darrrrekdaro, przy kazdorazowym kreceniu gwintem, auto siadzie i ulozy sie tak jak powinno dopiero po przejazdzce. Takze to normalka.
Z odlegloscia tez jak najbardziej spoko. Bliskoscia sie nie martw bo tak naprawde moze to byc nawet grubosc kartki papieru

Z tego co widze tylko gdybys chcial zejsc nizej, przydalby Ci sie dystans. Ladnie ogarniety sufit
