Mr Coffee pisze:Ale będzie lans

Wiatr we włosach, V6... Czego chcieć więcej

w rodzinie łapaczy słońca i wiatru czyli przez posiadaczy cabby zostałem już powitany i bardzo się cieszę że dołączyłem do tego grona bo zawsze miałem rysę na cabrio
a ostatnio dzieje się tak...
oczywiście kładzie się powoli audio, ale naprawdę powoli bo jakoś jest czas tylko wieczorami i to jakoś tak co kilka dni
podjąłem również decyzję, dla jednych dobrą dla drugich złą ale w tym roku koła nie będzie bo albo grubo albo wcale (brzmi obiecująco, obym się nie przejechał)

postanowiłem że ogarnę wszystkie sprawy związane z kupnem auta... zostało ogarnięte zawieszenie, nic już nie stuka, kupiłem termostat bo temp czai się w okolicach poniżej 90' oraz kilka innych pierdół, jest do wymiany olej, przede mną również korekta lakieru, oraz parę rzeczy już za mną które szepnęły kieszeń... przede mną ciężki rok z wydatkami i nie mogę zostać bez grosza przy czterech literach.... piszę to bo przemyślałem wszystko i nie ma co nic robić na hura w tym wypadku

a kupując fajne koła (bez opon) spłukałbym się doszczętnie

obecnie ogarniam audio w które już w tym momencie wpompowałem sporo pieniędzy m.in. na dobre przewody, nowe radio oraz dokupienie monobloka, a i tak został mi jeszcze problem z przednimi głośnikami....
powoli a do przodu

no chyba że coś się niespodziewanie zmieni to będzie i fajne koło w tym roku
