Problem z silnikiem - klekocze.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z silnikiem - klekocze.
Witam, od jakiegoś czasu mam delikatny problem z autem , silnik 1,3 benzyna wtrysk , 91r. A mianowicie auto chodzi tak jak ... diesel . Na luzie słychać ewidentny "klekot" , i wiekszosc ludzi która pierwszy raz słyszy moje auto, mówi "ile pali Ci ten diesel?". Domyślam się że to raczej nic dobrego, ale od czego warto by zacząć sprawdzanie?
Dodam też że przy wciśnięciu pedału sprzęgła klekot zanika, że prawie go nie słychać.
Dodam też że przy wciśnięciu pedału sprzęgła klekot zanika, że prawie go nie słychać.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 872
- Rejestracja: wt lis 22, 2005 19:07
- Lokalizacja: WGS//WP
- Kontakt:
Re: Problem z silnikiem - klekocze.
Albo masz mało oleju w skrzyni, albo masz rozwalone łożysko oporowe sprzęgła.
Niektórzy mówią, że tak się sprzęgło kończy, ale ja tak np. przejechałem Passatem z 60 tys. km (najwidoczniej kompletne sprzęgło nie było wymienione).
Na razie jeździj i się nie martw; chyba że umiesz sam "rozpołowic" silnik i skrzynię biegów.
Niektórzy mówią, że tak się sprzęgło kończy, ale ja tak np. przejechałem Passatem z 60 tys. km (najwidoczniej kompletne sprzęgło nie było wymienione).
Na razie jeździj i się nie martw; chyba że umiesz sam "rozpołowic" silnik i skrzynię biegów.
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkioSjUFKyMHzqmuU0GfCiXEIgR5re3-DV5-g48EwFKSNS3s23AQ
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Problem z silnikiem - klekocze.
Tylko ze przy takim podejściu masz niepewne auto, rozwałka skrzyni w czasie jazdy grozi, raczej to jakieś łożysko w skrzyni
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Problem z silnikiem - klekocze.
Olej w skrzyni ostatnio wymieniałem. Sprzęgło raczej wygląda jeszcze na dobre (sprawdziłem metodą którą część ludzi poleca - wrzucić na 4bieg, i powoli puszczac sprzeglo - u mnie auto gaśnie przy minimalnym popuszczeniu sprzęgła).
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 872
- Rejestracja: wt lis 22, 2005 19:07
- Lokalizacja: WGS//WP
- Kontakt:
Re: Problem z silnikiem - klekocze.
I tu się właśnie pojawia sprawa, ze mnóstwo kasy się oszczędza jak się samemu robi przy aucie.
Jeżeli jest to łożysko w skrzyni to naprawa (wraz z używaną skrzynią, bo nie wiem czy jest opłacalne naprawiac starą) będzie Cię kosztowała ok. 500zł.
Jeśli nie jeździsz na jakichś dłuższych trasach, to ja bym jeździł aż się rozsypie (jeśli się w ogóle rozsypie). Przez ten czas możesz uzbierac na naprawę.
Jeżeli jest to łożysko w skrzyni to naprawa (wraz z używaną skrzynią, bo nie wiem czy jest opłacalne naprawiac starą) będzie Cię kosztowała ok. 500zł.
Jeśli nie jeździsz na jakichś dłuższych trasach, to ja bym jeździł aż się rozsypie (jeśli się w ogóle rozsypie). Przez ten czas możesz uzbierac na naprawę.
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkioSjUFKyMHzqmuU0GfCiXEIgR5re3-DV5-g48EwFKSNS3s23AQ
Problem z silnikiem - klekocze.
Tą metodę to sobie można wsadzić gdzieć. Jak masz uwalone sprzęgło do końca to może i coś pokaże...krycha00 pisze:Olej w skrzyni ostatnio wymieniałem. Sprzęgło raczej wygląda jeszcze na dobre (sprawdziłem metodą którą część ludzi poleca - wrzucić na 4bieg, i powoli puszczac sprzeglo - u mnie auto gaśnie przy minimalnym popuszczeniu sprzęgła).
Obstawiam posypaną tarczę sprzęgłową a dokładnie sprężynki amortyzujące drgania skrętne lub łożysko skrzyni. Lepiej zajmij się tematem co by zębatki skrzyni maską nie wyleciały w czasie jazdy. .
Problem z silnikiem - klekocze.
odświeżam temat :
Sprzęgło w końcu padło. Zostało wymienione na nowe. Olej w skrzyni dolany przy wymianie kompletnego sprzęgła.
Problem "terkotania" jednak pozostał. Ustaje ono całkowicie podczas wciśnięcia pedału sprzęgła, i wtedy silnik chodzi gładko i cicho.
Po odgłosie wnioskuję że "to jakieś łożysko" niedomaga. Dodatkowo niekiedy stojąc w miejscu przez dłuższa chwile, pomimo nie wciśniętego pedału sprzęgła, odgłosy zanikają.
Ktoś miał podobny problem? Skrzynia do remontu ?
Sprzęgło w końcu padło. Zostało wymienione na nowe. Olej w skrzyni dolany przy wymianie kompletnego sprzęgła.
Problem "terkotania" jednak pozostał. Ustaje ono całkowicie podczas wciśnięcia pedału sprzęgła, i wtedy silnik chodzi gładko i cicho.
Po odgłosie wnioskuję że "to jakieś łożysko" niedomaga. Dodatkowo niekiedy stojąc w miejscu przez dłuższa chwile, pomimo nie wciśniętego pedału sprzęgła, odgłosy zanikają.
Ktoś miał podobny problem? Skrzynia do remontu ?
Problem z silnikiem - klekocze.
Łożysko wyciskowe też wymieniłeś? Co jest, jak wciśniesz sprzęgło delikatnie, tak, żeby ledwo załapało? Ustaje terkotanie? Na postoju cichnie, gdy na wciśniętym sprzęgle wrzucisz bieg i tak trzymasz?
Jeśli się pomyliłem, to kulturalnie zwróć mi uwagę. Wiem, że nie jestem nieomylny.
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Niedrogi warsztat Łódź - pisz PW
Problem z silnikiem - klekocze.
Terkotanie slychac najbardziej zaraz po uruchomieniu silnika, po pewnym czasie niekiedy zanika, niekiedy nie. Cichnie zawsze po wcisnieciu sprzegla. Do tego podczas jazdy z niewielką prędkością słychać odgłos takiego jakby "tarcia" , ale równiez i ten dzwięk ustaje po wciśnięciu sprzęgła i powolnej jeździe.
Ciezko chyba cokolwiek powiedziec tak na odleglosc nie widząc auta, wiec pewnie golfika czeka kolejna wycieczka do mechanika :/
Ciezko chyba cokolwiek powiedziec tak na odleglosc nie widząc auta, wiec pewnie golfika czeka kolejna wycieczka do mechanika :/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości