Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
		
	 
	
TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!
	Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
			
		
		
			- 
				
																			
								RobertP							 
						- VWGolf.pl Killer

 			
		- Posty: 2799
 		- Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
 		
		
											- Lokalizacja: Ostróda
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: RobertP » czw sie 10, 2006 11:48
			
			
			
			
			Grzesiekk1982 pisze:Za namową kumpla zalałem to coś: ŚRODEK DO CZYSZCZENIA UKŁADU WTRYSKOWEGO SILNIKA DIESLA czy jakoś podobnie to się nazywa. Jest to firmy STP w płaskiej butelce, z długą szyjką (jak wszystkie produkty STP). Butelka byla niebieska. z czerwonym korkiem. Niestety, więcej już tego nie. Teraz mialem takie samo, ale w czarnej butelce DO CZYSZCZENIA WTRYSKIWACZY CZY JAKOŚ TAK, NIE PAMIĘTAM DOKŁADNIE.
hmm a to dobre 
moze i umnie to samo ? , czy to drugie to też STP, gdzie to kupić w cpn-ach ?
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
					
		
	
			
		
		
			- 
				
								zaprzal							
 
						- VW Baron

 			
		- Posty: 3027
 		- Rejestracja: śr lis 10, 2004 20:06
 		
		
																					- Lokalizacja: Białystok / Tykocin
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: zaprzal » czw sie 10, 2006 11:59
			
			
			
			
			dark972, masz silnik na pompowtryskiwaczach czy na pompie?
			
									
									
		
		
				[b]nie odpowiadam na PW![/b] prosze o kontakt przez [url]turbodiesel.pl[/url]
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Grzesiekk1982							
 
						- VWGolf.pl Killer

 			
		- Posty: 2511
 		- Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
 		
		
											- Lokalizacja: Przemyśl
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Grzesiekk1982 » czw sie 10, 2006 12:01
			
			
			
			
			Pierwsze kupilem w LECLERC'u i juz go późiej nie widziałem. Drugie można dostać chyba wszędzie, widziałem w różnych hipermarketach, w sklepach motoryzacyjnych i stacjach benzynowych. Bardzo łatwo to dostać kosztuje 17-20 zł (to niebieskie bylo po 21, ale efekt działania był taki sam- auto zapieprza do końca każdego biegu, bez oporów, przerw-nieciągłości i nie "zatrzymuje się" przy 140). Nie wiem jak w AAZ, ale w TDi różnica jest ogromna juz po 300-400 km. 
[ Dodano: 10 Sie 2006 12:34 ]
RobertP pisze:czy to drugie to też STP, gdzie to kupić w cpn-ach ?
Tak, tak, zapomniałem dodać:) oba STP
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								Radzio							 
						- Nowicjusz

 			
		- Posty: 15
 		- Rejestracja: pn lut 27, 2006 00:22
 		
		
											- Lokalizacja: Starachowice
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Radzio » czw sie 10, 2006 20:21
			
			
			
			
			Tego nie próbowełem, a objawy mam podobne, tyle że jachał do 140 i jak przekroczyłem 3000 obrotów widocznie słabł. Zgasiłem, zapaliłem i było ok. Sprzwdziłem przepływkę, N75, wężyki, rozruszłem to coś co jest w spłaszczonej gruszce i teraz mam to samo przy 165 km/h jakieś 3250- 3300 obr/min. Jeżdzę na ON ze Statoil, spróbuję tych STP.
 A co do tematu: Jeżdzenie albo ..............., wybór należy do Ciebie.
			
									
									
		
		
				Mam wiele planów i mało czasu.
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								dark972							
 
						- Ma gadane

 			
		- Posty: 181
 		- Rejestracja: wt wrz 27, 2005 15:09
 		
		
																- Lokalizacja: Szczytno
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: dark972 » czw sie 10, 2006 22:01
			
			
			
			
			('tomcio666, ') dzielki za wspaniały referat...zw zupaełności mnie to przekonało by nie lac śmieci do baka. Odwzajemniłem się " + " dzięki.
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								inek01							
 
						- Lord GTI

 			
		- Posty: 3686
 		- Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
 		
		
											- Lokalizacja: Ciechanów
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: inek01 » pt sie 11, 2006 03:13
			
			
			
			
			tomcio666, 

 za lojalnosc 

 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								dark972							
 
						- Ma gadane

 			
		- Posty: 181
 		- Rejestracja: wt wrz 27, 2005 15:09
 		
		
																- Lokalizacja: Szczytno
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: dark972 » pt sie 11, 2006 21:32
			
			
			
			
			ok. dzięki wszystkim życzliwym....w szczególnosci dla INEK01
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								Tegesik							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Tegesik » wt sty 16, 2007 10:21
			
			
			
