Witam Koledzy,
Zabrałem się dziś za wymianę żarówek wewnątrz auta i mam pewien problem. Poradziłem sobie z tymi w drzwiach (u mnie w5w), ale mam spory problem z tylnymi lampkami w podsufitce. Próbowałem delikatnie podważyć z jednej strony (z lewej( ale za cholerę nie chce mi wyskoczyć ta lapmpa - tzn wychodzi kawałek ale blokuje się (wygląda jakby blokowało się na wtyczce. Z drugiej zaś strony jest chyba jakaś blaszka, ale mimo tego że mam bardzo cieniutki śrubokręt nie mogę do niej dobrnąć żeby ją podważyć czy coś. W Internecie nie znalazłem praktycznie żadnych porad oprócz "podważ z jednej strony i wyjdzie". Przeszukując jakieś stronki natrafiłem na info co prawda od Bory, że trzeba podważyć odbłyśnik, zdjąć go i wykręcić jakieś dwie śrubki i dopiero wyciągać lampkę. Panowie, czy jesteście w stanie doradzić mi co w końcu powinienem podważać - sam odbłyśnik czy całą lampkę. Z której strony co i jak, żeby nie ułamać? Z góry dzieki za pomoc.
Wymiana żarówki w podsufitce
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Wymiana żarówki w podsufitce
zawsze wyciągałem całą lampkę i nie było z tym jakiegoś większego problemu...może nie jest tak łatwo że w 3s się zrobi, ale spokojnie jest to do zrobienia
od drugiej strony wyciągaj, nie od strony wtyczkiLexusHPC pisze:wychodzi kawałek ale blokuje się (wygląda jakby blokowało się na wtyczce
Wymiana żarówki w podsufitce
Z prawej strony jest jakaś blaszka, albo coś w tym rodzaju. Mam podważyć z tej strony i mocniej pociągnąć?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Wymiana żarówki w podsufitce
no i właśnie na tej blaszce się trzyma lampkaLexusHPC pisze:Z prawej strony jest jakaś blaszka,
Zobacz jak to na fotce wygląda...chodzi o to aby tą blaszkę przecisnąć przez otwór w podsufitce
Wymiana żarówki w podsufitce
Oookej, dzięki za pomoc. Zaraz pójdę dalej próbować. Znając mnie i moje drewniane ręce coś popsuję xD
Edit:
Dałem radę wszystko świeci. Zadziwiło mnie tylko to, że mimo prawidłowego wyjęcia, bez uszkodzenia czegokolwiek sama lampka nie siedzi już tak sztywno jak przedtem.
Edit:
Dałem radę wszystko świeci. Zadziwiło mnie tylko to, że mimo prawidłowego wyjęcia, bez uszkodzenia czegokolwiek sama lampka nie siedzi już tak sztywno jak przedtem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości