Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
souler
- VWGolf.pl Killer

- Posty: 2515
- Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
- Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
-
Kontakt:
Post
autor: souler » ndz gru 02, 2012 23:08
ciepły silnik i kompresję mierzyć... dla sportu można mierzyć co 10 stopni. na ciepłym wielu rzeczy nie wyłapiesz, właśnie przez twoje okrągłe tłoki, uszczelnienie pierścieni olejem, rozgrzane i miękkie gumki na zaworach, rozszerzalność cieplną metali itd. itp.
pytanie czy silnik z 25 barami kompresji jest gorszy od takiego z 31 pomijam, bo to ciężko nawet komentować

a jedna skrzywione korba to dużo czy mało, jeśli silnik na ciepłym chodzi dobrze?
Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo
-
wesol
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 9283
- Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
- Lokalizacja: Goleniów
Post
autor: wesol » pn gru 03, 2012 00:02
No cóż wyglada na to ze sie myle. Przekaze ta wiadomosc Panom z Politechniki Szczecinskiej ma tu na mysli dr M. Lisowski oraz dr K. Danilecki. Szkoda ze sie mylą. No ćóż. Od dzisiaj mierze na zimnym silniku kompresje.
Jutro zakladam sandały bo ponoc ma byc ciepło.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
J.B.S.
- Forum Master

- Posty: 1819
- Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: J.B.S. » pn gru 03, 2012 01:54
Spokojnie panowie.
Przeciez tak na prawde ważne jest po co mierzymy kompresje.
Jeśli mamy problem z paleniem na zimno to zmierzymy na zimnym silniku,a jesli silnik ma problemy z praca na jakims cylindrze na gorąco to kiedy będziemy mierzyć?
Z tego co wiem i praktykuje to wykrecamy wszystkie świece lub wtryskiwacze.Odcinamy doplyw paliwa i krecimy.Ale z moich doswiadczeń wychodzi że najlepiej jest kręcic tak żeby trzy -cztery razy silnik podbił ciśnienie.Wtedy sprawdzamy wynik.
Dobry silnik w takim czasie spokojnie pokarze co jest wart.A tyczy się to przeważnie diesla bo przecież jak będziemy kręcić do upadłego to zawsze(no prawie zawsze) dobijemy do ciśnienia nominalnego.
Wiec w przypadku nie palenia na zimno sprawdź ciśnienie na zimnym silniku to da Ci obraz co jest grane.
-
wesol
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 9283
- Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
- Lokalizacja: Goleniów
Post
autor: wesol » pn gru 03, 2012 07:29
Dlatego tez pisalem z enormalnie si emieryz na cieplym ale mozna zmierzyc tez na zimnym w celach kontrolnych czy nie ma tam jakiegos babola. w tym 1.6 mamay zdaj sie hydrosztosy ale z tym tez bywa roznie i jak podwiesza zawory to moga tez byc takie cyrki przy odpalaniu.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
skipi500
- Nowicjusz

- Posty: 7
- Rejestracja: wt lis 27, 2012 21:11
Post
autor: skipi500 » śr gru 05, 2012 11:13
munior pisze:skipi500 pisze:Mi się wydaje że kompresja ma ogromne znaczenie i jeżeli będzie słabe ciśnienie to się ropa przecież nie zapali. a im zimniej tym auto o słabszej kompresji gorzej lub w ogóle nie odpala
I dobrze ci się wydaje,tekst poniżej
wesol pisze:To nie kompresja tu bedzi emiala cokolwiek do gadania. Jak juz to stopien sprezania
przeczy zdrowemu rozsądkowi i ogólnie przyjętym prawom fizyki ...kompresja ma podstawowe znaczenie przy odpalaniu diesla w niskich temperaturach ,stan wtryskiwaczy ,sprawne świece żarowe również ,szczególnie w silnikach z pośrednim wtryskiem Choć jak brak spręzania to sprawne świece i wtryskiwacze na niewiele się zdadzą .A mierzenie kompresji z odkręconymi świecami to już jakiś żart chyba

to tak jak by ktoś chciał stwierdzić jakie jest ciśnienie w kole ze sporą dziurą ,jednoczesnie go pompując,bzdura ,bzdura i jeszcze raz bzdura ...Owszem świece powinny być odkręcone ,ale tam gdzie akurat nie mierzymy ,coby rozrusznik i aku miały lżej kręcić.A cisnienie dobrze jest zmierzyć na silniku w temperaturze otoczenia ,ale nie teraz tylko latem,no i jak jest ciepły ale nie gorący .Te dwa pomiary dadzą jakiś obraz tego w jakiej kondycji mamy silnik.Mierzenie ciśnienia sprężania w cylindrze z dziurą po świecy

