wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Moderatorzy: dan124, powalla, VIP
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Witać,
Zaraz dostanę nerwicy na to. Problem jest następujący.
Podłączyłem wszystko zgodnie z zasadami.
Kabel zasilający od aku - 30 cm bezpiecznik -> do wzmacniacza. Przy aku masa z karoserii pociągnięta. Od wzmaka idzie masa pod siedzenie.
Podłączyłem wszystko i uruchomiłem (na wyłączonym silniku) i wszystko grało jak należy. Stwierdziłem, że zaraz aku padnie to odpaliłem auto. Nie wyłączałem radia przed włączeniem auta jeśli ma to znaczenie.
No więc odpaliłem auto i nagle przestał grać wzmacniacz. Nie pali się na nim dioda.
Są jakieś chore akcje bo jak podpinam kabel zasilający do wzmaka to nagle staje się on masą i np podając plus z lampki do tego kabla mam 12v.
Sprawdzając napięcie na tym kablu (odłączony od wzmaka) do masy lampki bagażnika to czasem jest 4 v czasem 12v.
Jak podłączyłem kabel zasilający do wzmaka to między nim a minusowym było 3v od razu po tym jak zaczął się problem.
Bezpiecznik instalacji CA niespalony.
Po prostu ręcę opadają. Padł wzmak?
Jeśli to ma znaczenie to opuszczanie szyby kierowcy nagle zaczęło słabiej działać. Raz tak raz nie. Wszystkie inne szyby działają bez zarzutu. Może to przypadek a może powiązanie
Dodam też że kabel zasilający od początku do końca jest w nylonowym oplocie. NIE ma szans że przeciął się podczas rozruchu silnika.
Zaraz dostanę nerwicy na to. Problem jest następujący.
Podłączyłem wszystko zgodnie z zasadami.
Kabel zasilający od aku - 30 cm bezpiecznik -> do wzmacniacza. Przy aku masa z karoserii pociągnięta. Od wzmaka idzie masa pod siedzenie.
Podłączyłem wszystko i uruchomiłem (na wyłączonym silniku) i wszystko grało jak należy. Stwierdziłem, że zaraz aku padnie to odpaliłem auto. Nie wyłączałem radia przed włączeniem auta jeśli ma to znaczenie.
No więc odpaliłem auto i nagle przestał grać wzmacniacz. Nie pali się na nim dioda.
Są jakieś chore akcje bo jak podpinam kabel zasilający do wzmaka to nagle staje się on masą i np podając plus z lampki do tego kabla mam 12v.
Sprawdzając napięcie na tym kablu (odłączony od wzmaka) do masy lampki bagażnika to czasem jest 4 v czasem 12v.
Jak podłączyłem kabel zasilający do wzmaka to między nim a minusowym było 3v od razu po tym jak zaczął się problem.
Bezpiecznik instalacji CA niespalony.
Po prostu ręcę opadają. Padł wzmak?
Jeśli to ma znaczenie to opuszczanie szyby kierowcy nagle zaczęło słabiej działać. Raz tak raz nie. Wszystkie inne szyby działają bez zarzutu. Może to przypadek a może powiązanie
Dodam też że kabel zasilający od początku do końca jest w nylonowym oplocie. NIE ma szans że przeciął się podczas rozruchu silnika.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Ciężko odczytać ze zrozumieniem co napisałeś.
Jak masz jakiś inny bezpiecznik, to go podmień. W sieci można trafić na informacje, że bezpieczniki potrafią paść tak, że jest cały patrząc na niego, ale nie działa/nie ma dobrego przejścia.
Jak masz jakiś inny bezpiecznik, to go podmień. W sieci można trafić na informacje, że bezpieczniki potrafią paść tak, że jest cały patrząc na niego, ale nie działa/nie ma dobrego przejścia.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Re: wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Tak myślę że jest z nim coś nie tak. Odłączyłem wszystko od kabla plusowego i sprawdziłem napięcie za bezpiecznikiem - 12vGawior pisze:Ciężko odczytać ze zrozumieniem co napisałeś.
Jak masz jakiś inny bezpiecznik, to go podmień. W sieci można trafić na informacje, że bezpieczniki potrafią paść tak, że jest cały patrząc na niego, ale nie działa/nie ma dobrego przejścia.
podpiąłem wzmaka - zrobiło się 3v
potem odpiąłem wzmaka i zostało 3v a potem urosło do 5v. Tak więc zmienię ten bezpiecznik.
