Turbina
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Turbina
Witam,
Męczy mnie temat turbiny Mam VW Bora 1,9 TDI z 2001 roku. Niespełna tydzień temu umarła mi turbina. Mam teraz zamontowaną regenerowaną turbinę. Auto chodzi bez problemu i wydaje się wszystko ok. Z zaleceń mechaników mam sprawdzać przez 3-4 dni poziom oleju, a potem podjechać do warsztatu sprawdzą kontrolnie czy wszystko jest w porządku z poziomem oleju i czy nie wycieka. Na turbinę mam 12 miesięczną gwarancję, ale teraz zastanawiam się czy "okres życia" tej turbiny nie będzie wynosił tylko rok, czy nie powtórzy się sytuacja? Wiem, że nie jest już to nowa turbina. Od "fachowców i doradców" nasłuchałam się, że nie wytrzyma dłużej niż rok
Jak to jest? Czy można jakoś określić żywotność regenerowanej turbiny? Czy nie ma na to reguły i wszystko zależy od jakości zregenerowanej turbiny i samej jazdy?
Męczy mnie temat turbiny Mam VW Bora 1,9 TDI z 2001 roku. Niespełna tydzień temu umarła mi turbina. Mam teraz zamontowaną regenerowaną turbinę. Auto chodzi bez problemu i wydaje się wszystko ok. Z zaleceń mechaników mam sprawdzać przez 3-4 dni poziom oleju, a potem podjechać do warsztatu sprawdzą kontrolnie czy wszystko jest w porządku z poziomem oleju i czy nie wycieka. Na turbinę mam 12 miesięczną gwarancję, ale teraz zastanawiam się czy "okres życia" tej turbiny nie będzie wynosił tylko rok, czy nie powtórzy się sytuacja? Wiem, że nie jest już to nowa turbina. Od "fachowców i doradców" nasłuchałam się, że nie wytrzyma dłużej niż rok
Jak to jest? Czy można jakoś określić żywotność regenerowanej turbiny? Czy nie ma na to reguły i wszystko zależy od jakości zregenerowanej turbiny i samej jazdy?
Turbina
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie
Czysta loteria,choć ludzie z forum bardziej obstają za kupnem turbiny używanej w b.dobrym stanie niż regenerowanej.Ty masz turbo po regeneracji co nie oznacza,że po kilku,kilkunastu tysiach sprężarka się pójdzie kochać.
Dbać o turbine i śmigać autkiem.
Bora Bora pisze:wszystko zależy od jakości zregenerowanej turbiny
Czysta loteria,choć ludzie z forum bardziej obstają za kupnem turbiny używanej w b.dobrym stanie niż regenerowanej.Ty masz turbo po regeneracji co nie oznacza,że po kilku,kilkunastu tysiach sprężarka się pójdzie kochać.
Dbać o turbine i śmigać autkiem.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Turbina
Dokładnie.Bora Bora pisze:Jak to jest? Czy można jakoś określić żywotność regenerowanej turbiny? Czy nie ma na to reguły i wszystko zależy od jakości zregenerowanej turbiny i samej jazdy?
Nie da się określić ile wytrzyma, bo to zależy od zbyt wielu czynników, a w Twoim przypadku od rodzaju użytych części do regeneracji oraz profesjonalizmu osoby która tę regenerację wykonywała. Ogólnie jest tak jak napisał kolega wyżej, lepiej kupić zdrową używkę ori, jak regenerować, mało jest firm które potrafią to naprawdę dobrze zrobić, żadną tajemnicą nie jest, że Garrett nie udostępnia zamienników do swoich turbosprężarek, więc robione jest to na zamiennikach i teraz podstawowe pytanie na jakich, na tych wysokiej jakości czy na "chińszczyźnie" i najważniejsze kto to robi.
Ostatnio był temat w którym kolega pokazywał swoje turbo po regeneracji które wyważono poprzez nawiercenie jednej z łopatek koła kompresji
Często też są one tak ustawiane, aby zadane ciśnienie doładowania osiągały wolniej niż oryginalne, takie zabezpieczenie firmy która regeneruje, a sama gwarancja często okazuje się fikcją, bo warsztat znajdzie naście wymówkę, aby ją odrzucić ..
Innymi słowy, dbać o turbo, nie katować nie przeciągać wymiany oleju, nie forsować na zimno tyle możesz ze swojej strony zrobić, a jak coś się ponownie zepsuje to pozostanie Ci świadomość, że usterka nie powstała z Twojej winy.
Turbina
Nie wiem na jakich zamiennikach została zrobiona turbina Wiem, że to firma z Gdyni i współpracują z nimi od wielu lat, ale zdaję sobie sprawę, że to tylko słowa, bez żadnego pokrycia. Specjalizują się w regeneracji oraz tuningiem. No, nic zobaczy się. Dziękuję za odpowiedzi
Wymiany oleju zawsze przestrzegałam, 2 razy w roku robię przegląd auta - dla pewności, że wszystko gra. Podobno przyczyniłam się do zgonu turbiny przez moje "pyr pyr" Kazali mi auto bardziej cisnąć, więc skoro trzeba to ok.
