Ciągle krzywiące sie tarcze

[04Angel]

Witam Wszystkich

Mam problem z ciagle krzywiącymi sie tarczami hamulcowymi. Tarcze wytrzymuja jakies 1 - 3 tys km i zaczynaja delikatnie bić. Z biegiem czasu bicie sie powiększa.
Zawieszenie nie ma żadnych luzów, wymienione są łożyska łacznie z piastami. Dodam że nie jeżdżę jakoś bardzo dynamicznie przez co jeszcze bardziej dziwi krzywienie sie tych tarcz
W skrócie
1. Wymienione tarcze - po 2 tyś zaczyna sie bicie.
2. sprawdzane piasty ( czy nie sa krzywe ) i przetaczane tarcze - po kolejnych 2 czy 3 tys to samo ...
3. Wymienione piasty razem z łożyskami plus nowe tarcze - po kolejnych 2 to samo ...

Generalnie problem chyba jest gdzies indziej... tylko gdzie ... ? Proszę o pomoc jeśli ktoś sie z tym spotkał i rozwiązał zagadke.

Na czesciach nie oszczedzam bo nie chcialem tego robic ( tak jak teraz ) co 5 tys km... tarcze za kazdym razem ATE.
Auto ma spory przebieg i robioną przekladnie kierowniczą bo miała wyciek. Może tu gdzieś jest coś nie tak ?

Pozdrawiam

[italiano_83]

Obie tarcze dostają bicia czy tylko jedna.. jak duże jest odchylenie względem osi ? Sprawdzałeś czy po zamontowaniu tarcz są one dobrze osadzone i czy już wtedy nie mają bicia.. ? Jarzma nie są uszkodzone ? Jakie ma klocki do tych tarcz założone ?

[arek żet]

daj na gwarancje i wtedy dadza ci dobre w koncu

[art_2008_a_]

a zaciski pracują prawidłowo ?

nic się nie grzeje po dłuższej jeździe i hamowaniu ?

dziwne..

rozumiem jakieś badziewie ale ate ?

[04Angel]

@ art_2008_a_ :
Co do dłuższej jazdy to nic nie ociera/czy nic sie nie grzeje... jak moge sprawdzic czy działaja prawidlowo ?
@ italiano_83 :
Tego czy obie dostaja bicia czy jedna to nie wiem niestety. Klocki sa z kompletu do tarcz ATE wiec rozumiem że też ATE. Mechanik jest stosunkowo dokladny wiec raczej odpada niechlujne założenie a zaraz po zalozeniu jest ok przez jakies 1-3 tys km ( zalezy czy pojezdze po miescie czy w trasce po autostradzie ). Możesz opisać o jakich jarzmach mówisz ?

[Michał_1977]

tarcze za kazdym razem ATE

Pojawiło się bardzo dożo podróbek ATE.Zwłaszcza na allegro.
Załóż TRW z normalnego sklepu motoryzacyjnego i będzie git.Przed założeniem wyczyść idealnie piastę do białości,papierem ściernym lub drucianką na wiertarce/szlifierce.

przetaczane tarcze - po kolejnych 2 czy 3 tys to samo ...

Tak się robiło 25-30 lat temu,gdy był kryzys z częściami do aut.

[art_2008_a_]

@ art_2008_a_ :
Co do dłuższej jazdy to nic nie ociera/czy nic sie nie grzeje... jak moge sprawdzic czy działaja prawidlowo ?

no chodziło mi tylko o to, czy przy naciśnięciu pedału hamulca zacisk się przesuwa łatwo i wyraźnie a nie tylko sam tłoczek wychodzi i z trudem przesuwa się obudowa zacisku powodując w końcu wyginanie tarcz

Auto ma spory przebieg i robioną przekladnie kierowniczą bo miała wyciek. Może tu gdzieś jest coś nie tak ?

myślę, że raczej nie ma to wpływu

[szadrak]

Ja dzisiaj też dałem do mecha wymienić tarcze z tego samego powodu co autor wątku. 2 lata prawie od wymiany tarcz -wcześniej były textar tarcze zał. Teraz bedą ATE. Zobaczymy ja długo wytrzymają bez bicia.
A jeżdzę normalnie-nie szlaleję. Staram się hamowac silnikiem; nie rozpędzam się jak mam zaraz hamować.
A częsta "śwpiewka" mechów, że tarcza któraś przegrzana, albo że rozgrzaną tarcza wjechalem w wode i sie pokrzywila i dlatego bije....
jeszcze Mały OT.
czy ktoś kupował tarcze na e-autoparts.pl

[04Angel]

tarcze za kazdym razem ATE

Pojawiło się bardzo dożo podróbek ATE.Zwłaszcza na allegro.
Załóż TRW z normalnego sklepu motoryzacyjnego i będzie git.Przed założeniem wyczyść idealnie piastę do białości,papierem ściernym lub drucianką na wiertarce/szlifierce.

przetaczane tarcze - po kolejnych 2 czy 3 tys to samo ...

Tak się robiło 25-30 lat temu,gdy był kryzys z częściami do aut.

Nigdy nie kupuje czesci do auta na allegro. Wszystkie byly z duzego sklepu ktory zaopatruje sporą cześć miasta.

@ art_2008_a_ :
Co do dłuższej jazdy to nic nie ociera/czy nic sie nie grzeje... jak moge sprawdzic czy działaja prawidlowo ?

no chodziło mi tylko o to, czy przy naciśnięciu pedału hamulca zacisk się przesuwa łatwo i wyraźnie a nie tylko sam tłoczek wychodzi i z trudem przesuwa się obudowa zacisku powodując w końcu wyginanie tarcz

Auto ma spory przebieg i robioną przekladnie kierowniczą bo miała wyciek. Może tu gdzieś jest coś nie tak ?

myślę, że raczej nie ma to wpływu

Wszsytko pracuje równo i bez zacięc czy jakiejs dodatkowej siły. Klocki wycieraja sie równo.

[art_2008_a_]

Tego czy obie dostaja bicia czy jedna to nie wiem niestety.

i od tego bym zaczął ... zamiast ufać mechanikom samemu bym to sprawdził, podnośniki pod wahacze zwalamy koła i sami się dokładnie przyglądamy co i jak

jeśli faktycznie pokrzywione to już bym poszukał innego sklepu i innej marki tarcz

a no i rozsądne docieranie

bo ciężko tu coś innego wymyślać

[szadrak]

czytałem też wątek o tarczach na forum A6. Niektórzy pisali, że powodem krzywienia sie tarcz moga byc walniete lozyska.
http://www.a6klub.pl/-a6-c6-bicie-tarcz ... 640,90.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

[sidewind76]

z tymi łożyskami to chyba bzdurka bo niby jak by to miało wpływać

[art_2008_a_]

musiały by być bardzo zużyte te łożyska chyba, było by słychać głośne wycie

[mateo1988]

Ja dziś wyciągnąłem z auta Komplet TRW tarcze 280mm i klocki, prawa tarcza krzywa. Oczywiście przy montażu wszystko sprawdzone i oczyszczone. Nie wpadłem w kałużę, ostrożnie docierałem wszystko i po 800km problem się pojawił..., przy demontażu miałem na tych tarczach zrobione około 1500km. Dodam że przy demonatżu pękła jedna z blaszek trzymająca klocek w tłoczku (ta środkowa w lewym zacisku).... Jutro oddaje na reklamacje. Jak dostanę odpowiedź to napiszę w tym wątku.
Ogólnie odnoszę wrażenie że jakość większości znanych marek przestała istnieć...