Dane o aucie:
- Marka: Volkswagen
- Model: Golf
- Rok produkcji: 1984
- Kolor: Alpine Wite L90E
- Pojemność: 1,6
- Moc: 75 KM
- Silnik: EZ
- Skrzynia: automat 3 biegowy
Pierwotnie auto miało silnik 1,3 z manualem. Poprzedni właściciel wstawił automat bo je lubił.
Opis wersji (wg http://www.doppel-wobber.de/" onclick="window.open(this.href);return false;)
Wyposażenie zewnętrzne
- Opony 175/70 SR 13 (na 66 opon HR kW)
- Perforowane koła stalowe 5 ½ J x 13 (malowane w kolorze nadwozia Alpine White)
- zielone szyby
- Obudowa lusterka zewnętrzne lakierowane w kolorze nadwozia
- czarne paski na linii pasa
- pasek boczny obciążenia CL
- Logo Wolfsburg w błotnik- białe
- obwodowe uszczelnienie wokół krawędzi kratki w biel alpejska
- Napis "Volkswagen" i "Golf" na tylnym pasie w kolorze białym
- Napisy na folii "Match"
Dekoracja wnętrz
- Sportowe fotele, tkanina flatweaves, siedziska w kolorze białym, boki i tył siedziska ze sztucznej skóry z kolorze białym
- Dywany w szaro-biały - niestety u mnie brak
- Przednie zagłówki białe w kolorze tkaniny
- 4-ramienna sportowa kierownica w kolorze czarnym
- Konsola środkowa w kolorze czarnym z popielniczką i zapalniczką
- Drzwi i panele boczne z materiału grauweißmit
- Czarne parapety i półka
- Przednie schowki drzwi
- Osłony przeciwsłoneczne w kolorze czarnym
- Lusterko do makijażu w osłonie przeciwsłonecznej pasażera
- Miękka deska
Poza tym Faltdach w kolorze białym
Wyposażenie funkcyjne
- regulowane lusterka wypukłe po stronie kierowcy od wewnątrz
- System radiowy "alfa" z prętem anteny
- zegar kwarcowy z analogowym wyświetlaczem i miernikiem podróż (licznik kilometrów trip)
- Wycieraczki przednie
MODYFIKACJE (praktycznie brak):
- Car Audio: oryginał, kupiona Gamma 2
- Felgi: oryginał
- Opony: jeszcze nie wiem
- Zawieszenie: jakaś lekka obniżka
Plany:
Auto wymaga duzo pracy. W czasie studiów nie miałem zbytnio kasy aby o nie szczególnie dbać.
Auto ma lakier w lichym stanie więc pewnie pójdzie kapitalne malowanie.
Kapitalna mechanika
Wymiana silnika - aktualny ma już dość
I dużo innych drobnych napraw...
Auto kupione pod koniec wakacji w 2005 roku za śmieszne pieniądze. Miało duuży przebieg i uszkodzoną (pękniętą skrzynię). Niestety nie jest to pierwsza i nie ostatnia skrzynia. Niestety druga kupiona została przeze mnie uszkodzona, kolejną uszkodził warsztat przy "naprawie". Ostatecznie założona skrzynia bez cudów. Teraz mam już kupioną w garażu kolejną, niby cudowną - zobaczymy.
Auto ogólnie nie miało większych przygód wypadkowych poza tyłem. W róg ktoś lekko wjechał i był naprawiany.
Nie był o to nic wielkiego ale zostało naprawione głównie za pomocą szpachli...
Auto nie ma większych problemów z korozją poza tylnym pasem, który koroduje po naprawie szpachlowaniem i lewym nadkolem tylnym, które było lekko uszkodzone. Progi zdrowe jak dzwon.
Auto będzie robione baaaardzo wolno gdyż stoi u rodziców 300 km ode mnie. Niestety zaczęli mi je rozbierać pod blokiem i musiałem z nim uciekać.
W najbliższym czasie (czytaj 3 miesiące...) będę przygotowywał auto do przeglądu - ale jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie...
Zrobić trzeba na pewno:
- hamulce przód komplet
- tył komplet, linka ręcznego stanęła
- zawias
Roboty w sumie nie jakoś dużo ale z dostępem do auta jest problem

Zdjęcia zdobione wkrótce po zakupie auta:







Zdjęcia nowsze:

















Update
28 sierpnia 2017




Teraz powolne składanie do kupy. W międzyczasie rozważania nad silnikiem.
23 października 2017
Taka sytuacja


plus materiał na podsufitkę

Z nowych nabytków
Kompletne wspomaganie


6 listopada 2017
Tak to pudło wygląda na tą chwilę.
Zacząłem składać przedni pas

Z racji zakupu podkładem mogłem lusterka poskładać




Kupiwszy też nowy oryginalny tłumik tylny


Spojler dachu złożony do kupy

Niestety nie mogę go oszklić do końca puki nie mam dachu założonego.
19 lutego 2018
Tak się staneno, że kupiłem silnik dla głowicy i ... założę ten silnik jednak. Stan zadziwiający jak na razie. Ponoć 95 kkm - trudno powiedzieć ale kto wie. Sprzęgło fabryczne, blok jeszcze nie pognity. Może i faktycznie.

Podmyty i podmalowany z nowymi uszczelnieniami




Trochę gratów trzeba było zakupić




Inne podmalować proszkowo









Inne sie za to wyszkiełkowały



4 kwietnia 2018
Generalnie chciałem przy świętach pogrzebać jednak nie dane mi było za dużo.
Sanki i wahacze nie wróciły z lakierowania proszkowego. Pobawiłem się więc bibelotami, które wróciły z cynkowania.







Cewka odnowiona

9 kwietnia 2018
No i w końcu siedzi gadzina na miejscu




7 maja 2018






Wydech musiałem odesłać bo nie nadawał się do montażu (rura i tłumik środkowy).
6 czerwca 2018
Mk2 żyje i nawet jeździ. Skrzynia automat na razie sprawuje się bardzo ładnie.
Gdyby nie wyjąca pompa wspomagania to byłby zadziwiająco cichy.
23 lipca 2018
Kupiłem znaczek w atrapę w stanie jako takim (lepszy od braku jakiegokolwiek znaczka).


Niestety grill jest w stanie słabym jeśli chodzi o mocowania i chyba trytrytki muszą pójść w ruch przed tym jak znajdę inny.
Kupiłem szybę nową bo moja była bezbarwna i mocno zmęczona.


Jeden z moich parapetów miał pęknięte mocowanie półki więc kupiłem na szrocie z całym i założyłem wykładzinkę.

Z rozpędu wsadziłem deskę i zacząłem montować cały kokpit.
Niestety będę musiał zdemontować licznik bo tranzystor padł i nie ma wskazania temp i paliwa. Co ciekawe padł jakoś ostatnio bo na początku działało.




Tapicerka po wyczyszczeniu i zamontowaniu


