47 ]
u mnie bylo roznie. Czasami cichutko, a czasami piszczal i zaraz przestawal. Roznie...dinus pisze:Czy przy luznym pasku pisk by sie pojawial na postoju?
[img]http://img145.imageshack.us/img145/7367/vwgolfplusercu4.jpg[/img]
- Grzesiekk1982
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2511
- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
- Lokalizacja: Przemyśl
Ja u siebie mam klinowyGrzesiekk1982 pisze:Danielo85, W MK2 masz pasek wielorowkowy? Nie zwykły klinowy?
ale tu posiadacz Golfa mk 3 napisal ze pasek klinowy moze poszedl wiec na tym sie oparlemdinus wygląda to na pasek klinowy.
[img]http://img145.imageshack.us/img145/7367/vwgolfplusercu4.jpg[/img]
Tak mnie zastanawia ten pasek, ktory sugerujecie. Jechalem kiedys autem z luznym paskiem jako pasazer i pisk byl caly czas podczas jazdy slyszalny w aucie, bez przerwy, rowniez na postoju.
U mnie jest to jeden, dwa piski, ktore tak nagle gina jak nagle sie pojawiaja. Zawsze ostatni jest taki dluzszy, przeciagajacy, jakby zostawal w tyle. Pisk ten pojawia sie przewaznie kiedy wyjade z drogi osiedlowej na prosta, gdzie auto przyspiesza. Na drodze osiedlowej, gdzie predkosci 20 km/h nie przekraczam tego pisku nie ma. Pojawia sie nagle podczas pierwszych 500 metrow przejechanych, kiedy rozpedzam auto do 60-70km/h.
Pamietam, ze zima, podczas duzych mrozow, pisk potrafil rowniez pojawic sie po przejechaniu 5 km, kiedy auto chyba bylo juz rozgrzane, ale nigdy nie trwal dluzej niz jakas minutke. :/
U mnie jest to jeden, dwa piski, ktore tak nagle gina jak nagle sie pojawiaja. Zawsze ostatni jest taki dluzszy, przeciagajacy, jakby zostawal w tyle. Pisk ten pojawia sie przewaznie kiedy wyjade z drogi osiedlowej na prosta, gdzie auto przyspiesza. Na drodze osiedlowej, gdzie predkosci 20 km/h nie przekraczam tego pisku nie ma. Pojawia sie nagle podczas pierwszych 500 metrow przejechanych, kiedy rozpedzam auto do 60-70km/h.
Pamietam, ze zima, podczas duzych mrozow, pisk potrafil rowniez pojawic sie po przejechaniu 5 km, kiedy auto chyba bylo juz rozgrzane, ale nigdy nie trwal dluzej niz jakas minutke. :/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 353 gości