Problem jest od dawna, mianowicie kiedyś miałem tak odpalałem np rano ( na zimnym silniku) bez problemu przejchałem 10- 100m gasiłem wsiadałem po 5, 10, 15 minutach i nie mogłemodpalić, rozrusznik kręci, ale nie odpala,dopiero za 5,6,7 razem... Na rozgrzanym już nie było problemu żadnego. Wymieniałem po koleji, świece, przewody, cewkę, nie byłyto wymiany jakieś nie potrzebne, bo miałem też tak, że szarpało mi silnikiem podczas dodawania gazu po wymianach wszystko wróciło do normy. Samochód jedzie równo, przyszpiesza normalnie, moc też ma,nie dymi.
Teraz zrobiło się tak że zawsze jak odpalam rano na zimnym to zawsze odpala za drugim razem, za pierwszym się kręci, ale nic nie odpali, a za drugim od razu....
Dodam, że mam jeszcze wymieniony regulator ciśnienia paliwa, ponieważ przybywało mi oleju w silniku i kawałek przewodu od podciśnienia wychodzącegoz tego regulatora,ponieważ był pęknięty. Po czym wymieniłem olej.
Na prawdę nie mam już pojecia co to może być, mam dość jeżdżenia od mechanika do mechanika i ich strzelania "to pewnie to...". Nie mam też już zbytnio funduszy na wymianianie w ciemno.
Silnik to benznowe 1.0 MPI, z listwą wtryskową.
Proszę was o jakieś wskazówki, nie wymagam tu cudów, że ktoś mi powieżeto i to będzie to, ale powiedzicie co może być jeszczeprzyczyną, może ktoś coś takiego miał już....
odpala za drugim razem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
odpala za drugim razem
Chodzi Ci o ciśnienie czy o wydajność? Ciśnienie jest raczej ok. Za bardzo nie wiem jak sam mógłbym ją sprawdzić choć myślałem też i o tym.
odpala za drugim razem
Skoro masz problem z odpalaniem po postoju to warto własnie sprawdzić szczelnośc układu wtryskowego. Trzeba zmierzyć czas w jakim spada cisnienie w układzie. Nie może spadać szybciej niz po 10 min. Byc może masz nieszczelny zaworek zwrotny w pompie paliwa. Spróbój przed rozruchem właczyc kilka razy kluczyk w pozycję zapłonu - nie rozruchu az usłyszyśz jak pompa paliwa poda kilka razy paliwko i zobacz jak wtedy odpali silnik.
Druga sprawa to może tez być to wina czujnika temp cieczy.
Druga sprawa to może tez być to wina czujnika temp cieczy.
odpala za drugim razem
No fakt czujnik mam padnięty już chyba bo czasami wskazuje 90 stopni a czasami 0, teraz już częściej zero, więc zacznę od tego,kosztowna rzecz to nie jest, dzięki. Jak coś będę pisał dalej.
A próbe z kluczykiem robiłem już wcześniej, mam mieszane uczucia, że tak powiem, ponieważ pierwszy raz tak zrobiłem, na zimnym silniku rano i odziwo zapalił od razu, lecz na drugi dzień już nie....
A próbe z kluczykiem robiłem już wcześniej, mam mieszane uczucia, że tak powiem, ponieważ pierwszy raz tak zrobiłem, na zimnym silniku rano i odziwo zapalił od razu, lecz na drugi dzień już nie....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości