Nieszczelna klimatyzacja
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nieszczelna klimatyzacja
nieźle, biore się za to samo, jak to wszystko rozebrać? jakieś kruczki? żeby czegoś nie rozwalić ;]
- guziolek
- Forum Master
- Posty: 1400
- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
- Lokalizacja: Lublin okolice
- Kontakt:
Re: Nieszczelna klimatyzacja
Nic nie rozwalisz, nie ma strachu. Musisz wyciągnąć zbiornik płynu spryskiwaczy, odpiąć rurę od intercoolera, poluzować/wymontować filtr paliwa i na koniec pogimnastykować się z tym przewodem, bo wcale łatwo nie wychodzi z pod tej maski, ale chwila skupienia i spokoju i już jest twój Plus jeSZcze łatwiej jest wyciągnąc jak się ten grubszy też poodkręca z obydwu końców, bo wtedy więcej miejsca, aha i kostkę od czujnika ciśnienia wypnij. Chyba tyle, jeśli o niczym nie zapomniałem.grigorm pisze:nieźle, biore się za to samo, jak to wszystko rozebrać? jakieś kruczki? żeby czegoś nie rozwalić ;]
Nieszczelna klimatyzacja
wczoraj miałem urlop, otwarłem maskę, popatrzałem - i straciłem chęci bawienia się z tym ;/
ale dzięki może się uda przy podejściu nr 2
ale dzięki może się uda przy podejściu nr 2
- guziolek
- Forum Master
- Posty: 1400
- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
- Lokalizacja: Lublin okolice
- Kontakt:
Re: Nieszczelna klimatyzacja
Wyjścia są dwa, bo sam się na pewno nie wyjmiegrigorm pisze:wczoraj miałem urlop, otwarłem maskę, popatrzałem - i straciłem chęci bawienia się z tym ;/
ale dzięki może się uda przy podejściu nr 2
1. Zrobisz to sam.
2. Dasz komuś zarobić.
Zabawy z tym chwila jest, ale nie wierz nikomu, kto powie że coś tam, coś tam, że coś można uszkodzić, że sam sobie nie poradzisz itd. Potrzeba ci max godzinę i trochę cierpliwości i sprytu.
Nieszczelna klimatyzacja
dzieki troche mnie zmobilizowałeś
a mozna wyjąć tą rurkę z dziurą i jeżdzić autem?
edit
udało się wytaszczyłem tą rurkę - w ASZ trzeba ściągnąć od dołu osłone plastikową nad prawym przednim kołem i intercolera, od góry do zrzucenia zbiorniczek płyny chłodzącego, filtr paliwa metalowa podpórka zbiorniczka płynu układu wspomagania i najtrudniejsze zbiorniczek płynu do spryskiwaczy - a żeby go zdjąć, trzeba wygrzebać rure doloyu do intercolera i później kombinować z wyjęciem.
grzebania jakieś 3h (z przerwą na obiad i pogaduchą z kolegą), dziura okazała się za duża do zaspawania i w dodatku w środku maź i olej z dolotu;/ autko stoi rozgrzebane, rurka używka za 70 pln już w drodze
a mozna wyjąć tą rurkę z dziurą i jeżdzić autem?
edit
udało się wytaszczyłem tą rurkę - w ASZ trzeba ściągnąć od dołu osłone plastikową nad prawym przednim kołem i intercolera, od góry do zrzucenia zbiorniczek płyny chłodzącego, filtr paliwa metalowa podpórka zbiorniczka płynu układu wspomagania i najtrudniejsze zbiorniczek płynu do spryskiwaczy - a żeby go zdjąć, trzeba wygrzebać rure doloyu do intercolera i później kombinować z wyjęciem.
grzebania jakieś 3h (z przerwą na obiad i pogaduchą z kolegą), dziura okazała się za duża do zaspawania i w dodatku w środku maź i olej z dolotu;/ autko stoi rozgrzebane, rurka używka za 70 pln już w drodze
Nieszczelna klimatyzacja
I chyba u mnie pojawił się ten sam problem - gdzieś w okolicach rury od ICka jest nieszczelnośc i syczało przy sprawdzaniu. Nie ściągaliście do tego zderzaka i lampy ? Bo przy xenonie jest tam trochę ciasnawo i myślę czy nie lepiej byłoby zrzucic zderzak i lampę ?! Przy wyjmowaniu tej dziurawej rurki trzeba odkręcic wąż od sprężarki co nie ?
- guziolek
- Forum Master
- Posty: 1400
- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
- Lokalizacja: Lublin okolice
- Kontakt:
Nieszczelna klimatyzacja
Ksenonów nie mam, rurkę wyjmowałem bez zdejmowania zderzaka i lampy. Odpinałem tylko dolot od icka. U mnie to właśnie spinka przy intercoolerze przetarła rurę od klimy.
Nieszczelna klimatyzacja
Okej dzięki. No u mnie też z tamtych okolic syczało, za nie długo się dowiem skąd dokładnie. Wymienialiście sobie od razu te takie oringi na końcach węży ?
Nieszczelna klimatyzacja
pewnie koszt nieduzy warto dac nowe, u mnie niestety pojawiła sie nowa dziura prawdopodobnie w parowniku - i trzeba zrzucac całą tapicerke ;/;/
Nieszczelna klimatyzacja
No i u mnie dziurka była w tym samym miejscu co na zdjęciu ze strony wcześniej. Kolo za spawanie wziął 4dyszki. Zakupiłem kawałek węża i założe go na spawane miejsce tak jak guziolek , pisał. Od razu wszystkie te o ringi powymieniam i po złożeniu wszystkiego pojadę nabic klimę i zobaczymy czy już nie będzie żadnych innych ssssyczących niespodzianek.
- guziolek
- Forum Master
- Posty: 1400
- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
- Lokalizacja: Lublin okolice
- Kontakt:
Nieszczelna klimatyzacja
KoJ@K, ja z wężem na przewodzie bujam się już 3 rok i nic go ta spinka nie bierze i złego się nic nie dzieje, a ameliniowa ruła się przetarła o tą spinkę...Gumek nie wymieniłem i ubytków gazu nie mam, ale w sumie koszt pewnie żaden. Py Sy ja za spawanie zapłaciłem 20pln, ale co się pan omarudził i nawymyslał, a ja osłuchałem, że to nie aluminium, tylko stop, że nie wiadomo jaki,a co za tym idzie inna elektroda czy tam gaz, nie pamiętam już, że to będzie źle, że to nie aluminium, że nieszczelnie będzie, że to nie aluminium, że się tak nie robi, że to nie aluminium.... to moje było Co by nie mówić trzyma jak ta lala a pana spawacza słowa w gó..no się obróciły
Nieszczelna klimatyzacja
Zapłaciłem 7.30zl, a kupiłem w sumie chyba ze 16 o ringów co by nie jeździc w kółko. Mój Pan spawacz też sobie troszkę pomarudził, że rurka "sito", bo miała aż dwie dziurki. Ale z racji, że dziś taki dzień, że większośc takich warsztatów w okolicy pozamykana była nie miałem zamiaru nic narzekac, marudzic, tylko zapłaciłem 40zl, Pan pospawał, sprawdził szczelnośc oddał i pojechałem.
A jak wydląda ten gumowy przewód w miejscu gdzie się ociera o tą spinkę ? Jakieś ślady na sobie ma, coś przetarty ?
A jak wydląda ten gumowy przewód w miejscu gdzie się ociera o tą spinkę ? Jakieś ślady na sobie ma, coś przetarty ?
- guziolek
- Forum Master
- Posty: 1400
- Rejestracja: czw mar 11, 2010 14:31
- Lokalizacja: Lublin okolice
- Kontakt:
Nieszczelna klimatyzacja
Jak go w lecie oglądałem to wyglądał jakby go ktoś papierem ściernym lekko przetarł, myślę że jeszcze nie ma powodów do zmartwień i wymian. Mam zwykły, zielony waż ogrodowy z marketu. Widać marudzenie to taka cecha charakterystyczna panów spawaczy amelinium
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości