16486 - Miernik masy powietrza (G70)

[Vii]

Witam. Dzisiaj wziąłem sie za swojego passka AHL'a. Wymieniłem uszczelki pod kolektorem ssacym, jeden przewód paliwowy, wyczysciłem odme, posprawdzałem szczelność, wymieniłem filtr powietrza i benzyny. Sprawdziłem VAGiem no i wyskoczyły mi trzy błędy które niby dało sie skasować ale które pewnie wrócą. Wiec pierwszy to jest 16486 - Miernik masy powietrza (G70) z czym sie je te błąd ? Co można zrobić? Rozumiem, ze tyczy sie on przepływki? Następny to 16825 i 16556 ktoś coś poradzi? czytałem na necie o tych błędach - nie ide na łatwizne ale zero konkretów.

[Waqa]

Według mnie dwa ostatnie błędy sa ze sobą powiązane i maja jedna przyczynę. jeżeli błędy wrócą, proponuje przyjrzeć się pochłaniaczowi par paliwa (bynajmniej ja bym od tego zaczął poszukiwać usterki). sprawdź przewody elektryczne, wężyki itp. ogolnie praca tego ustrojstwa jest dość szczególna (dość głośno tyka elektrozawór) i od razu powinienes zauważyć ze coś nie teges. ewentualnie podmień to ustrojstwo od jakiegos znajomka i zobacz co sie będzie działo.

[Fafik258]

Vii, Przepływkę przeczyść, a to drugie diabelstwo jak masz czas i chęci to jw.

[Vii]

dzięki Panowie za zainteresowanie tematem i kompetentne odpowiedzi. Waqa mówisz, że dwa ostatnie błędy są ze sobą powiązane? A słuchaj ten pochłaniacz par paliwa jeśli coś jest z nim nie tak może powodować drugi błąd czyli "zbyt bogatą mieszanke" ? Silnik ma rzeczywiście zbyt bogatą mieszanke na zimnym bo po odpaleniu po nocy puszcza chmure za sobą i nie zbyt równo pracuje. Na początku myślałem, ze to wina uszczelek dolotu [wymieniłem] poźniej myślałem, ze to wina uszczelniaczy zaworów puszczających olej [wymieniłem], a tutaj sie nic nie poprawia .. możliwe jest tak banalne rozwiązanie jak ten pochłaniacz? Kompresje w aucie mierzyłem, przepustnica wyczyszczona, dolot sprawdzony. Zgłupieć czego szukać i jeszcze ten bląd przepływki. Auto sprawuje się pięknie nie narzekam na ten silnik tylko kurcze problem z odpalaniem od rana, odpala - gaśnie, odpala - gaśnie, nie trzyma obrotów, nie ma ssania. Po którymś razie jak zakręce i odpali na dobre to obroty trzyma na 1000 co świadczczy o braku ssania albo bardzo znikomym ssaniu.

Fafik258 przepływke przeczyszcze choć wyciągałem ja i nie widziałem szczerze powiedziawszy żeby choć minimalnie zabrudzona była to jakaś dziwna firma "hitachi" wiec patrze jak zmienić w ogole

ps dzisiaj wywaliło jeszcze następny powiązany błąd -> 17549

czyzby winowajcą była przepływka tylko i wyłącznie?

[Vii]

może kiedykolwiek przyda się komuś ten temat. Wkurzyłem sie dzisiaj wziąłem się za auto i napisze Wam co było problemem. Otoż problem był błachy i banalny, a jednak realny. Problemem była zawalona odma, która to puszczała olej w rure dolotową w okolice przepustnicy i cały ten szlamo olej wpadał do przepustnicy. Po postoju w nocy ten uzbierany olej został przepalany wraz z benzyna przez co właśnie szła ta mała chmurka tylko na zimnym silniku i przez to była ta "za bogata mieszanka", przez więcej oleju w dolocie niż go powinno być pokazywało błąd przepływki i niby błąd lewego powietrza i błąd zbyt bogatej mieszanki. Przepustnica była tak brudna wrecz pozatykana, ze i tak auto dobrze chodziło jak na ten stan hehehe.. Załuje, ze nie zrobiłem zdjęcia. Jednak czasem lepiej zainwestować w intuicje niż komputer, gdyby go słuchaj to wymieniłby człowiek poł auta, a to i tak by nic nie dało, VAGowi średnio ufam. Pozdrawiam i dzięki za sugestie Panowie

ah i dodam skąd się wziął problem.. Problem to moje olanie zepsutego termostatu [przejezdziłem tak cała zime] samochód ciągle niedogrzany, narobiło sie białej mazi z tego powodu i ta biała maź zawaliła nieco dolot, weże odmy, odme i przepustnice.. problem banalny, a tak dawał w kość.

[MaciekV5]

Vii, teraz przydałoby się też wyczyścić cały dolot łącznie z kolektorem ssącym. Obserwowałem temat i spodziewałem się przepływomierza walniętego a tu proszę taka niespodzianka