Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Witam. Szukałem coś na ten temat na forum ale niewiele informacji uzyskałem. Otóż jestem posiadaczem golfa II 1986r. z silnikiem 1.3 na gazniku. Od pewnego czasu kiedy przekrecam kluczyk w stacyjce nic się nie dzieje. Rozrusznik nawet się nie odezwie. Kontrolki się świecą, nawiew pracuje a auto nie chce zapalić zero odzewu. Wymieniłem więc kostkę stacyjki na nowa ale mimo tego dzisiaj auto znowu nie chciało zapalić. Spaliłem papierosa i zapaliło i tak w kółko raz pali nawet kilkanaście razy pod rząd a za chwilę nie zakręci. Może być to wina szczotek na rozruszniku? Mam auto 2 lata i na szczotki jeszcze nie patrzyłem ale myślałem że gdyby to były szczotki to chociaż by się rozrusznik odezwał a tu nic. Tak jakby prąd mu odcinalo. Dodam tylko że jak już zapali to jedzie bez żadnych problemów.
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Ja sądzę że szczoty są wytarte. Spróbuj jak nie będzie chciał kręcić puknąć w niego może się zawiesza
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Napewno będzie ku temu okazja bo coraz częściej tak się dzieje. Muszę dostać się do rozrusznika i popatrzeć na szczotki. Tylko że ten silnik jest według mnie bardzo źle rozwiązany konstrukcyjnie bo za co bym się przy nim nie bral to ciężko się dostać. Dodam jeszcze że jak już zakręci to auto pali na tzw.dotyk. Wcale nie muszę długo kręcić.
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Zobacz, czy masa na silniku i gruby przewód na rozruszniku jest dobrze dokręcony
Jeśli się pomyliłem, to kulturalnie zwróć mi uwagę. Wiem, że nie jestem nieomylny.
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Masa dokręcona a do tego grubego przewodu co idzie do rozrusznika ciężko mi się dostać i nie mogę wyczaic gdzie on jest dokładnie tam przymocowany. Natomiast zainteresował mnie taki cienki przewód który idzie od stacyjki do rozrusznika i jest łączony przy silniku. To łączenie było bardzo zabrudzone. Wyczyściłem je, potraktowałem WD40 i spiąłem no i auto zapaliło. Dla sprawdzenia czy ten przewód mógł być przyczyną rospiąłem go i auto już zapalić nie chciało. Teraz czekam na okazję czy będzie już chodzić czy jednak dalej nie będę go mógł zapalić.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
to jest kabel idący od stacyjki uruchamiający stycznik w rozruszniku, czyli prawdopodobnie znalazłeś problem.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Faktycznie dzisiaj rozrusznik sprawował się bez zarzutu. To jednak pewnie był ten kabel. Dziękuję wszystkim za sugestie i pomoc.
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Bo naprawę trzeba właśnie zaczynać od kontroli drobnych elementów, albo przewodów, a nie wymiany podzespołów.
Jeśli się pomyliłem, to kulturalnie zwróć mi uwagę. Wiem, że nie jestem nieomylny.
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Kostka nowa a rozrusznik i tak nie kręci.
Racja. Niepotrzebnie od razu posłuchalem mechanika z ta kostka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości