Odpowiem Ci w miarę zrozumiale i w miarę kulturalnie

(czasami nie mogę się powstrzymać, żeby być uszczypliwym

). