Witam.
Przy próbie zapalenia mojego Golfa włącza się długi sygnał dźwiękowy (jak np. przy zapalaniu się rezerwy) i wszystkie elektroniczne wyświetlacze (trip, godzina) zanikają, pojawiają się czarne kreski i godzinowy resetuje się jakby przy wypięciu akumulatora (godzina 0:00).
Jeśli chodzi o pracę silnika to z biedą 2-3 razy zakręci i odmawia posłuszeństwa.
Czy to możliwe aby akumulator się rozładował?
Kontrolki po pierwszym przekręceniu kluczyka niczego nie zdradzają.
Czy jeśli to akumulator to czy powinien on ruszyć "na kable" by wystarczyło dojechać po nowy akuś?
EDIT: Dodam jeszcze do tego, że po przestawieniu kluczyka do pozycji wyjściowej zegar obrotomierza jakby dziwnie grzechotał i wskazówka trochę się telepie.
Brak możłiwości zapłonu + sygnał dźwikęowy.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 465
- Rejestracja: śr lis 09, 2011 19:31
- Lokalizacja: SPS
Brak możłiwości zapłonu + sygnał dźwikęowy.
wszystkie objawy wskasuja na padnięty akumulator . Podjedz gdzies na sklep lub serwis gdzie sprzedają aku żeby CI go sprawdzili i sprawdz jakie masz ładowanie w aucie
- waski1
- _
- Posty: 2808
- Rejestracja: ndz kwie 12, 2009 13:02
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Passat B7
Golf II Country
Skoda 1000MB
Golf MK2
Golf IV - Silnik: CFGB
- Kontakt:
Brak możłiwości zapłonu + sygnał dźwikęowy.
Raczej powinno wystarczyć i powinno się udać.Kyok pisze:Czy jeśli to akumulator to czy powinien on ruszyć "na kable" by wystarczyło dojechać po nowy akuś?
Brak możłiwości zapłonu + sygnał dźwikęowy.
Akumulator wymieniony i hula jak ta lala 
Jeszcze chciałem się upewnić czy postąpiłem właściwie. Otóż znajomy po samochodówce podpowiedział abym po założeniu akumulatora przytrzymał go chwilę na biegu jałowym a po nagrzaniu się silnika utrzymał mu jakieś półtora tysiąca obrotów (benzynka). Mówił, że ma to coś wspólnego ze zresetowaniem się ustawień dotyczących silnika (zielony w tym temacie jestem). Bo zwróciło to uwagę panów aspirantów i musiałem im to tłumaczyć

Jeszcze chciałem się upewnić czy postąpiłem właściwie. Otóż znajomy po samochodówce podpowiedział abym po założeniu akumulatora przytrzymał go chwilę na biegu jałowym a po nagrzaniu się silnika utrzymał mu jakieś półtora tysiąca obrotów (benzynka). Mówił, że ma to coś wspólnego ze zresetowaniem się ustawień dotyczących silnika (zielony w tym temacie jestem). Bo zwróciło to uwagę panów aspirantów i musiałem im to tłumaczyć

- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Brak możłiwości zapłonu + sygnał dźwikęowy.
Nie ma potrzeby wykonywania takiej operacji... czasami warto jednak wykonać adaptację przepustnicy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości