Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
nawolnych skacze Cidawka aż od 3.0 do 7-8mg o co kaman?Wyglądatak jakby nagle mniej paliwa podlewało i silnik podaje wiecej żeby wyrównać pracesilnika. Może ten wtrysk ci zacina albo nastawnik/pompa głupieje . Wogóle dziwne przeładowania wymaga 1800 a ma 2400 to niedopuszczalne, masz geometrie sprawną nie zacina.
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
źle logi są wykonane ,logujemy pojedynczo i noga w podłoge ,na takie po trzy naraz nie chce mi sie patrzeć bo nic z nich nie wyniknie mądrego
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Na takich przełodowaniach toturbo szybko odleci, jak go ciśniesz i puszczasz gaz to pewnie niezły surge słychać poza tym samochód zamiast jechać zwalnia.Przyuważ czy kopci w momencie jak dawka skacze na 7-8 i czy nie przebiera. Jak będzie kopcił to może popychacz wysiadł i się zaciera raz zamkając a raz nie zawór.
Golf mk1 AFN gtb3576klnrv 53mm,
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Najmocniejszy AFN w Polsce i seryjny na świecie, najmocniejszy vp37 w Polsce
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=86&t=548005&p=6522426#p6522426
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Co do dawki to tak skacze jak zapinam skrzynię biegów na to wyglada na wolnych czyli pod obciążeniem dymienia nie ma
Logi zrobię raz jeszcze bo kiepsko samemu
Logi zrobię raz jeszcze bo kiepsko samemu
Re: Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Nowe logi mam nadzieje że teraz lepiej włączylem ciut wcześniej bo samemu pózniej cieżko trafić w start stop
Logi w automacie naprawde kiepska sprawa zrzucił bieg na to wyglada
Grupy: 003,011 - http://vaglog.rtnet.pl/epterode_114656.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Grupy: 008,010 - http://vaglog.rtnet.pl/epterode_114657.html" onclick="window.open(this.href);return false;
A poniżej informacje wyczytane z forum Passata moze to serio coś z tym zwiazane ?
Pytanie jak autko pracuje kąt ustawiony na 51 idelanie jak sie dodaje gazu itp ma prawo sie oczywiśćie zmieniać? czy nie
Dodam z ciekawostek, że problem w nadmiernym klekocie może leżeć do stronie zaworka w pompie wtryskowej, odpowiedzialny jest za płynną regulację kąta wyprzedzenia wtrysku. Jego niepodłączenie (usterka w okablowaniu) lub jego awaria (zabrudzenie) powoduje głośniejsza pracę. Chodzi o N108.
_chris_
Ja miałem identyczny problem z moim 1Z w golfie III.Tez przejezdziłęm chyba z 10 znawców,wydałem tyle kasy że nawet nie liczyłem bo mózg mi sie lasował.Teorie były przeróżne,od przestawionego rozrządu,po ścięty klin na wale,że wał sie przekręcił i mam to czym prędzej sprzedać i setki innych.W końcu pojechałem do gościa który naprawde ma pojęcie o dieslach i komputer ma w paluszku,ale wiedziałęm że sporo kasuje.Szybciej sie połasiłem na kase i jeździłem po paprokach bez efektu.
Co sie okazało,że w pompie poszedł jakiś elektroniczny przyśpieszacz początku wtrsyku i po dodawaniu gazu kąt sie rozjerzdrzał.Gość wysłał mnie do pompiarza(serwis Bosch).I ostatnia teza okazała sie prawdą.Za regeneracje pompy z uszczelnieniem zapłaciłem 1000zł:mad:.Ale odbierając golfine znowu silniczek cykał.A przed tem nie chodził jak mercedes 124 tylko jak ursus 60,w środku to ze słuchawkami jechałem.Może komuś sie przyda moja przygoda.pozdrawiam.
Miałem podobny przypadek zdiagnozowałem w sposób manualny nie podpinając pod Vag-a .
Chodziło o elektrozawór w pompie wtryskowej który znajduje sie na dole pompy i reguluje kątem wtrysku w zależności od obrotów . Sprawdzić go idzie poprzez odłączenie kostki pompy do której idą trzy kable czarno-biały brązowy i czarno-żółty,o ile dobrze pamiętam. Należy podpiąć pod brązowy minus tak żeby nie zetknął sie z innymi a pod czarno żółty plus bezpośrednio z akumulatora na wyłączonym silniku.Powinno być słyszalne cykanie zaworu podczas gdy będzie podawany plus do kostki. Jeśli tego nie ma oznacza że elektrozawór jest nie sprawy. :611:
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 17121.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Logi w automacie naprawde kiepska sprawa zrzucił bieg na to wyglada
Grupy: 003,011 - http://vaglog.rtnet.pl/epterode_114656.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Grupy: 008,010 - http://vaglog.rtnet.pl/epterode_114657.html" onclick="window.open(this.href);return false;
A poniżej informacje wyczytane z forum Passata moze to serio coś z tym zwiazane ?
Pytanie jak autko pracuje kąt ustawiony na 51 idelanie jak sie dodaje gazu itp ma prawo sie oczywiśćie zmieniać? czy nie
Dodam z ciekawostek, że problem w nadmiernym klekocie może leżeć do stronie zaworka w pompie wtryskowej, odpowiedzialny jest za płynną regulację kąta wyprzedzenia wtrysku. Jego niepodłączenie (usterka w okablowaniu) lub jego awaria (zabrudzenie) powoduje głośniejsza pracę. Chodzi o N108.
