A wiec 4.02.2013 - wpadem w dziure na ul.Bałtyckiej w Bydgoszczy, lalo bylo ciemno, nie zrobilem zadnego zdjecia dziury bo jak napisalem.. bylo mokro i padalo dziura byla zalana.
2tyg temu dostalem pismo ze nie sprecyzowalem dokladnego miejsca zdarzenia.. pojechalem do nich, pozniej na Baltycka by zrobic zdjecie mniej wiecej tego miejsca w ktorym to bylo. Niestety sladu po dziurze nie ma.. jest tam na calej ulicy lata na lacie i nie jestem w stanie stwierdzic dokladnie w ktorym to bylo miejscu...
napisalem im ze nie jestem w stanie ustaslic miesca zaistnialego zdarzenia i poprosilem o to by sprawdzili w swoich papierach jakie naprawy dokonali w ciagu (3 dni od wypadku). 3 dni gdyz po 2 chyba dniach przejezdzajac ul.Baltycka sladu po dziurze brak.
Dostalem wiadomosc ze nie dostane pieniedzy gdyz w moim obowiazku jest zalatwienie sprawy.... zdjecia... dowody itd itp.
Mozna jakos ich zmusic do okazania dokumentow aby na ich podstawie stwierdzic w ktorym to bylo miejscu ? Zaczyna juz Mnie to po malu denerwowac. Lewa strona wali metalicznym odglosem a kasy nie ma ;]
Spór z ZDMiKP w Bydgoszczy
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10589
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Spór z ZDMiKP w Bydgoszczy
VentOlf, zapoznaj się z tematem podwieszonym odnośnie zasad zakładania tematów i korzystania juz z istniejących a tematy o dziurach są
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości