podgrzewane spryskiwacze sprawdzenie

Lipek81 · Post autor: **Lipek81** » czw lut 28, 2013 16:28

Z tego co zauważyłem, to bardzo ciężko jest dostać używane, ale sprawne podgrzewane spryskiwacze. Sam zgromadziłem ich kilka (z golfów mk2 i mk3), żaden nie był sprawny. Próby robiłem w ten sposób, że spryskiwacz wkładałem do zamrażalnika, podłączałem zasilanie i mierzyłem prąd jaki pobiera. Nie pobierał żadnego. Rozebrałem spryski, przeczyściłem styki, wymieniłem blaszki z innych sprysków - wybrałem te najlepsze - dalej to samo. Jednak te pastylki grzejące we wszystkich spryskiwaczach były w bardzo kiepskim stanie - pewnie to było przyczyną. Ogólnie jest to bardzo awaryjne, z tego, co zauważyłem. Chyba najlepiej byłoby nieco je zmodyfikować i zamontować tam jakiś rezystor, który pełniłby rolę grzałki.

grandi · Post autor: **grandi** » czw lut 28, 2013 18:47

One zazwyczaj są spalone wilgoc woda , nowe vdo kosztuja 80 zł sztuka

tul17 · Post autor: **tul17** » pt mar 01, 2013 12:02

Ja kupiłem za 65 zł/sztuka, a widziałem nawet za 60 zł w internecie. Myślałem żeby przed montażem jakoś je zabezpieczyć przed wilgocią. Słabym ogniwem jest miejsce, w którym wiązka kabli wchodzi w spryskiwacz.

Post autor: **jhosef** » pt mar 01, 2013 14:17

Niby tak, ale do mojego polo to już ponad 100 zł sztuka. 220 zł to już nie malo...

tul17 · Post autor: **tul17** » pt mar 01, 2013 15:56

Też zależy gdzie szukasz. W innych sklepach sobie życzyli 300 zł za komplet do MK3. Za taką cenę to już bym wolał sobie chuchać na te spryskiwacze

tul17 · Post autor: **tul17** » pt mar 01, 2013 20:31

Dziś zamontowałem fabrycznie nowe spryskiwacze. Przed montażem obkleiłem taśmą izolacyjną miejsce gdzie kable wchodzą w spryskiwacz, żeby choć trochę powstrzymać dostawanie się tam wody, co spowolni korozję na przyszłość.
Mimo że temperatura jest już dodatnia to i tak spryski wyraźnie grzeją po załączonym zapłonie. Sprawdziłem rezystację i miały przy tej temp 300 ohmów. Stary niedziałający komplet dawał wartość 1 ohma.

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » pt mar 01, 2013 20:57

To stary powinien zionąć ogniem

ps. nie ohm tylko om

Lipek81 · Post autor: **Lipek81** » pt mar 01, 2013 21:58

ssarna1 - http://en.wikipedia.org/wiki/Ohm" onclick="window.open(this.href);return false;

jhosef, - może środki są takie same i wystarczyłoby przełożyć środki?

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » pt mar 01, 2013 22:27

@lipek

http://en.wikipedia.org/wiki/Ohm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Om_(jednostka)

widać różnicę?

Post autor: **jhosef** » sob mar 02, 2013 01:02

Nie wiem, nie chciałem ich rozbierać ale chyba spróbuję. Zobacze jeszcze jak kwestia poboru prądu.

Dla mnie też jest ohm, to tak wygląda zapise w układzie SI

kuba_p · Post autor: **kuba_p** » sob mar 02, 2013 01:41

tul17 pisze:a widziałem nawet za 60 zł w internecie

Podaj link.

Post autor: **jhosef** » sob mar 02, 2013 08:39

Do mk2/mk3 dysze w Aso kosztują zdaje się po około 70 zł.

Lipek81 · Post autor: **Lipek81** » sob mar 02, 2013 09:06

Do mk2 kosztuje 140zł w ASO.

Przy czym trzeba zauważyć, że były dwa rodzaje dyszy do mk3 - różną się tylko kątem, pod jakim wyprowadzony jest króciec pod wężyk.

ssarna1, na sjp.pl jest z kolei ohm. W słowniku papierowym z kolei jest om. Chyba trzeba napisać do Rady Języka Polskiego

ssarna1 · Post autor: **ssarna1** » sob mar 02, 2013 10:43

Ohm to nazwisko odkrywcy i jednostka po angielsku, polskie jednostki są spolszczane i tak mamy om, wat, dżul, amper i wolt a nie watt ampere joule volt i ohm
w języku polskim nie ma niemego "h" poza tym