_chris_
Ja miałem identyczny problem z moim 1Z w golfie III.Tez przejezdziłęm chyba z 10 znawców,wydałem tyle kasy że nawet nie liczyłem bo mózg mi sie lasował.Teorie były przeróżne,od przestawionego rozrządu,po ścięty klin na wale,że wał sie przekręcił i mam to czym prędzej sprzedać i setki innych.W końcu pojechałem do gościa który naprawde ma pojęcie o dieslach i komputer ma w paluszku,ale wiedziałęm że sporo kasuje.Szybciej sie połasiłem na kase i jeździłem po paprokach bez efektu.
Co sie okazało,że w pompie poszedł jakiś elektroniczny przyśpieszacz początku wtrsyku i po dodawaniu gazu kąt sie rozjerzdrzał.Gość wysłał mnie do pompiarza(serwis Bosch).I ostatnia teza okazała sie prawdą.Za regeneracje pompy z uszczelnieniem zapłaciłem 1000zł:mad:.Ale odbierając golfine znowu silniczek cykał.A przed tem nie chodził jak mercedes 124 tylko jak ursus 60,w środku to ze słuchawkami jechałem.Może komuś sie przyda moja przygoda.pozdrawiam.
Miałem podobny przypadek zdiagnozowałem w sposób manualny nie podpinając pod Vag-a .
Chodziło o elektrozawór w pompie wtryskowej który znajduje sie na dole pompy i reguluje kątem wtrysku w zależności od obrotów . Sprawdzić go idzie poprzez odłączenie kostki pompy do której idą trzy kable czarno-biały brązowy i czarno-żółty,o ile dobrze pamiętam. Należy podpiąć pod brązowy minus tak żeby nie zetknął sie z innymi a pod czarno żółty plus bezpośrednio z akumulatora na wyłączonym silniku.Powinno być słyszalne cykanie zaworu podczas gdy będzie podawany plus do kostki. Jeśli tego nie ma oznacza że elektrozawór jest nie sprawy. :611:
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 17121.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
kolego jak ty robisz te logi ze masz przeskok 2200 2700 3100 włącz sobie start i potem wbijaj biegi jak bedziesz mail 3 zjedz do 1300 i zacznij sie rozpedzac to nie jest trudne,zresztą nie musisz robic dynamicznych bo ty masz cos nie tak z nastawnikiem jak dawka ci tak skacze
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Juz tłumaczyłem ze dawka nie skacze.
Jak auto jest na luzie bez obciążenia to dawka w normie dopiero po wbiciu biegu
Weź i sprawdź sobie w manualu czy tobie jak ruszasz dawka sie nie zmienia tak samo jak u mnie na bank sie zmieni pod obciążeniem
3 jak wybije i dam potem gaz do maksa. To zabije znów na 2 lub 1 niestety to jest problem w automacie tak samo jak na hamowni był były problemy to nie manual i nie jest tak prosto
Musiałbym 1500 zblowana 2 ke i gaz nie odrazu do maksa ale tak 70% i jak ciut sie rozpędzi to wtedy Max
Jak auto jest na luzie bez obciążenia to dawka w normie dopiero po wbiciu biegu
Weź i sprawdź sobie w manualu czy tobie jak ruszasz dawka sie nie zmienia tak samo jak u mnie na bank sie zmieni pod obciążeniem
3 jak wybije i dam potem gaz do maksa. To zabije znów na 2 lub 1 niestety to jest problem w automacie tak samo jak na hamowni był były problemy to nie manual i nie jest tak prosto
Musiałbym 1500 zblowana 2 ke i gaz nie odrazu do maksa ale tak 70% i jak ciut sie rozpędzi to wtedy Max
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
własnie że skacze chyba ze grupa 001 którą logowaleś nie jest z twojego autammmmat pisze:Juz tłumaczyłem ze dawka nie skacze.
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Jest cały czas stabilna przecież przy 903 obrotów dopiero jak wybije bieg na d to obroty spadają n 860 i zmienia sie dawka bo silnik pod obciążeniem jak patrzę na grupę 001
Czy co masz namysli?
Czy co masz namysli?
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
przy 903 masz i 3mg i 7mg
Ostatnio zmieniony ndz lut 17, 2013 23:21 przez odzim, łącznie zmieniany 1 raz.
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Poczytaj wątek od początku to będziesz wiedział po co był ten log podczas normalnej jazdy. A nie statyczny
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: pt gru 21, 2012 23:14
Głośna praca ALH kąt dawka paliwa nurniki
Witam. Koledzy mam pytanie dotyczace silnika ALH. Po wymianie wtryskow na te od asv i przejechaniu ok 400 km silnik zaczał klekotac i stracil moc jedzie do ok 120km/h i potem delikatnie i bardzo dlugo przyspiesza do ok 140km/h. Zdarzyło sie ze po zgaszeniu i odpaleniu na nowo na chwile tzn ok 1km jechal normalnie z odpowiednia moca a teraz juz niestety zamula. znajomy sprawdzal przez vag-com w kąt wtrysku i po rozgrzaniu do 90st na jalowym biegu wartosc waha sie od 165-168, na zimnym wskazanie jest 255. Znalazł tez blad 550. z tego co czytalem to prawidlowe wartosci kata wtrysku to 49-51. czy 165 moze spowodowac objawy ktore opisalem i wystapienie tego bledu?
bede wdzieczny za podpowiedz
bede wdzieczny za podpowiedz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 189 gości