nie wiem śmiać się czy płakać

bo takiej bzdury dawno nie słyszałem
Nie wiem z czyjego postu sie kolego chcesz śmiać
w swoim zapytaniu cytuje
"3. chce dokonać pomiaru przez otwór świecy żarowej czy muszę wykręcać pozostałe świece żarowe czy tylko tę której komory pomiaru dokonuje? "
odpisałeś
cytat"A mierzenie kompresji z odkręconymi świecami to już jakiś żart chyba

to tak jak by ktoś chciał stwierdzić jakie jest ciśnienie w kole ze sporą dziurą ,jednocześnie go pompując,bzdura ,bzdura i jeszcze raz bzdura ...Owszem świece powinny być odkręcone ,ale tam gdzie akurat nie mierzymy ,coby rozrusznik i aku miały lżej kręcić." ___>>>>
a gdzie kolega znalazł inną informacje? po drugie chcąc dokonać pomiaru przez otwór świecy zakładając żeby rozrusznik mial lżej krecić to jeśli wykręcimy w tym celu wszystkie świece a w 1 miejsce tej na którym tłoku chcemy zmierzyć ciśnienie wkręcamy manometr wiec nie rozumiem gdzie ma być ta dziura przez która będzie uciekać powietrze? wiec raczej nie kolega się powinien śmiać tylko kolegi post jest śmieszny oczywiście tylko w tej części bez obrazy i z szacunkiem;)
-
skipi500
- Nowicjusz

- Posty: 7
- Rejestracja: wt lis 27, 2012 21:11
Post
autor: skipi500 » śr gru 05, 2012 11:24
J.B.S. pisze:Spokojnie panowie.
Przeciez tak na prawde ważne jest po co mierzymy kompresje.
Jeśli mamy problem z paleniem na zimno to zmierzymy na zimnym silniku,a jesli silnik ma problemy z praca na jakims cylindrze na gorąco to kiedy będziemy mierzyć?
Z tego co wiem i praktykuje to wykrecamy wszystkie świece lub wtryskiwacze.Odcinamy doplyw paliwa i krecimy.Ale z moich doswiadczeń wychodzi że najlepiej jest kręcic tak żeby trzy -cztery razy silnik podbił ciśnienie.Wtedy sprawdzamy wynik.
Dobry silnik w takim czasie spokojnie pokarze co jest wart.A tyczy się to przeważnie diesla bo przecież jak będziemy kręcić do upadłego to zawsze(no prawie zawsze) dobijemy do ciśnienia nominalnego.
Wiec w przypadku nie palenia na zimno sprawdź ciśnienie na zimnym silniku to da Ci obraz co jest grane.
Zastanawia mnie to że sprawdzamy wynik po 3-4 podbić przez silnik. Dlaczego tak a nie wtedy kiedy wskazówka przestanie się podnosić bo takie opinie słyszałem w przeważającej części?
-
skipi500
- Nowicjusz

- Posty: 7
- Rejestracja: wt lis 27, 2012 21:11
Post
autor: skipi500 » śr gru 05, 2012 11:27
Jeszcze jedno ciekawe pytanie
Rozumiem że nowy silnik prosto z fabryki zimny i ciepły będzie miał takie samo ciśnienie?
-
damiano650
- Mały gagatek

- Posty: 53
- Rejestracja: sob kwie 21, 2012 21:45
- Lokalizacja: Pajęczno
Post
autor: damiano650 » śr gru 05, 2012 13:03
Zimny i ciepły nie będzie miał takiego samego ciśnienia, ponieważ jest coś takiego jak rozszerzalność cieplna dlatego stosuje sie luz między tłokiem a cylindrem, po rozgrzaniu tłok sie rozszerza i uszczelnia dlatego kompresja będzie większa.
-
wesol
- Mistrz KieroVWnicy

- Posty: 9283
- Rejestracja: śr sie 13, 2008 14:01
- Lokalizacja: Goleniów
Post
autor: wesol » śr gru 05, 2012 15:31
tak tlok jest jajkowaty na zimnym silniku a rozgrzany jest okragly. Cisnienie mierzymy do momentu az przestaje sie wskazowka unosic. Nie moze sie lac do komory paliwo. Prawidowo to sie wszystkie swiece wykreca i pokolei lecimy wszystkie gary sprawdzajac.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
-
munior
- Forumowy spamer :)

- Posty: 2307
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 20:53
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: munior » śr gru 05, 2012 19:14
skipi500 pisze:Nie wiem z czyjego postu sie kolego chcesz śmiać
w swoim zapytaniu cytuje
"3. chce dokonać pomiaru przez otwór świecy żarowej czy muszę wykręcać pozostałe świece żarowe czy tylko tę której komory pomiaru dokonuje? "
odpisałeś
cytat"A mierzenie kompresji z odkręconymi świecami to już jakiś żart chyba

to tak jak by ktoś chciał stwierdzić jakie jest ciśnienie w kole ze sporą dziurą ,jednocześnie go pompując,bzdura ,bzdura i jeszcze raz bzdura ...Owszem świece powinny być odkręcone ,ale tam gdzie akurat nie mierzymy ,coby rozrusznik i aku miały lżej kręcić." ___>>>> a gdzie kolega znalazł inną informacje? po drugie chcąc dokonać pomiaru przez otwór świecy zakładając żeby rozrusznik mial lżej krecić to jeśli wykręcimy w tym celu wszystkie świece a w 1 miejsce tej na którym tłoku chcemy zmierzyć ciśnienie wkręcamy manometr wiec nie rozumiem gdzie ma być ta dziura przez która będzie uciekać powietrze? wiec raczej nie kolega się powinien śmiać tylko kolegi post jest śmieszny oczywiście tylko w tej części bez obrazy i z szacunkiem;)
Nie na twoje pytanie odpowiadałem ,bo na nie odpowiedż jest oczywista ,wykręcamy wszystkie świece jak mierzymy cisnienie wkrecając przejściówkę w miejsce po świecy

Moja wypowiedż dotyczyła pomysłu wykręcania świec żarowych razem z wtryskiwaczami ,i mierzenia cisnienia w takim cylindrze z dziurą

Sprzedam : Czysciutki ori nastawnik HDK z każdą wtyczką wystepujacą w tdi ,Tuningowy komputer 16 i 8 bit ,części do ecu 16 i 8 bit .Uszczelnioną pompę wtryskową do tdi ,wszystkie części do pomp vp37 ,dezaktywuję immo w sterownikach 1,9 tdi 028906021,038906018
-
J.B.S.
- Forum Master

- Posty: 1819
- Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: J.B.S. » śr gru 05, 2012 23:31
skipi500 pisze:J.B.S. pisze:Spokojnie panowie.
Przeciez tak na prawde ważne jest po co mierzymy kompresje.
Jeśli mamy problem z paleniem na zimno to zmierzymy na zimnym silniku,a jesli silnik ma problemy z praca na jakims cylindrze na gorąco to kiedy będziemy mierzyć?
Z tego co wiem i praktykuje to wykrecamy wszystkie świece lub wtryskiwacze.Odcinamy doplyw paliwa i krecimy.Ale z moich doswiadczeń wychodzi że najlepiej jest kręcic tak żeby trzy -cztery razy silnik podbił ciśnienie.Wtedy sprawdzamy wynik.
Dobry silnik w takim czasie spokojnie pokarze co jest wart.A tyczy się to przeważnie diesla bo przecież jak będziemy kręcić do upadłego to zawsze(no prawie zawsze) dobijemy do ciśnienia nominalnego.
Wiec w przypadku nie palenia na zimno sprawdź ciśnienie na zimnym silniku to da Ci obraz co jest grane.
Zastanawia mnie to że sprawdzamy wynik po 3-4 podbić przez silnik. Dlaczego tak a nie wtedy kiedy wskazówka przestanie się podnosić bo takie opinie słyszałem w przeważającej części?
Ano dlatego że w dieslu jak bedzie słaby silnik dobijesz kręcąc do oporu do minimum jakie przewiduje fabryka.(no chyba ze silnik jest naprawdę szrot)
Natomiast pomiar ten jest wazny jeśli silnik nie chce zapalić jak jest zimno na zewnatrz.Jeśli po trzech dobiciach ciśnienia nie uzyskasz minimalnego to marne szanse ze będzie silnik dobrze palił na mrozie.
I naprawdę to się sprawdza.Moje poprzednie mk I krecac do oporu dobijało do 29, natomiast po trzech razach max do 22
.Powyżej 10 stopni mrozu bylo nie do uruchomienia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 129 gości