Temat przeglądałem kilka razy, nawet teraz mam go otwartego próbując coś ogarnąć
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Najgorsze jest to że jutro jest piątek a w sobotę miałem pojechać nią do teściów(póki ich nie ma) i zerwać podłogę w poszukiwaniu dziur
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Teraz nie ma co składać bo cylinderek trzeba kupić nowy. Pewnie jutro się za to zabiorę. A mogłem się w ogóle nie brać i pojechać od razu do mechanika, to nieeeeebarto125 pisze:Poskładaj to jeszcze raz i pokaż zdjęcie jak to zrobiłeś
Poza tym, który zagiąłem, zobaczyłem delikatny wyciek po środku auta, na gumowym. Może go czymś zahaczyłem przy próbach naprawy.barto125 pisze:Po co wymieniasz przewody? Urwał się jakiś?
Podejrzewam, że przy urywaniu starego młotkiem wykrzywił blaszkę tą gdzie trzyma się cylinderek, nie wyprostował jej i się szczęki zsunęły z tłoczków.jhosef pisze:Ja nie bardzo mogę zrozumieć jak cylinderek mógł się rozpaść przy odpowietrzaniu na założonym bębnie.
marcinek84 pisze:A bęben nie jest za bardzo wytarty bo tu 1mm na średnicy więcej nadaje się do wymiany.
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 5 gości