To że mam altek 120A a bezpiecznik 100 to raczej bez znaczenia nie?
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Bezpiecznik dobierasz do kabla, a nie do alterenatora. Alternator nie podaje cały czas 120A - podaje tyle ile aktualnie musi, ale nie więcej niż górna wartość. Wraz ze wzrostem poboru prądu rosie opór stawiany przez alternator, co przekłada się na obciążenie dla silnika i na spalanie.
Bezpiecznik ma za zadanie w razie zwarcia przepalić się, żeby nie zagotowały się kable. Jak bezpiecznik będzie za mocny do cienkich kabli, to zagotować może się izolacja na przewodach.
Ja tam mam alternator 90A ( ori był 70A, a teraz szukam 120A ), do tego bezpiecznik 100A, ale kable to 50mm^2 ( trafiło mi się parę metrów nowych przewodów za przysłowiową flaszkę - znajomy robił nową instalację do paru BMW, gdzie aku jest w bagażniku i mu zostało przewodów ).
Jak miałem przewody 25mm^2, to wtedy miałem bezpiecznik bodajże 60A
Najlepiej to jest nie robić zwarcia jak coś, a jak się coś grzebie przy wzmacniaczu ( cokolwiek ), to lepiej wykręcić bezpiecznik na zasilaniu dla zasady.
Pewnie masz bezpiecznik AGU ( szklany, rurkowy ).
Podmień bezpiecznika na jakiś inny 40A, 60A na próbę i daj znać.
Bezpiecznik ma za zadanie w razie zwarcia przepalić się, żeby nie zagotowały się kable. Jak bezpiecznik będzie za mocny do cienkich kabli, to zagotować może się izolacja na przewodach.
Ja tam mam alternator 90A ( ori był 70A, a teraz szukam 120A ), do tego bezpiecznik 100A, ale kable to 50mm^2 ( trafiło mi się parę metrów nowych przewodów za przysłowiową flaszkę - znajomy robił nową instalację do paru BMW, gdzie aku jest w bagażniku i mu zostało przewodów ).
Jak miałem przewody 25mm^2, to wtedy miałem bezpiecznik bodajże 60A
Najlepiej to jest nie robić zwarcia jak coś, a jak się coś grzebie przy wzmacniaczu ( cokolwiek ), to lepiej wykręcić bezpiecznik na zasilaniu dla zasady.
Pewnie masz bezpiecznik AGU ( szklany, rurkowy ).
Podmień bezpiecznika na jakiś inny 40A, 60A na próbę i daj znać.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Re: wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Mam ANL 100 A o taki:Gawior pisze:Bezpiecznik dobierasz do kabla, a nie do alterenatora. Alternator nie podaje cały czas 120A - podaje tyle ile aktualnie musi, ale nie więcej niż górna wartość. Wraz ze wzrostem poboru prądu rosie opór stawiany przez alternator, co przekłada się na obciążenie dla silnika i na spalanie.
Bezpiecznik ma za zadanie w razie zwarcia przepalić się, żeby nie zagotowały się kable. Jak bezpiecznik będzie za mocny do cienkich kabli, to zagotować może się izolacja na przewodach.
Ja tam mam alternator 90A ( ori był 70A, a teraz szukam 120A ), do tego bezpiecznik 100A, ale kable to 50mm^2 ( trafiło mi się parę metrów nowych przewodów za przysłowiową flaszkę - znajomy robił nową instalację do paru BMW, gdzie aku jest w bagażniku i mu zostało przewodów ).
Jak miałem przewody 25mm^2, to wtedy miałem bezpiecznik bodajże 60A
Najlepiej to jest nie robić zwarcia jak coś, a jak się coś grzebie przy wzmacniaczu ( cokolwiek ), to lepiej wykręcić bezpiecznik na zasilaniu dla zasady.
Pewnie masz bezpiecznik AGU ( szklany, rurkowy ).
Podmień bezpiecznika na jakiś inny 40A, 60A na próbę i daj znać.
http://www.audiosklep.pl/bezpiecznik-an ... -1673.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Spróbuj podmienić.
Z AGU chodziło o to, że wzmianki o problemach z bezpiecznikiem dotyczyły tych bezpieczników.
Z tego co piszesz to wygląda to na problemy z zasilaniem, skoro napięcie jest inne niż na akumulatorze.
Z AGU chodziło o to, że wzmianki o problemach z bezpiecznikiem dotyczyły tych bezpieczników.
Z tego co piszesz to wygląda to na problemy z zasilaniem, skoro napięcie jest inne niż na akumulatorze.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
sprawdzi się. Dzisiaj postaram się zdobyć nowy bezpiecznik albo kawałek gwoździa tam wsadzę zamiast niego i zobaczymy
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
dobra "naprawiłem. Rozebrałem bezpiecznik i po prostu dokręciłem śrubki bo latał bardzo luźno.
Radio odpaliło i ok chodziło przez trochę czasu a potem co jakiś czas pojawiają się takie jakby "klumkanie" z głośników niskotonowych. Przy każdej zmianie kanału w radiu albo coś też jest. Przy muzyce też się pojawia.
Ma ktoś pomysł? ja już wysiadam powoli...
//////////////
Chyba wiem o co chodzi. Wg mnie stykały się kable rca ze sobą przy wzmacniaczu. Odizolowałem je od siebie i problem ustał ale jest inny problem i chyba już wiem co to. Jak odpalę silnik to jest jakieś swistanie w tweeterze słyszalne. To chyba przez to indukcję kabla rca z zasilaniem pompy paliwowej?
Świst wzmaga się w miarę dodawania gazu. Więc to chyba przesądzone?
Radio odpaliło i ok chodziło przez trochę czasu a potem co jakiś czas pojawiają się takie jakby "klumkanie" z głośników niskotonowych. Przy każdej zmianie kanału w radiu albo coś też jest. Przy muzyce też się pojawia.
Ma ktoś pomysł? ja już wysiadam powoli...
//////////////
Chyba wiem o co chodzi. Wg mnie stykały się kable rca ze sobą przy wzmacniaczu. Odizolowałem je od siebie i problem ustał ale jest inny problem i chyba już wiem co to. Jak odpalę silnik to jest jakieś swistanie w tweeterze słyszalne. To chyba przez to indukcję kabla rca z zasilaniem pompy paliwowej?
Świst wzmaga się w miarę dodawania gazu. Więc to chyba przesądzone?
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Co do świstania, to ja też z tym walczyłem na różne sposoby.
Jakiś czas temu rozebrałem instalację pod maską przy akumulatorze ( głównie chodzi o masę ). Przeczyściłem styki, pociągnąłem dodatkową masę z aku do budy, bo wymieniłem przewody zasilające z 25mm^ na 50mm^2 i masa wypadało żeby nie była cieńsza niż kable plusowe.
Po tym zabiegu nie odnotowałem jeszcze świstów.
Wcześniej kombinowałem na różne sposoby z układem kabli, ze sprawdzaniem mas na radiu i wzmacniaczach, na podmianach wzmacniaczy i wymianach kabli.
Wymiana kabli RCA poprawiła co nieco ( wcześniejsze niższej jakości może coś łapały ) i uciszyła świsty. Nie było ich słychać do mniej więcej 2800rpm. Powyżej tej prędkości obrotowej się pojawiały, ale było to bardziej wkurzające że jest, niż dokuczliwe ( był to cichy świst ).
Posprawdzaj zasilanie. Poczyść styki i punkty masowe, przy akumulatorze ( pod zbiorniczkiem wyrównawczym do budy jest jeden, a na przy łączeniu skrzyni z blokiem silnika jest drugi ). Warto też pociągnąć dodatkową masę od aku gdzieś indziej.
Zastanawiam się jeszcze jak RCA mogą się u ciebie stykać. Ja mam dość grube wtyczki RCA metalowe i jak są podłączone np. do wzmacniacza to jest między nimi przerwa.
Może masz wyłamane gniazda RCA i oberwaną masę co by po części tłumaczyło też świsty i to wcześniejsze "klumkanie". Warto to sprawdzić, bo nie ma przy tym roboty.
Jakiś czas temu rozebrałem instalację pod maską przy akumulatorze ( głównie chodzi o masę ). Przeczyściłem styki, pociągnąłem dodatkową masę z aku do budy, bo wymieniłem przewody zasilające z 25mm^ na 50mm^2 i masa wypadało żeby nie była cieńsza niż kable plusowe.
Po tym zabiegu nie odnotowałem jeszcze świstów.
Wcześniej kombinowałem na różne sposoby z układem kabli, ze sprawdzaniem mas na radiu i wzmacniaczach, na podmianach wzmacniaczy i wymianach kabli.
Wymiana kabli RCA poprawiła co nieco ( wcześniejsze niższej jakości może coś łapały ) i uciszyła świsty. Nie było ich słychać do mniej więcej 2800rpm. Powyżej tej prędkości obrotowej się pojawiały, ale było to bardziej wkurzające że jest, niż dokuczliwe ( był to cichy świst ).
Posprawdzaj zasilanie. Poczyść styki i punkty masowe, przy akumulatorze ( pod zbiorniczkiem wyrównawczym do budy jest jeden, a na przy łączeniu skrzyni z blokiem silnika jest drugi ). Warto też pociągnąć dodatkową masę od aku gdzieś indziej.
Zastanawiam się jeszcze jak RCA mogą się u ciebie stykać. Ja mam dość grube wtyczki RCA metalowe i jak są podłączone np. do wzmacniacza to jest między nimi przerwa.
Może masz wyłamane gniazda RCA i oberwaną masę co by po części tłumaczyło też świsty i to wcześniejsze "klumkanie". Warto to sprawdzić, bo nie ma przy tym roboty.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Re: wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Masę przy aku mma przykręconą do podstawy aku. Styk przeczyszczony. Nie ma mowy że zaśniedziało przez 2 dni.Gawior pisze:Co do świstania, to ja też z tym walczyłem na różne sposoby.
Jakiś czas temu rozebrałem instalację pod maską przy akumulatorze ( głównie chodzi o masę ). Przeczyściłem styki, pociągnąłem dodatkową masę z aku do budy, bo wymieniłem przewody zasilające z 25mm^ na 50mm^2 i masa wypadało żeby nie była cieńsza niż kable plusowe.
Po tym zabiegu nie odnotowałem jeszcze świstów.
Wcześniej kombinowałem na różne sposoby z układem kabli, ze sprawdzaniem mas na radiu i wzmacniaczach, na podmianach wzmacniaczy i wymianach kabli.
Wymiana kabli RCA poprawiła co nieco ( wcześniejsze niższej jakości może coś łapały ) i uciszyła świsty. Nie było ich słychać do mniej więcej 2800rpm. Powyżej tej prędkości obrotowej się pojawiały, ale było to bardziej wkurzające że jest, niż dokuczliwe ( był to cichy świst ).
Posprawdzaj zasilanie. Poczyść styki i punkty masowe, przy akumulatorze ( pod zbiorniczkiem wyrównawczym do budy jest jeden, a na przy łączeniu skrzyni z blokiem silnika jest drugi ). Warto też pociągnąć dodatkową masę od aku gdzieś indziej.
Zastanawiam się jeszcze jak RCA mogą się u ciebie stykać. Ja mam dość grube wtyczki RCA metalowe i jak są podłączone np. do wzmacniacza to jest między nimi przerwa.
Może masz wyłamane gniazda RCA i oberwaną masę co by po części tłumaczyło też świsty i to wcześniejsze "klumkanie". Warto to sprawdzić, bo nie ma przy tym roboty.
Kable rca zasilający o głośnikowy puszczony w progu kierowcy. 2gi głośnikowy idzie progiem pasażera.
Z tymi punktami masowymi to po co mam je czyścić? Żeby masa nie była odprowadzana kablem od CA?
Wszystko we wzmaku jest sztywno. nie ma mowy że coś jest połamane. Odległość między 1 a drugim chinchem jest bardzo mała a ja włożyłem je jakoś po omacku na szybko i wg mnie prawie się dotykały.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Podstawa aku jakoś średnio się nadaje moim zdaniem. Jest to tylko blacha polakierowana i leży na polakierowanej podłużnicy. Połączona z masa budy jest tylko śrubkami, które mają już pordzewiały gwint, a i otwór na śruby też nosi ślady korozji ( tak jest praktycznie w każdym egzemplarzu ). Takie coś nie będzie miało dobrego przejścia.
Zmień masę z tej podstawy aku na jakiś solidny element. który nie łączy się małą śrubką z czymś, co i tak jest polakierowane np. do polakierowanego kawałka karoserii ( lakier nie przewodzi ). Takie podłączenie jak masz może dawać złudne poczucie, że masa jest OK, a w rzeczywistości nie jest.
U mnie od cewki na grodzi idzie przewód masowy do przyłącza na głowicy ( fabrycznie ). Tam też przykręciłem jedną dodatkową masę, a druga w inne miejsce ( nie licząć oryginalnej fabrycznej masy, którą przeczyściłem ).
Natomiast mocowanie cewki jest przyspawane do grodzi i to już jest lepsze połączenie.
Lepiej przeczyść fabryczny punkt masowy pod zbiorniczkiem wyrównawczym ( tam jest fabrycznie podłączona masa ) i daj tam może ten kabel co masz do podstawy aku ).
Taki sam punkt masowy znajduje się pod kanapą ( np. sterownik ABS z niego korzysta ) i tam dorobiłem rozetę i przykręciłem masę. Do tego punktu masowego pod kanapą idzie z klemy z aku jeszcze dodatkowa masa przewodem 10mm^2 ( pozostałość instalacji po poprzednim właścicielu, to wykorzystałem to ).
Mam rozumieć, że przewód zasilający i przewód sygnałowy ( RCA ) idzie ci jednym progiem ? Jak tak, to się nie dziw, że możesz mieć zakłócenia. Te przewody powinny iść osobnymi progami. Jest to podstawowy błąd i często takie puszczenie kabli razem powoduje zakłócenia.
Tak więc winne moim zdaniem jest coś innego niż stykające się wtyczki. Z resztą masa w RCA jest ta sama dla każdego kabla, tylko sygnał jest inny ( żyła wewnątrz ). Tak więc można wtyczki połączyć kabelkiem i nie powinno się nic dziać. Jak byś rozebrał pokrywę wzmacniacza, to zobaczył być, że wszystkie wejścia RCA we wzmacniaczu mają jedną masę, a tylko sygnały idą osobno.
Słaba masa czy to na zasilaniu, czy na przewodach sygnałowych ( czy jej brak - oberwana masa ) skutkuje zakłóceniami. Wejścia mogą być sztywno, ale mogłeś puknąć w wejścia czymś jak wkładałeś do bagażnik ( mi tak znajomy załatwił kiedyś masę na RCA we wzmacniaczu ) i np. oberwał się lut przy gnieździe.
Jest prosty sposób sprawdzenia czy masa jest uwalona.
Grzebanie we wtyczkach RCA przy włączonym sprzęcie jest też powodem upalonej masy i czasem za takie coś dostaje radio po dupie ( pada w nim masa na RCA ).
Dlatego wcześniej pisałem ci, że jak coś grzebie się przy audio, to dla pewności lepiej wyjąć bezpiecznik, a bo to jakaś śruba wpadnie miedzy zaciski wzmacniacz + i - i zrobi zwarcie, a to ktoś przypadkiem zetknie przewód RCA z zaciskiem zasilania we wzmacniaczu. Różne przypadki widziałem i o różnych słyszałem.
Coś mi się wydaje, że masz tam niezły miszmasz. Podjedź może do kogoś ogarniającego temat CA z twoich okolic. Niech rzuci okiem i powie ci co poprawić.
Zmień masę z tej podstawy aku na jakiś solidny element. który nie łączy się małą śrubką z czymś, co i tak jest polakierowane np. do polakierowanego kawałka karoserii ( lakier nie przewodzi ). Takie podłączenie jak masz może dawać złudne poczucie, że masa jest OK, a w rzeczywistości nie jest.
U mnie od cewki na grodzi idzie przewód masowy do przyłącza na głowicy ( fabrycznie ). Tam też przykręciłem jedną dodatkową masę, a druga w inne miejsce ( nie licząć oryginalnej fabrycznej masy, którą przeczyściłem ).
Natomiast mocowanie cewki jest przyspawane do grodzi i to już jest lepsze połączenie.
Lepiej przeczyść fabryczny punkt masowy pod zbiorniczkiem wyrównawczym ( tam jest fabrycznie podłączona masa ) i daj tam może ten kabel co masz do podstawy aku ).
Taki sam punkt masowy znajduje się pod kanapą ( np. sterownik ABS z niego korzysta ) i tam dorobiłem rozetę i przykręciłem masę. Do tego punktu masowego pod kanapą idzie z klemy z aku jeszcze dodatkowa masa przewodem 10mm^2 ( pozostałość instalacji po poprzednim właścicielu, to wykorzystałem to ).
Mam rozumieć, że przewód zasilający i przewód sygnałowy ( RCA ) idzie ci jednym progiem ? Jak tak, to się nie dziw, że możesz mieć zakłócenia. Te przewody powinny iść osobnymi progami. Jest to podstawowy błąd i często takie puszczenie kabli razem powoduje zakłócenia.
Tak więc winne moim zdaniem jest coś innego niż stykające się wtyczki. Z resztą masa w RCA jest ta sama dla każdego kabla, tylko sygnał jest inny ( żyła wewnątrz ). Tak więc można wtyczki połączyć kabelkiem i nie powinno się nic dziać. Jak byś rozebrał pokrywę wzmacniacza, to zobaczył być, że wszystkie wejścia RCA we wzmacniaczu mają jedną masę, a tylko sygnały idą osobno.
