łożysko przód mkII

[piter13]

Jeśli odkręciłeś piastę od Mcpersona to masz jeszcze zbierzność do ustawienia. Co do wymiany piasty.Naprawiam Golfy od 20 lat i jeszcze nie trafiłem zepsutej piasty(chyba że po wypadku na koło). Ten luz na piaśćie zniknie gdy skręcisz łożysko nakrętką od półosi napędowej.(30kgm)

a dzieki , kolega wyzej cos pisał o tej pieście i sie troche zaniepokoiłem ale wlasnie tez mi sie wydawało ze jak dociagne nakretka to luz zniknie.

[piecu]

no wasnie luzow nie bylo ale puknołem mloteczkiem w piaste to chodzi w lozyku do przodu i tyłu.to znaczy ze piasta tez do wymiany i dlatego tak szybko rozlecialo sie poprzednie lozysko ,czy tylko zbieg okolicznosci???

en luz na piaśćie zniknie gdy skręcisz łożysko nakrętką od półosi napędowej.(30kgm)

a dzieki , kolega wyzej cos pisał o tej pieście i sie troche zaniepokoiłem ale wlasnie tez mi sie wydawało ze jak dociagne nakretka to luz zniknie.

Na pewno zniknie ale weź pod owagę że, zniknie luz tylko pozornie a pisata podczas jazdy będzie pracowała i miała delikatne bicie na wewnętrzną część łożyska (z czasem coraz większe), u mnie luz też zniknoł i co z tego skoro po 4 misiącach musze to robić od nowa, i wole kupić nową piaste niż zakładać starą wyrobioną Jak piasta goni w łożysku to nie wierze że nie ma to wpływu na wytrzymałość eksploatacyjną łożyska Powodzenia w pracy, mam nadzieję że arka10 ma racje i będzie ok. Ja takiego szczęścia nie miałem.

[greg]

piecu, ma rację jeżeli piasta obraca się w bieżni łożyska to piasta do wymiany, jeżeli natomiast nie to jest ok i możesz ją wykorzystać ponownie.

[piter13]

a drogi wydatek takiej piasty?

[arka10]

Pomału zaczynam czegoś nie rozumieć. Jak może piasta obracać się w łorzysku skoro od środka jest ściskana przez wewnętrzne bieżnie łorzyska a z drugiej przez nakrętke od półosi.Chyba że nakrętka półosi jest nie przykręcona .

[greg]

Pomału zaczynam czegoś nie rozumieć.

1. zaciera się łożysko
2. zamiast łożysko kręci się pasta wokół biezni łożyska.
3. Piasta jest na stałe połaczona z przegubem poprzez wieloklin a nakrętka nie pozwla tylko na ruch przegubu względem piasty

[piter13]

to co czyli jak obkrece piasta a lozysko bedzie stało w miejscu to znaczy ze piasta jest juz zuzyta i trzeba bedzie wymienic i piaste aby za jakis czas nie robic tej samej roboty?

[greg]

dokładnie - piasta nie może się obracać w łożysku, ale żeby zobaczyć to musiałbyś chyba rozwalić przynajmniej osłone łożyska bo jak zobaczyć czy się nie kręci piasta włozysku, zresztą ja nigdy takiego przypadku nie miałem

[piter13]

no mam wykrecona juz to cała obudowe z piasta i palcem przytrzymac lozysko tam od strony segera a z drugiej obkrecic piasta ,to jak lozysko bedzie stało w miejscu to czyli piasta do wywalenia, czy greg zle mówie?

[greg]

no nie bardzo - bo jedna bieżnia jest na wcisk do zwrotnicy a wewnętrzna na wcisk na piastę - pomiędzy nimi masz osłonę która się raczej nie kręci - więc co palcem przytrzymasz?

[ Dodano: Nie Lip 30, 2006 10:51 pm ]
zrób inaczej - wyciśnij łożysko ze zwrotnicy - jak da się kręcić wewnętrzną bieznią po piaści eto do kosza piasta

[piecu]

dokładnie - piasta nie może się obracać w łożysku, ale żeby zobaczyć to musiałbyś chyba rozwalić przynajmniej osłone łożyska bo jak zobaczyć czy się nie kręci piasta włozysku

Nie wiem czy w mk2 jest takie samo łożysko jak w mk1 ale do tego by zobaczyć czy piasta nie goni w łożysku to nic nie musze rozbierać, widać to gołym okiem

to co czyli jak obkrece piasta a lozysko bedzie stało w miejscu to znaczy ze piasta jest juz zuzyta i trzeba bedzie wymienic

no to nie jest tak rużowe jak sie wydaje, piasta nie będzie się tak sama z siebie obracała w wewnętrznej bieżni łożyska, musisz tą wewnętrzna bieżnie przytrzymać np. palcem i jak w wywniku tak lekkiego przytrzymania łożyska piasta się obraca to wymiana.
jak sie już szykujesz do zmiany łożyska tyo możesz zeczywiście zrobić tak jak mówi

zrób inaczej - wyciśnij łożysko ze zwrotnicy - jak da się kręcić wewnętrzną bieznią po piaści eto do kosza piasta

bo wtedy i tak łożysko do wymiany

[piter13]

zaraz jade na prase to sie zobaczy ,miejmy nadzieje ze to tylko lozysko firmy cx mnie zawiodło,a moze drugie kolo wyje kto wie?

[ Dodano: Pon Lip 31, 2006 16:08 ]
ale tak sobie mysle ze za zainteresowanie sie tematem i pomoc punkt sie nalezy!

[piecu]

A dziękuje . Właśnie ja wprasowałem do siebie nowe łożysko i dzisiaj też bede to składał