Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Witam .
Posiadam Golf/a III 1.8 kat z 1994 roku .
Niedawno go kupiłem i jako że staram się żeby było tanio szukam na forum niezbędnej wiedzy żeby samemu go naprawiać .
Mam problem z falującymi obrotami i gaśnięciem silnika .
Znalazłem w necie że często jest to problem z niebieskim czujnikiem - temperatury ? Gdzie indziej było że jest on odpowiedzialny za ssanie ?
Wypiąłem tę niebieską kostkę i okazało się że silnik teraz chodzi już ładnie . Już nie występuje to falowanie obrotów i silnik nie gaśnie .
Czy można jezdzić z tak wypiętą kostką ? Nie wiem za co jest odpowiedzialny więc nie mam pojęcia czym to może grozić , a na chłopski rozum jak już coś jest to do czegoś jest potrzebne ... Nie chcę sobie narobić większych problemów .
Mam prośbę do uczynnej osoby żeby wyjaśniła mi za co jest on odpowiedzialny , czy można go samemu wymienić lub naprawić ( może to wina jego kabelków ) i jeśli już by ktoś miał chwilkę czasu to może bym poprosił do linku do jakiejś aukcji z tym czujnikiem .
Czy przez ten niesprawny czujnik auto może więcej palić ? Obliczyłem że to moje autko pali 15/16 litrów gazu . Dużo , ale z drugiej strony używam często klimatyzacji ...
Może ten zepsuty czujnik to właśnie jest powód takiego spalania ?
Byłem na ustawieniu u gazownika i nic to nie dało . Nadal pali za dużo .
Dzięki bardzo za ewentualne podpowiedzi . Pozdrawiam .
Posiadam Golf/a III 1.8 kat z 1994 roku .
Niedawno go kupiłem i jako że staram się żeby było tanio szukam na forum niezbędnej wiedzy żeby samemu go naprawiać .
Mam problem z falującymi obrotami i gaśnięciem silnika .
Znalazłem w necie że często jest to problem z niebieskim czujnikiem - temperatury ? Gdzie indziej było że jest on odpowiedzialny za ssanie ?
Wypiąłem tę niebieską kostkę i okazało się że silnik teraz chodzi już ładnie . Już nie występuje to falowanie obrotów i silnik nie gaśnie .
Czy można jezdzić z tak wypiętą kostką ? Nie wiem za co jest odpowiedzialny więc nie mam pojęcia czym to może grozić , a na chłopski rozum jak już coś jest to do czegoś jest potrzebne ... Nie chcę sobie narobić większych problemów .
Mam prośbę do uczynnej osoby żeby wyjaśniła mi za co jest on odpowiedzialny , czy można go samemu wymienić lub naprawić ( może to wina jego kabelków ) i jeśli już by ktoś miał chwilkę czasu to może bym poprosił do linku do jakiejś aukcji z tym czujnikiem .
Czy przez ten niesprawny czujnik auto może więcej palić ? Obliczyłem że to moje autko pali 15/16 litrów gazu . Dużo , ale z drugiej strony używam często klimatyzacji ...
Może ten zepsuty czujnik to właśnie jest powód takiego spalania ?
Byłem na ustawieniu u gazownika i nic to nie dało . Nadal pali za dużo .
Dzięki bardzo za ewentualne podpowiedzi . Pozdrawiam .
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Szukajka po sekundzie szukania wyrzuci np.taki link:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 3#p4687291
Z pewnością jest ich więcej. Wprawdzie mam "chwilkę czasu ",lecz zamiast pomagać leniom pójdę do kina na film, na jakim jeszcze nie byłem.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 3#p4687291
Z pewnością jest ich więcej. Wprawdzie mam "chwilkę czasu ",lecz zamiast pomagać leniom pójdę do kina na film, na jakim jeszcze nie byłem.
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
U mnie wygląda to zupełnie inaczej . Zapewne dlatego że ten link który wkleiłeś odnosi się do Vr6 . Nim wkleiłem tu moje pytania spędziłem dwa dni na próbach zrozumienia zlepek informacji z innych tematów . Smacznych chipsów Jozef i porywającej fabuły filmu ci życzę .
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Więcej dystansu, proszę Kolegi!!!paco134 pisze:Smacznych chipsów Jozef i porywającej fabuły filmu ci życzę .
Rola tego niebieskiego czujnika, jak i jego parametry - są zawsze takie same: dostarczać informacji elektronice silnika (takiej czy owakiej, takiemu silnikowi czy innemu) o temperaturze płynu chłodzącego silnik; ergo - temperaturze silnika. Od tego zależy dobór dawek paliwa, kątów zapłonu itp. przez elektronikę. Nawet posty o silnikach gaźnikowych odnoszą się w zupełności do pracy tego czujnika: tam zależy od niego praca układu dostarczania paliwa.
Tak więc wakacje są, fakt - ale z ironią nie należy przesadzać.
Czujnik wymienić, stan przewodów sprawdzić. Więcej Kolega w domu nie zrobi.
I drobna uwaga: nie kupujemy najtańszych zamienników jeśli auto ma służyć NAM a nie iść na handel. Niska cena = niska jakość; tu ma to znakomicie sprawdzające się "przełożenie".
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Ja mam taki sam czujnik i u mnie jest ok:). Mozesz jezdzic na odlaczonym ale bedzie palil wiecej, przy zimniejszych dniach pojawia sie problemy z odpaleniem tzn zapalic zapali ale bedzie falowal i gasl....16l gazu?!??!?....przegiecie na calej lini...moj po miescie pali 9-10 na trasie 8.
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
Przy odlaczonym czujniku nie powinno byc klopotow przy odpalaniu zimnego silnika bo odlaczajac czujnik silnik mysli ze plyn jest zimny.
Klopoty sa przy odpalaniu cieplego silnika ktory jest wtedy zalewany.
Skoro po odpieciu czujnika silnik ladnie pracuje gdy jest cieply to szukaj przyczyny gdzie indziej.
Spalanie gazu nie ma nic wspolnego z tym czujnikiem - chyba ze masz sekwencje ale w to watpie.
Klopoty sa przy odpalaniu cieplego silnika ktory jest wtedy zalewany.
Skoro po odpieciu czujnika silnik ladnie pracuje gdy jest cieply to szukaj przyczyny gdzie indziej.
Spalanie gazu nie ma nic wspolnego z tym czujnikiem - chyba ze masz sekwencje ale w to watpie.
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
No niby masz racje ale u mnie gdy temp spadala do magicznej granicy 0 stopni pojawialy sie problemy z odpaleniem po nocy...znaczy odpala ale gasl nie wkrecal sie na obroty i dopiero po potrzymaniu go 2-3 minuty na obrotach (jak udalo sie go jakim cudem wkrecic) wszystko przechodzilo...po wymianie czujnika (okazalo sie ze nie dosc ze byl uszkodzony to jeszcze urwane byly 3 z 4 kabli) problem zniknal od reki.agrala pisze:Przy odlaczonym czujniku nie powinno byc klopotow przy odpalaniu zimnego silnika bo odlaczajac czujnik silnik mysli ze plyn jest zimny.
Klopoty sa przy odpalaniu cieplego silnika ktory jest wtedy zalewany.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Niebieski czujnik - Potrzebuję informacji .
kolego po pierwsze nie pisz kursywą na forum używaj zwykłej czcionki. Po drugie czujnik temperatury praktycznie niema znaczenia dla spalania LPG, tylko benzyny. Po trzecie nie piszesz co sie dzieje na jakim paliwie. Nie możemy cię tu uczyć podstaw, więc czytaj forum, książki serwisowe albo jedź do speca.paco134 pisze:Czy przez ten niesprawny czujnik auto może więcej palić ? Obliczyłem że to moje autko pali 15/16 litrów gazu .
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości