Wymieniłem dziś uszczelkę pod głowicą. Myślę, że to nie jest trudne więc nie odstawiałem auta do mechanika, głowicę oddałem do planowania gdzie wymienili mi uszczelniacze zaworów przeszlifowali sawory i różne takie, w każdym razie jak odebrałem głowicę była jak nowa. Zamontowałem wszystko na miejsce. Pasek rozrządu... zaznaczyłem sobie na kole wałka rozrządu i na pasku żeby po wymianie uszczelki włożyć na miejsce ale niestety przy zakładaniu pasek przesunął się na dwóch pozostałych kołach i już nie mogłem ustawić tak jak było więc ściągnąłem osłony i ustawiłem koła zębate tak jak jest w książce serwisowej golfa mk3 założyłem pasek skręciłem wszystko do kupy i niby powinno być dobrze ale nie mogę odpalić samochodu. Jak "kręcę rozrusznikiem" to co co kilka sekund strzela z rury wydechowej.
Jeżeli ktoś z was wie co może być przyczyną, że samochód nie chce odpalić będę wdzięczny za radę.

Dodam że mój golf ma oznaczenie silnika 2E, ma instalację gazową, 2 dni stał bez akumulatora (może to też istotne).