Spadła mi szyba w vw lupo od strony kierowcy.
Okazało się że oberwały się plasticzki (ślizgi) które jeżdżą po szynach.
Kupiłem nowe, założyłem, zadowolony szyba chodzi kilka razy w górę i w dół.
Więc składam tapicerkę.
Złożyłem i mówię sprawdzę jeszcze raz czy działa.
Opuściłem szybę, zamknąłem, potem jeszcze raz opuściłem i ZONK

Szyba znowu się zeskosowała i spadła na dół, wszystkie ślizgi się połamały i 50zł poszło w błoto.
Co może być tego przyczyną ?? Pomocy bo już mi ręce opadają...