dzieki za wszystkie wasze porady... jak do tej pory nie mialem czasu tego sprawdzic;/ ale jutro razem z ojcem sie wezmiemy i mysle ze cos tam wykombinujemy...
mam jeszcze jedna sprawe
co to moze byc? na 3 biegu jade do ok 140km/h, wrzucam 4 idzie do 160km/h (i wiecej nie chce), wrzucam 5 bieg i nadal licznik stoi na 160 km/h(choc nie wydaje sie zeby to bylo 160, wydaje sie duuzzzooo wicej).. i jak tu sie nie zdenerwowac:( dodam ze mam kola na 17' i opony 215/40... czy moze byc, ze to kola wplywaja na to (licznik oszukuje) ??
aha i jaka jest predkosc maxymalna takiego golfa?? bo jak go kupowalem to koles powiedzial, ze jechal nim 210km/h...ale nie wiem jak on to zrobil..lub bezczelnie klamal:P
golf gti 2,0 115ps
pozdro
Łukasz
[ Dodano: 14 Sie 2006 15:54 ]
snowak, dzieki Ci wyjalem, poczyscilem, i od razu czuc roznice teraz tylko smigac:)
p.s. co z ta predkoscia maxymalna, bo czytelem na stronce, ze oryginalnie sa blokowane na 196 km/h.. wiec jak poprzedni wlasciciel "jechal" 210 km/h ??
pozdro
co sie z nim dzieje ?? golf mk3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dzięki za wyczerpójącą odpowiedźsnowak pisze:W ABU NIE MA PRZEPŁYWKI - jest tylko "zwykły" termistor mierzący temperaturę powietrza w dolocie, a nie przepływomierz mierzący masę tego powietrza. Możliwe, że mowiąc "przepływomierz" mechanik miał na myśli właśnie ten czujnik. Czujnik temperatury jest zabudowany w dolnej części modułu wtrysku. Jak mechanior będzie wołał za "przepływkę" powyżej 200 to albo będzie wymieniał całą dolną część wtrysku albo jawnie będzie chciał Cię orżnąć . Przepływkę w dolocie bardzo trudno nie zauważyć (w dowolnym silniku) . Jest to z reguły walcowata łączówka na rurze między obudową filtra powietrza i obudową wtrysku z dochodzącymi do tego walca kilkoma przewodami. Pooglądaj i sam się przekonasz: przepływomierze007gucio pisze:snowak, to dziwne, bo mechanik powiedział, że NAPEWNO w moim przypadku jest przepływomierz do wymiany! Teraz mnie zagiąłeś!
Świece mam wymienione ale kable nie mają się najlepiej - może to jest przyczyna braku mocy w moim aucie?
Jak wcisne gaz w podłoge to zero mocy, a wystarczy że milimetr podniose pedał gazu do góry i dostaje kopa! - myślisz, że to mogą być kable???
A co do muła to przyczyn może być kilka - przebicia na przewodach, palcu rozdzielacza, kopułce lub uwalona cewka. A jeśli chodzi o to, że jak odpuścisz to idzie to jest tak gdyż mieszanka jest wtedy uboższa niż jak but jest w podłodze i zapłon, choc niedomagający daje radę ją przepalić.
Zdemontuj cewkę, przewody, palec i kopułkę. Wszystko dokładnie umyj w benzynce ekstrakcyjnej (a najepiej izopropanolem) i dokładnie wysusz. Wszestkie kontakty elektryczne psiknij czymś do konserwacji styków (np. firmy kontakt chemie, a w ostateczności wd40). Załóż na auto w suchą noc . Odpal i testuj. Jak mulić będzie dalej to trza zastosować starą poradę z tego forum czyli spryskiwacz z wodą i psikać po elementach układu zapłonowego i szukać sztucznych ogni . Lepiej widać w nocy . Jeżeli nic nie iskrzy i silnik nie zmienia obrotów to przyczyna mulenia leży gdzie indziej.
No i powtarzane na tym forum do znudzenia - podepnij pod VAG'a.
W pierwszej kolejności wymienie kable, bo nie są w najlepszej kondycji, a potem pojade na kompa! Okazuje się, że znajomy ma najnowocześniejszy sprzęt w warsztacie i nic się nie chwalił
Oby tylko nie skasował mnie za mocno
A swoją drogą to słyszałem, że nie zawsze można wykryć w ten sposób usterkę :/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 105 gości