Obroty silnika.(Mk3;1.4;AEX)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

GoldFinger
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie

Obroty silnika.(Mk3;1.4;AEX)

Post autor: GoldFinger » ndz lip 30, 2006 16:03

Troche zlupaiałem. Podpinałem w piątek samochód pod kompa. Gdy wracałem zauważyłem, że
słabo schodzi z obrotów (np. po zmianie biegu lubi zatrzymywać się koło 2000), na luzie obroty są też za wysokie (1100). Gościu jedyne co zrobił to polecił kopowi ustawienie przeepustnicy.
Szukałem na forum i radzi się sprawdzenie czy nie dostaje lewego powietrza. Dodam, że pradopodobnie czujnik temp. plynu chłodzącego jest do wymiany(rejestruje zmiany temp. ale w granicach 29'C-34'C). Co ciekawe przed podpięciem z obrotami był spokój.
Prosze o pomoc.



Awatar użytkownika
djtom
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 32798
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: djtom » ndz lip 30, 2006 16:09

wez zdjejmij jeszcze na pare minut minusową klemę, niech pochodzi do włączenia dmuchaw, przejedz sie i zobacz czy cos sie zmieniło.


Nocne Mary Squad :partyman:
djtom w 2009 pisze:Sebastian.... gratuluję. :prayer:

Zlot w Nysie na dzień dzisiejszy jest najlepszym zlotem w kraju w całorocznym kalendarzu.

KUBEK
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 269
Rejestracja: pn maja 22, 2006 21:36
Lokalizacja: PSZCZYNA

Post autor: KUBEK » ndz lip 30, 2006 20:52

jeżeli przeprowadzono nastawy podstawowe przepustnicy pzry uszkodzonym czujniku temperatury (temp. podczas nastawu musi mieć powyżej 80'c) to napewno będzie tak chodził. Po wymianie czujnika i zaadoptowaniu ponownie przepustnicy mogą być lekko podwyższone obroty i wolniej mogą spadać do przejechania ok 500km to jest normalne. Pozdrawiam Odłączenie klemy nic nieda- tego jestem pewien..



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz lip 30, 2006 21:03

Dokładnie podpisze się pod przedmówcą!Dobrze Kubek prawi, że przepustnica musi być nastawiona kompem przy sprawnym czujniku temp. Co do trzymania obrotów ja bym jeszcze się zastanowił na wewnętrznym czujnikiem położenia przepustnicy może dawać sygnał poza zakresem-trzeba wejść na vagu w "bloki mierzalne".Powiem Ci jeszcze że należy sprawdzić także naciąg linki od gazu-moze być po prostu za ciasna. Miałem przypadek że komp wywalalł bład-sygnal poza zakresem i sie okazało że linka jest za mocno napięta. PAMIETAJ NIE ODŁĄCZAJ AKUMULATORA gdyż to spowoduje skasowanie nastawów podstawowych. WYMIEŃ CZUJNIK TEMPERATURY I JEDŹ NA VAGA. TAM TRZEBA ZAADOPTOWAĆ PRZEPUSTNICE -WPROWADZIĆ NASTAWY PODSTAWOWE-KANAŁ 098. RADZIŁ BYM JĄ TAKZE SPRAWDZIĆ I WYCZYSCIĆ - MOŻE JEST BRUDNA I SIĘ NIE ZAMYKA DO KOŃCA.PAZDRAWIAM



GoldFinger
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie

Obroty silnika cd.

Post autor: GoldFinger » ndz lip 30, 2006 21:44

Z tego co piszecie wynika, że wcześniej zanim sprawdziłem go na kompie przepustnica musiała się zaadaptować do popsutego czujnika bo obserwowałem tylko lekko podwyższone obroty po odpaleniu, ale potem spadały do 900 i w czasie jazdy wszystko było OK. Szlak by trafił tego mechanika!!!!!!!!!!
To tak jakby lekarz operowal niewydolnego pacjęta.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz lip 30, 2006 23:39

Ale zaraz zaraz.Piszesz ze obroty spadały do 900. Silnik AEX MUSI trzymać obroty w granicach 650-750 jak jest rozgrzany i na zimnym około 950.Jeśli na rozgrzanym trzymał Ci 900 to i tak było coś popsute a najprędzej przepustnica. A falował wtedy?Jeśli chcesz kupić czujnik temp. orginalny do AEX jest chyba z numerem 357 919 501 A lecz takiego nie dostaniesz tylko dostaniesz zamiennik. Nieoryginalne są w sklepach motoryzacyjnych za 20 zł lecz moze być dobry lub nie. Ja bym polecał udac się do salonu Skody (bo tam czujniki są tańsze) i zamówić sobie czujnik o takim numerze (takie same wchodzą do Octavi 1.6 AEE)Zapłacisz w granicach 80 zł ale dostaniesz oryginał wyprodukowany w Luxemburgu.
Ja radził bym Ci jeszcze pojechac do tego mechanika i przeprowadzić test przepustnicy. Tzn. Sprawdzić wartosci podawane przez TPS (czujnik położenia przepustnicy) a także wartość kąta na biegu jałowym. Kąt jesli sie myle a moge się mylić pownien być około5-7 stopni. Aha i naprawde sprawdź se tą linke gazu. Jak zrobisz to daj znać i zobaczymy to się jeszcze coś pokombinuje.A i powiedz temu czarodziejowi z komputerem że nastawy podstawowe można wprowadzić dopiero po przegraniu softa i skasowaniu wszystkich błędów z pamięci.natomiast napięcie na akumulatorze musi wynosić minimum 11.5V. Należy to wykonywać najlepiej w temperaturze 90 stopni przy zgaszonych wszystkich urządzeniach pobierających energię. Jeśli aku był zdejmowany dopilnuj aby przed adaptacją włączył się wiatrak.I BROŃ BOŻE W TRAKCIE CZYNNOŚCI NIE DOTYKAJ PEDAŁU GAZU! pozdro



GoldFinger
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie

Wskazania cd.

Post autor: GoldFinger » pn lip 31, 2006 17:14

To prawda, że 750 nie obserwowałem na rozgrzanym silniku, ale samochód chodził nieźle jak na 10-latka. Problemów z falowaniem obrotów nie było. A tu dzisiaj wracam sobie ze sklepu bo chciałem zamówić ten czujnik temp. i co ...... leciutkie falowanie (1000-1100).
Tak to jest: miałem do wyboru ASO (119zl) i tego gościa (45zł).
Szkoda, że nie znam adresu jakiegoś kumatego gościa, pozostaje chyba ASO, aż skóra cierpnie.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » wt sie 01, 2006 21:40

Kolego ale Cie pociesze!JEdź do ASO-bedziesz jeździł do takiego paprocha to zedrze ciebie wiecej kasy niż to warte.A w ASO się znają. Zrobią Ci to na miejscu...no chyba że przepustnica...



Awatar użytkownika
vwarek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7389
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Auto: Bora
Silnik: AQN

Post autor: vwarek » wt sie 01, 2006 22:21

Jeśli można podepnę się pod wątek. Jeżdżę (firmowym) Seatem Incą 1.4i motor AEX '97. Przebieg 250 tkm. Objawy są dokładnie odwrotne tzn. przy np. dojeżdżaniu do świateł wciskam sprzęgło i.... gaśnie. Ale jak dojeżdzam hamując silnikiem prawie do zera nie zgaśnie. Co sprawdzić w pierwszej kolejności? Pod komputer nie była podpinana.
Druga sprawa to klepanie tak jakby zaworów choć pewien nie jestem. Najintesywniej to klepanie słychać po stronie kolektora ssącego (taki czarny plastikowy "ślimak").
Głowica była regenerowana. Wymienione wszystkie uszczelniacze zaworowe, wszystkie prowadnice zaworów, 3 zawory, dotarte wszystkie gniazda no i rzecz jasna wymienione wszystkie popychacze. Stukanie nie zniknęło. Jakieś sugestie?
Dodam tylko że auto jeździ cały czas dość mocno obciążone ok 400 - 450 kg.


The quieter you become, the more you are able to hear...

Obrazek

Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » śr sie 02, 2006 01:37

NO witam!...to jest dopero męczące-wciskasz sprzęgło i gaśnie!z wieszającymi obrotami można jeździć ale jak gaśnie to lipa.Myśle że sprawa nie jest taka trudna. Moim zdaniem, nie obędzie sie bez diagnozy komputerowej. Często gaśnięcie spowodowane jest często złym ustawieniem zapłonu-ciekawy jestem czy sprawdzales pasek czy nie przeskoczył?A co do stukania...no tu powodów moze być kilka,ale nawiazując do tego że niektóre rzeczy zostały wymienione przyczyna może być taka: AEX ma aparat zapłonowy znajdujacy sie glowicy. Aparaty po takim przebiegu narażone są na wybicie tulei w wyniku czego powstają duże luzy. Jeżeli na aparacie jest luz, wystepuje bicie na ośce a czasem nawet palec przycina kopułke - stąd ten dzwięk. Szczególnie podatne na to były apraty firmy Magnetti Marelli (bosch mniej ale po takim przebiegu...)Oczywiście mogą pukać popychacze no ale radziłbym wyjąc aparat i sprawdzić czy są luzy. Jak są - kupowac nowy aparat-najlepiej nowy oryginał (ok 1000zł) lub na szrocie oryginalny (ok 150 zł) dokupić kopułke i palec nowy(ok 40zł) To gaśniecie moze być też od tego. Potem trzeba sprawdzić punkty (na kole zamachowym i kole wałka rozrządu) ustawić zaplon, wyczyszcić przepustnice, poderzewam, ze wprowadzić nastawy podstawowe gdyż auto miało zdejmowaną przepustnice podczas remontu i a napewno nie była pasowana komputerem (czyli dobre elektronik się kłania).Pozdrowiam



saalat
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw sie 03, 2006 11:20
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: saalat » czw sie 03, 2006 11:48

Witam, jesli mozna to sie podlacze pod temat. Jezdze golfem 1,8 gt i mam podobny problem co pierwszy kolega to znaczy wysokie obroty! Co ciekawe przy nizszych temperaturach w zime problem czesciowo zanika ,ale za to latem jak sie rozgrzeje jest makabra!, sam wchodzi mi na obroty nawet do 4000 czasami po przejechaniu paru km spadaja do 1000-1100 ,a jak ostygnie wszystko jest ok. ps, do tego nawalil mi czujnik temperatury cieczy tzn wskazowka jest na zero , czy to ma z tym cos wspulnego?



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » czw sie 03, 2006 23:42

oczywiscie czujnik temperatury ma duże znaczenie przy twoim silnku.uzupełnij dane tzn jaki masz silnik. w twoim przypadku obstawiał bym czuijnik polożenia przepustnicy



saalat
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw sie 03, 2006 11:20
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: saalat » pt sie 04, 2006 09:08

mam silnik 1,8 na mono wtrysku z 91r + inst gaz, ale wchodzi na obroty na benzynie jak i na gazie.Dzisiaj jade zakupic czujnik temperatury , a po jego wymianie wyjdzie mi na kompie blad czujnika polozenia przepustnicy?,i ile taki czujnik moze kosztowac?



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pt sie 04, 2006 23:12

Czujnik temperaty...podróbka około 20 zł...czujnik położenia przepustnicy jest dość drogi i dostepny tylko w servisie...ja proponuje używke na szrocie z możliwością oddania...ale jeśli masz możliwość diagnozy to zrób ją...bo takie przypuszczanie to tylko nabijanie siebie w koszta tym bardziej ze tak naprawde nie badałem twojego samochodu chodźby organoleptycznie wiec to sa tylko przypuszczenia. POLECAM DIAGNOZE KOMPUTEROWĄ!A wiesz co kiedyś słyszałem jeszcze ze takie coś zdarza się przy uszkodzonym czujniku halla...ale to tylko słyszałem nigdy nie doswiadczylem tego....dlatego zrób se diagnoze bo się wytracisz bez sensu



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 245 gości