Słaba masa czy to na zasilaniu, czy na przewodach sygnałowych ( czy jej brak - oberwana masa ) skutkuje zakłóceniami. Wejścia mogą być sztywno, ale mogłeś puknąć w wejścia czymś jak wkładałeś do bagażnik ( mi tak znajomy załatwił kiedyś masę na RCA we wzmacniaczu ) i np. oberwał się lut przy gnieździe.
Jest prosty sposób sprawdzenia czy masa jest uwalona.
Grzebanie we wtyczkach RCA przy włączonym sprzęcie jest też powodem upalonej masy i czasem za takie coś dostaje radio po dupie ( pada w nim masa na RCA ).
Dlatego wcześniej pisałem ci, że jak coś grzebie się przy audio, to dla pewności lepiej wyjąć bezpiecznik, a bo to jakaś śruba wpadnie miedzy zaciski wzmacniacz + i - i zrobi zwarcie, a to ktoś przypadkiem zetknie przewód RCA z zaciskiem zasilania we wzmacniaczu. Różne przypadki widziałem i o różnych słyszałem.
Coś mi się wydaje, że masz tam niezły miszmasz. Podjedź może do kogoś ogarniającego temat CA z twoich okolic. Niech rzuci okiem i powie ci co poprawić.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
nikomu zostawiać auta do oceny nie będę. Posprawdzam sobie wszystko sam. Jak coś upalę to będzie nauczka na przyszłość. W to że we wzmaku jest coś uwalone to nie wierzę.
Dokupię nowe kable masowe i poprzykręcam je gdzie się da. Nie da się przełożyć kabla masowego z tej podstawy aku do zbiorniczka bo w ABF są odwrócone bieguny akumulatora. Trzeba będzie nowy kabel.
Czy masa wzmaka może być dłuższa od przewodu zasilającego wychodzącego z rozdzielacza zasilania? (35mm2 rozdzielane na 2, stamtąd idzie 10mm2) - pytam bo mam masę przykręconą do innej śrubki bo nie chciałem dawać tak długiego przewodu masowego żeby połączyć z tą śrubą od ABSu.
Obie pary rca przełożę na próg pasażera. To ekranowanie jest kupa warte z tego co widać. Następnym razem zarobię kable od żelazka w chincze.
Z dobrych wieści to to że samo się naprawiło opuszczanie szyby, w cuda nie wierzę ale przynajmniej naprawa odłożona na jakiś czas.
Dokupię nowe kable masowe i poprzykręcam je gdzie się da. Nie da się przełożyć kabla masowego z tej podstawy aku do zbiorniczka bo w ABF są odwrócone bieguny akumulatora. Trzeba będzie nowy kabel.
Czy masa wzmaka może być dłuższa od przewodu zasilającego wychodzącego z rozdzielacza zasilania? (35mm2 rozdzielane na 2, stamtąd idzie 10mm2) - pytam bo mam masę przykręconą do innej śrubki bo nie chciałem dawać tak długiego przewodu masowego żeby połączyć z tą śrubą od ABSu.
Obie pary rca przełożę na próg pasażera. To ekranowanie jest kupa warte z tego co widać. Następnym razem zarobię kable od żelazka w chincze.
Z dobrych wieści to to że samo się naprawiło opuszczanie szyby, w cuda nie wierzę ale przynajmniej naprawa odłożona na jakiś czas.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
wszystko działało - odpaliłem silnik i się zjarało..
Masa powinna być jak najkrótsza, oraz przewód nie powinien być cieńszy niż zasilanie. Co do długości to też mam różnie. Do rozdzielacza z aku idzie 50mm^2 i z rozdzielacza idą obecnie dwa kable. J jeden wzmacniacz ma dłuższy plus i krótszą masę ( przewody 16mm^2 ), a drugi wzmak ma krótszy plus i dłuższą masę ( przewody 25mm^2 ).
Przewody muszą być z zapasem dla danego wzmacniacza ( chodzi o średnicę przewodu i prąd płynący tym przewodem ), oraz żeby nie było na zasilaniu 20-25mm^2 i na masie 10mm^2
Przewody muszą być z zapasem dla danego wzmacniacza ( chodzi o średnicę przewodu i prąd płynący tym przewodem ), oraz żeby nie było na zasilaniu 20-25mm^2 i na masie 10mm^2
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości