Mk4+gwint i łącznik stabilizatora

truckman · Post autor: **truckman** » pn lip 23, 2012 07:57

Juz lepiej go wyjmij. Przynajmniej nie strzeli w czasie jazdy

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » pt sie 17, 2012 13:11

założyłem stabi z TT

O półośkę już nie stuka ale na większych dziurach dalej coś dobija. Mechanik twierdzi, że może walić gdzieś o sanki bo ten stabilizator jest środkiem trochę wygięty. Też tak mieliście? czy może zły stabi mi sprzedali???

Post autor: **Shmatan** » pt sie 17, 2012 19:58

KoRcZuS, skręć koła na maks w prawo, i zobacz jak tam półoś dogaduje się z podłużnica - tam możesz mieć przycierki

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » sob sie 18, 2012 13:05

Kurde nie wiedzę nic żeby coś tam mogło gdzieś trześ o półośkę. Słychać teraz takie bardziej skrzypienie niż stukanie i problem pojawił się dopiero po założeniu stabi od TT

Jak się przyjrzałem to widać, że teraz stabi po obu stronach praktycznie leży na wahaczu. Jak podniosłem auto na lewarku to widać, że stabi jest poobcierany

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » śr sie 22, 2012 14:58

Hmm a może to gdzieś na łącznikach trzeszczy? Z tego co tutaj ktoś pisał to na oryginalnych łącznikach wszystko jest mocno napięte bo są one trochę krótkie. Może lepiej by było założyć długie łączniki i przykręcić do amora? Tylko tutaj też pytanie bo mam gwint MTS a ktoś pisał, że mocowanie przy tych amorach jest wyżej/niżej niż oryginalnie w golfie 4motion i muszą być innej długości łączniki, ok tylko jakiej i jakie?

Yaro1981 · Post autor: **Yaro1981** » śr sie 22, 2012 17:44

KoRcZuS,to czy masz ori krótkie łączniki nic nie zmienia jak założysz długie to tez przecież będzie napięty taka jego rola , to teraz w końcu Ci coś dobija czy trzeszczy bo już się pogubiłem ???

Post autor: **Shmatan** » śr sie 22, 2012 17:55

Myśle że KoRcZuS miał na myśli prace łącznika pod kątem

wesol · Post autor: **wesol** » śr sie 22, 2012 18:01

Przesmaruj te gumy na drązku reakcyjnym.

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » czw sie 23, 2012 17:17

Dobija coś ale to tylko rzadko na wiekszych dziurach, gorsze jest to trzeszczenie/skrzypienie tak jakby coś na sucho chodziło. Na pewno to wina stabi bo przed wymianą na starym stabilizatorze tak nie było tylko stukał o półośkę.

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » śr sie 29, 2012 11:53

w tym miejscu po obu stronach widzę chyba przycierki stabilizatora o wahacz, jakieś rady ? Bo teraz bardziej mnie denerwuje jazda niż na zwykłym stabi walącym o półoś

wszystko trzeszczy jak poje&#%&$ ;/

(foto zapożyczone z forum)

Post autor: **Shmatan** » śr sie 29, 2012 14:58

KoRcZuS, a wejdź do kanału i polej WD-40 na gumy i obejmy stabilizatora kiedy ktoś Ci będzie bujał samochodem. Bo moim zdaniem to one skrzypią

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » czw sie 30, 2012 11:56

Kurde może masz rację, bo to tak słychać jakby coś suche było, nawet przy ruszaniu słychać takie prężenie, mam smar w sprayu może je tym potraktuje.

wesol · Post autor: **wesol** » czw sie 30, 2012 19:57

odkrec te gumy, przesun ja na bok i smarem potraktuj drążek. Potem przesun te gumy na miejsce i przykrec. To tak skrzypi, trzeszczy na 100%.

KoRcZuS · Post autor: **KoRcZuS** » pt sie 31, 2012 23:37

Będę działał, w przyszłym tyg mam zamiar wjechać na kanał i dokładnie zobaczyć jak to wszystko wygląda, trzeszczą pewnie właśnie te suche gumy ale oprócz tego słychać nadal stukanie głównie na zakrętach.