			
			Grzesiekk1982 pisze:a co to za cudowne środki czyszczące jak się to to nazywa 

 ?
Zaczne od tego jak to się objawia. Sprowadzilem tego Golfa, to kumpel opowiadał ze ejgo TDi nie chce jecgać więcej niż 140. Proponowano mu wymianę przepływomierza, regenerację turbiny i inne mądrości. Wymiana filtrów też nie pomogła. Zamuliło go po około 6-7 tys km w Polsce. Mnie zaczęło mulić po około 4 tys km.  Tak charakterystycznie przerywa gdy ostro ciśniemy np na 4 biegu przy 3-3.5 tys obrotów. Na 5-ce tak samo. Samochód osiąga 140 i nic więcej:( Pod górkę mniej. Innemu znajomemu stało się to samo, ponadto czytalem w Motorze że na identyczne objawy uskarżał się właściciel Fabii TDi.
Za namową kumpla zalałem to coś: ŚRODEK DO CZYSZCZENIA UKŁADU WTRYSKOWEGO SILNIKA DIESLA czy jakoś podobnie to się nazywa. Jest to firmy STP w płaskiej butelce, z długą szyjką (jak wszystkie produkty STP). Butelka byla niebieska. z czerwonym korkiem. Niestety, więcej już tego nie. Teraz mialem takie samo, ale w czarnej butelce DO CZYSZCZENIA WTRYSKIWACZY CZY JAKOŚ TAK, NIE PAMIĘTAM DOKŁADNIE.
Po przejechaniu połowy baku z rozcieńczonym środkiem różnica jest niesamowita- wcześniej  ciężko się rozpędzał powyżej setki, a  w drodze powrotnej (po 400 km trasie) na TYM SAMYM odcinku złapałem 170 km/h. 
Co by nie taknować i tak się suf na wtryskach osadza, dziwne, ze w Niemczech nie. Ja leje tylko Ultimate i może jest ciut lepiej niż przy zwykłym ON. Ale środek jest świetny i polecam wszystkim właścicielom grzechotników. Silnik zmienia się nie do poznania, przejechałem juz następne 4 tys km i dalej jest super.
 
Ja mam silnik 1Y. Dużo jeździłem na OR latem, czy też pownieniem wlać tak środek do czyszczenia?
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								Pruszkowiak							
 
						- Forum Master

 			
		- Posty: 1449
 		- Rejestracja: ndz gru 04, 2005 21:02
 		
		
																- Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Pruszkowiak » wt sty 16, 2007 12:00
			
			
			
			
			W zupełności się zgadzam z 
Grzesiekk1982. 

 Po zastosowaniu STP samochód przy przyspieszaniu i powyżej 3tys. obrotów nie przerywa i nawet ciut mniej mi kopci przy odpalaniu 

 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								ZWIREK1							 
						- Ma gadane

 			
		- Posty: 181
 		- Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38
 		
		
											- Lokalizacja: łęczna
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: ZWIREK1 » wt sty 16, 2007 13:27
			
			
			
			
			witam
czytając pouczający artykuł na tema ekologicznego paliwa uważam że to trochę bajka 
po pierwsze turbina w której są zapieczone łopatki nie może się rozkręcić do tak niebotycznych 
prędkości bo komp wychwyci przeładowanie turbiny i ograniczy dawkę paliwa przez co auto dostanie muła 
po drugie lanie czystego oleju spożywczego to następna bzdura która ma zniechęcić z korzystania z alternatywnych źródeł energii -tu jak najbardziej nada się przepracowany,przepalony olej ze smażalni w odpowiednich proporcjach z denaturatem co w znacznym stopniu zmniejsza gęstość i krzepliwość paliwka co można odczuć w zimie
co do wtryskiwaczy to i ON nie jest u nas najlepszej jakości siarka zawarta z paliwku  wykończy nawet najmocniejsze wtryskiwacze ( pomijając paliwa zachodnie )
jak coś nie tak napisałam i jestem w błędzie to proszę mnie poprawić 
pzdr
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
								inspire							
 
						- Użytkownik

 			
		- Posty: 291
 		- Rejestracja: ndz cze 04, 2006 12:41
 		
		
											- Lokalizacja: ???
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: inspire » śr sty 17, 2007 20:26
			
			
			
			
			Przy ciśnieniach PD NIE POLECAM. Komplet pompek będzie droższy niż oszczędności, a nie wiem czy nie zbliży się nawet do granicy 1/3 wartości auta.
W starych dieslach na pompie można było ryzykować , najwyżej wymiana końcówek wtryskiwaczy, lub czyszczenie pompy.
			
									
									
		
		
				Często pomykam A4 i 1-ką Katowice-Warszawa
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								RobertP							 
						- VWGolf.pl Killer

 			
		- Posty: 2799
 		- Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
 		
		
											- Lokalizacja: Ostróda
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: RobertP » pt sty 19, 2007 18:31
			
			
			
			
			dark972 pisze:golfie 4 2002...
taki masz samochód a chcesz lać OR, no bez jaj, do tego silnika się nie nadaje
kupe kasy wywaliłeś na fure a nie masz na ON ? chyba jaja sobie tutaj robisz  

 
			
									
									
		
		
				remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
						
		
		
			- 
				
																			
								ryba_71							 
						- Użytkownik

 			
		- Posty: 343
 		- Rejestracja: pt paź 14, 2005 14:01
 		
		
											- Lokalizacja: Podkarpacie
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: ryba_71 » pt lut 02, 2007 16:18
			
			
			
			
			ZWIREK1 pisze:przepalony olej ze smażalni w odpowiednich proporcjach z denaturatem co w znacznym stopniu zmniejsza gęstość i krzepliwość paliwka co można odczuć w zimie
a w jakiej proporcji dodawać denaturatu?
 
			
									
									
		
		
				
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
			
	
		
	
	
	
		Kto jest online
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości