Dokladnie, ople maja dluga skrzynie, takie 2.5 ma na 3 v-max 180 km/h, jest to fajne na trase ( przy tych 180 km/h na 5 sa niskie obroty ) , ale taka skrzynia do sprintu sie srednio nadaje... Gratki wyniku, bo fajny wyscig porownywalnych aut.Kowal_ pisze:Nie tyle dać ciała co zmontować skrzynię nastawioną na komfort na trasie. V6 + niskie obroty przy prędkościach 130-140km/h to kultura, komfort jaz
A pojemność niewielka, buda lekka jak polo, golfy itp, tylko zakres obrotów 2x większy 
Kurde, może ja wrzuce lepszy filmik i zaczniemy się obrzucać błotem jeden przez drugiego ? Turbo benzyna w hondzie uber alles arrrghhh ! Kopciuchy są złe ! A ja znam jeszcze szybszy i lepszy silnik i wszystkich bym wyprzedził, o proszę " onclick="window.open(this.href);return false; ! A tak na serio, co ten filmik z Hondą i gadanie o turbobenzynie wnosi do tematu o TDI vs 2.5 V6 ?Jaworess pisze:Kowal_, bajki o momencie? Skoro nie jest on magiczny to w czym te kopciuchy były by lepsze?
Poniższy filmik pewnie każdy widział ale to przykład na ++++ benzyniaka, czyli większy IC, turbinka, sofcik ale efekt piorunujący
Tak, bajki o momencie. Jeśli nie wiesz co to jest moment obrotowy i co się z nim dzieje zanim trafi na koła to daruj sobie dalszą dyskusję.Jaworess pisze:Kowal_, bajki o momencie? Skoro nie jest on magiczny to w czym te kopciuchy były by lepsze?
Kowal_, wiem co piszę o momencie, inaczej bym się nie odezwał w tym wątku, poza tym śmiem twierdzić że gdy mnie na pierwszych lekcjach w zawodówce uczyli o mechanice to Ty przygotowywałeś się do pierwszej komunii więc trochę szacunku. A xxxGlaDxxx, ty chyba jesteś deko przewrażliwiony, kto tu kogo obrzuca błotem? Nie musisz czytać między wierszami i interpretować intencji. Zresztą ja nie wiem skąd ta wrogość, chyba faktycznie etylinka w oczy kole, przecież jesteśmy na jednym forum, wszyscy mamy jakiegoś fałweja, najczęściej w klekocie (tak jak ja) można powiedzieć jeden, wielki klub to po co te docinki? Peace bracia! 
Bo ja wiem do czego takie rzeczy prowadzą. Za dużo czasu naoglądałem się takich tematów żeby nie wiedzieć, że zaraz jakiś mózg jeden z drugim będzie siać mądrości na temat momentu obrotowego, górowania diesla nad benzyną i zaraz wpadnie ktoś kto powie, że ma rakiete i lata w kosmos. Jeżdżę dieselem bo najzwyczajniej w świecie w pojemnościach do 2 litrów i mocach do 140 koni na codzień lepiej jeździ się klekotem. A na taką benzynę jaką bym chciał najzwyczajniej mnie nie stać przy przelotach jakie robięJaworess pisze:Co Panowie benzyna w oczy kole?
Jeżdżę B5FL 1.8T 150KM, wcześniej miałem Octavię 1.9TDI 110KM - zdecydowanie przyjemniej jeździ sie 1.8T niż 1.9TDI - pomijam kwestie mocy - elastyczność, obroty gdzie auto jedzie - większy zakres w 1.8T niż w TDI - to daje bardzo dużo w trasie o czym ostatnio sie przekonałem - 4 wrzucona przy ~100-120km/h a za chwilę miałem 180km/h gdzie w dieslu musiałbym wrzucać pewnie 5 albo i nawet 6 (jakby byłaxxxGlaDxxx pisze:Jeżdżę dieselem bo najzwyczajniej w świecie w pojemnościach do 2 litrów i mocach do 140 koni na codzień lepiej jeździ się klekotem. A na taką benzynę jaką bym chciał najzwyczajniej mnie nie stać przy przelotach jakie robię
) 
Passat B5FL 1.8T 150KM AWT. Dobrze, na trasie Wrocław - Kraków - Wrocław + miasto jazda w mieście w Krakowie i jazda w mieście we Wrocławiu Mazda spaliła mi 6l ropy przy mocy rzędu 140 koni i 300nm i prędkościach 160-200km/h, ile spaliłby mi 1.8T ? Tak samo jeżeli chodzi o jazde po mieście, spala mi 7l ropy przy jeździe takiej jak uważam za słuszną bez żadnego przejmowania się o ekodriving, jazda o kropelce ani zadne inne historie. Ile tobie pali? Ja bardzo chętnie chciałbym np. Audi S3 z 1.8T, ale najzwyczajniej nie stać mnie na spalanie rzędu 14-16l przy mojej jeździeGrzechu_1990 pisze:Jeżdżę B5FL 1.8T 150KM, wcześniej miałem Octavię 1.9TDI 110KM - zdecydowanie przyjemniej jeździ sie 1.8T niż 1.9TDI - pomijam kwestie mocy - elastyczność, obroty gdzie auto jedzie - większy zakres w 1.8T niż w TDI - to daje bardzo dużo w trasie o czym ostatnio sie przekonałem - 4 wrzucona przy ~100-120km/h a za chwilę miałem 180km/h gdzie w dieslu musiałbym wrzucać pewnie 5 albo i nawet 6 (jakby była
A kwestia przebiegów to już co innego, jeżeli robisz te przebiegi to faktycznie diesel jest lepszy - pomijam kwestie benzyny z LPG
Wszystkio przemawia za turbobenzyną, lepiej tym się jeździ, ciszej i aksamitniej chodzi, ma większy zakres obrotów, tyle że spalanie mnie nie satysfakcjonuje A do LPG przekonany nie jestem. Koniec OT 
Do tego luzniejszy wydech i skrzynia z Lanosa i wtedy to zacznie jezdzic A Omega z 2.5v6 nie jedzie za specjalnie ona wazy tyle co maly czolg wiec nie ma sie czego spodzoewac 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