Przepraszam, że głupio pytam (jestem kobietą i nie znam się) co to znaczy "nie katować " rozumiem, że turbiny?
Wymiany oleju zawsze przestrzegałam, 2 razy w roku robię przegląd auta - dla pewności, że wszystko gra. Podobno przyczyniłam się do zgonu turbiny przez moje "pyr pyr" Kazali mi auto bardziej cisnąć, więc skoro trzeba to ok.
Przepraszam, że głupio pytam (jestem kobietą i nie znam się) co to znaczy "nie katować " rozumiem, że turbiny?
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Turbina
to znaczy, żeby nie korzystać z pełnej mocy silnika kiedy jest on nie rozgrzany do temperatury roboczej, nie oznacza to jednocześnie, że nie możemy sprawnie się poruszać, chodzi o to, aby nie wciskać gazu zbyt mocno i nie kręcić silnika za wysoko - olej zaczyna smarować odpowiednio w pewnej temperaturze.Bora Bora pisze: co to znaczy "nie katować " rozumiem, że turbiny?
Również po dłuższej jeździe czy to po jeździe na drodze szybkiego ruchu/autostradzie czy po forsownej jeździe nie gasimy silnika zaraz po zatrzymaniu, niech popracuje na obrotach biegu jałowego prze około 1min - olej przepływający przez turbosprężarkę schłodzi ją.
Re: Turbina
Ja jeżdżę na regenerowanej. nie mam żadnych problemów. Znam gościa co je regeneruje i widziałem co wymienia;)
Co do regeneracji myśle że to nie loteria tylko zależy od kogo bierzesz. Jakieś 2-3 tygodnie temu czyściłem turbo z asv gdzie śrubka wyważająca od strony koła kompresji była zeszlifowana jakby boszem a czemu myślę boszem bo ktoś najechał delikatnie na dwie łopatki. W środku jedna śrubka od geometrii wkręcona używana tzn. krótsza o ok 0,5-0,7cm i trzymała na może 0,3-0,5cm( tak strzelam nie mierzyłem). Najlepsze że nawet gruszka nie była założona nowa bo niemożłiwe żeby po roku była zardzewiała w środku jak grzechotka. Gościu za regeneracje na południu( tam wysłał zakład który ja wymieniał) załacił 1350zł. A ja tu na miejscu za swoją na wszystkich nowych częściach ( również nowa grucha) i myślę profi robocie płaciłem 950zł z oddaniem starej.
Co do regeneracji myśle że to nie loteria tylko zależy od kogo bierzesz. Jakieś 2-3 tygodnie temu czyściłem turbo z asv gdzie śrubka wyważająca od strony koła kompresji była zeszlifowana jakby boszem a czemu myślę boszem bo ktoś najechał delikatnie na dwie łopatki. W środku jedna śrubka od geometrii wkręcona używana tzn. krótsza o ok 0,5-0,7cm i trzymała na może 0,3-0,5cm( tak strzelam nie mierzyłem). Najlepsze że nawet gruszka nie była założona nowa bo niemożłiwe żeby po roku była zardzewiała w środku jak grzechotka. Gościu za regeneracje na południu( tam wysłał zakład który ja wymieniał) załacił 1350zł. A ja tu na miejscu za swoją na wszystkich nowych częściach ( również nowa grucha) i myślę profi robocie płaciłem 950zł z oddaniem starej.
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
- munior
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2307
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 20:53
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Turbina
Z tego wynika że stanęły ci kierownice spalin,co jest standardem w autach z turbiną o zmiennej geometrii ...w takim przypadku powinno się skończyć na rozebraniu turbiny i wyczyszczeniu wspomnianych kierownic ...Nadgorliwa wymiana orginalnych elementów ,typu uszczelnienia ,na pewno jej na zdrowie nie wyszła ...Zamulaniem na pewno nie można zajeżdzić żadnej turbiny ,ale w przypadku Turbiny VNT niestety dochodzą własnie nieszczęsne kierownice ,które pracując w spalinach ,wczesniej czy pużniej staną ,czy się to komuś podoba czy nie Dlatego osobiście nie uznaję turbin innych niż zwykłe choćby t15 ,w których można sobie zamulać bezkarnie do bóluBora Bora pisze: Podobno przyczyniłam się do zgonu turbiny przez moje "pyr pyr"
Sprzedam : Czysciutki ori nastawnik HDK z każdą wtyczką wystepujacą w tdi ,Tuningowy komputer 16 i 8 bit ,części do ecu 16 i 8 bit .Uszczelnioną pompę wtryskową do tdi ,wszystkie części do pomp vp37 ,dezaktywuję immo w sterownikach 1,9 tdi 028906021,038906018
Re: Turbina
Dla ciekawych. robione fonem ale widać co nieco...
Uploaded with ImageShack.us
Wszystkie świecące punkty pod nakrętka na wirniku to ślady po tarczy albo kamieniu. Jeden punkt na wirniku na godzinie piątej to zeszlifowana krawędź...
Uploaded with ImageShack.us
Wszystkie świecące punkty pod nakrętka na wirniku to ślady po tarczy albo kamieniu. Jeden punkt na wirniku na godzinie piątej to zeszlifowana krawędź...
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
-
- Użytkownik
- Posty: 386
- Rejestracja: ndz cze 13, 2010 11:05
- Lokalizacja: Wyszków
- Kontakt:
Turbina
Odkopię trochę temat
Mam pytanie czy turbina do silnika ALH 90KM jest taka sama jak do AHF 110KM? Obie są ze zmienną geometrią i według ETKI to jest to samo ale wolę się dopytać I czym się różnią numery 038 253 019 AX/C/CX jak by mógł ktoś podpowiedzieć
Mam pytanie czy turbina do silnika ALH 90KM jest taka sama jak do AHF 110KM? Obie są ze zmienną geometrią i według ETKI to jest to samo ale wolę się dopytać I czym się różnią numery 038 253 019 AX/C/CX jak by mógł ktoś podpowiedzieć
VCDS, VAG K+CAN COMMANDER, VAG-COM, OP-COM
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Turbina
viewtopic.php?f=35&t=480873" onclick="window.open(this.href);return false;
Poza tym AHF zdaje się jest na dzielonym kolektorze w przeciwieństwie do ALH gdzie kolektor jest zintegrowany ze stroną gorąca turbosprężarki.
Poza tym AHF zdaje się jest na dzielonym kolektorze w przeciwieństwie do ALH gdzie kolektor jest zintegrowany ze stroną gorąca turbosprężarki.
-
- Użytkownik
- Posty: 386
- Rejestracja: ndz cze 13, 2010 11:05
- Lokalizacja: Wyszków
- Kontakt:
Turbina
AHF jest ze zintegrowanym kolektorem Według Etki to jest ta sama turbina
VCDS, VAG K+CAN COMMANDER, VAG-COM, OP-COM
Re: Turbina
co to za kompletna bzdura co ma piernik do wiatraka powiedz mechanikowi lub do kibiców niech nauczą się pokory trochę.Ile wytrzyma turbosprężarka zależy od stylu jazdy a co najwazniejsze od stanu faktycznego silnika,oprzyrządowania i od wielu innych elementów w układzie doładowania.Inny przebieg zrobi turbosprezarka w momencie kiedy auto bylo nowe a inny zrobi jak auto jets juz zuzyte w jakims stopniu reasumując zeby przebieg byl adekwatny co do fabrycznej turbosprezarki to musisz kupic nowy silnik wraz z osprzetem.Wtedy mozna powiedziec bedzie przebieg jak nowej.Bora Bora pisze:Witam,
Męczy mnie temat turbiny Mam VW Bora 1,9 TDI z 2001 roku. Niespełna tydzień temu umarła mi turbina. Mam teraz zamontowaną regenerowaną turbinę. Auto chodzi bez problemu i wydaje się wszystko ok. Z zaleceń mechaników mam sprawdzać przez 3-4 dni poziom oleju, a potem podjechać do warsztatu sprawdzą kontrolnie czy wszystko jest w porządku z poziomem oleju i czy nie wycieka. Na turbinę mam 12 miesięczną gwarancję, ale teraz zastanawiam się czy "okres życia" tej turbiny nie będzie wynosił tylko rok, czy nie powtórzy się sytuacja? Wiem, że nie jest już to nowa turbina. Od "fachowców i doradców" nasłuchałam się, że nie wytrzyma dłużej niż rok
Jak to jest? Czy można jakoś określić żywotność regenerowanej turbiny? Czy nie ma na to reguły i wszystko zależy od jakości zregenerowanej turbiny i samej jazdy?
Re: Turbina
co do jakości części wszystko zależy od ceny nie ma cudów jeśli cena była bardzo atrakcyjna na czyms trzeba zaoszczędzić żeby było warto zdarza się ze super cena wygląda w ten sposób ze firma myje szkiełkuje stare części i podpisuje sie i liczy że sie uda.A faktycznie są dwa uda:0albo sie uda albo sie nie uda;)Bora Bora pisze:Nie wiem na jakich zamiennikach została zrobiona turbina Wiem, że to firma z Gdyni i współpracują z nimi od wielu lat, ale zdaję sobie sprawę, że to tylko słowa, bez żadnego pokrycia. Specjalizują się w regeneracji oraz tuningiem. No, nic zobaczy się. Dziękuję za odpowiedzi
Wymiany oleju zawsze przestrzegałam, 2 razy w roku robię przegląd auta - dla pewności, że wszystko gra. Podobno przyczyniłam się do zgonu turbiny przez moje "pyr pyr" Kazali mi auto bardziej cisnąć, więc skoro trzeba to ok.
Przepraszam, że głupio pytam (jestem kobietą i nie znam się) co to znaczy "nie katować " rozumiem, że turbiny?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 138 gości