Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Witam wszystkich forumowiczów. Wczoraj zaczęła mi mrugać kontrolka diagnostki silnika, jak jechałem do 140km/h to wszysko było ok, a jak powyżej to mrugała. Zauważyłem też że ona mruga wtedy gdy puszczałem pedał przyśpieszenia. Dzisiaj po podłączeniu kompa wyszło że wypadają zapłony na 2,3,4 i 5 cylindrze. Dodam że auto jest wyposażone w instalację gazową. Czy ktoś może podpowie co się dzieje?
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Zrób próbę na benzynie i pewnie będzie dobrze,wtedy znajdziesz odpowiedź na pytanie.
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Tak też zrobiłem i dalej jest tak samo. Dodam że jak jeźdze wokolo domu to się nic takiego nie robi. Ale jak jade w trasę tzn. wpadam na autostrade i mu butuje to tak się robi. Ale zauważyłem też że samochód tak idealnie równo nie pracuje - a uważam że przy 5 cylindrach to powinno być prawie idealnie równo. Po podłaczeniu pod komputer nie ma żadnych błędów.
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Jak mruga kontrolka ,błędy muszą byc ,system jest tak zrobiony,że przy wypadaniu zapłonu ,gdy usterka zagraża uszkodzeniu katalizatora właśnie miga,aby kierowca mógł to zauważyć.Tzw.(Stan krytyczny)
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
No właśnie przez to że mrugała mi kontrolka podłączyłem pod kompa i wyszły tylko błędy z wypadaniem zapłonów. świece zmieniłem ale to nic nie pomogło - poczytałem troszkę - ale mam pole do popisu, tylko szkoda że tak mało kasy. Z tego co wyczytałem to może byc bardzo duzo przyczyn.
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Podstawa to przewody zaplonowe i swiece. Pozniej mozna sie bawic w inne rzeczy.
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
No tak ale u mnie nie ma przewodów zapłonowych, a świece zmieniane były, najpierw na boscha - bo tańszy, ale właśnie z powodu szarpania kupilem ngk i to samo, dalej szarpie
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Byc może cewki jeżeli masz je na świecach mają przebicia i stąd te wypadanie zapłonów. Czasami przyczyna takiego zachowania się silnika (wypadanie zapłonów na wszystkich cylindrach) jest uwalony sterownik silnika a dokładnie kośc od modułu zapłonu w sterowniku.
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Ale to jest bardzo dziwne bo na 1 cylindrze nie było błędu. tylko jak ten sterownik silnika sprawdzić?
Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Skoro masz błedy z wypadaniem zapłonów to sprawdź na jakich cylindrach one występują. To, że nie było błedu na 1 cylindrze świadczy tylko o tym, że tam jest ok. Sterownik to można sprawdzić najszybciej podmieniając go.
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Migająca kontrolka diagnostyki silnika
Mrugajaca kontrolka sygnalizuje "stan krytyczny" czyli komp obcina moc silnika w celu ratowania katalizatora. Swego czasu walczylem z tym ponad dwa miesiace (wymieniane bylo wszystko co moglo byc wymienione)...jak nie wypadanie zaplonu to mieszanka za uboga lub za bogata...pomijam fakt mrugajacej kontrolki...doszlo do tego ze w dluzsze trasy lapek i kabel vag jezdzil na fotelu pasazera. Okazalo sie ze wszystkiemu winna byla/jest instalacja gazowa a dokladniej jej poprawne wyregulowanie. Bo ktorejs wizycie u gazownika problem ustal i z tego co mi wiadomo auto pol roku juz jezdzi i nic sie nie dzieje:) takze proponuje wybrac sie na regulacje gazu...
Re: Migająca kontrolka diagnostyki silnika
No właśnie kilka razy odłączałem akumulator i nigdy nie bylem na regulacji gazu, jeźdze nim 2 lata i nic przy gazie nie dłubałem, także może i masz rację, coś jest z gazem. Dzięki i pozdrawiam. Jak wrócę od gazownika to dam znać.Mavrick pisze:Mrugajaca kontrolka sygnalizuje "stan krytyczny" czyli komp obcina moc silnika w celu ratowania katalizatora. Swego czasu walczylem z tym ponad dwa miesiace (wymieniane bylo wszystko co moglo byc wymienione)...jak nie wypadanie zaplonu to mieszanka za uboga lub za bogata...pomijam fakt mrugajacej kontrolki...doszlo do tego ze w dluzsze trasy lapek i kabel vag jezdzil na fotelu pasazera. Okazalo sie ze wszystkiemu winna byla/jest instalacja gazowa a dokladniej jej poprawne wyregulowanie. Bo ktorejs wizycie u gazownika problem ustal i z tego co mi wiadomo auto pol roku juz jezdzi i nic sie nie dzieje:) takze proponuje wybrac sie na regulacje gazu...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 15 gości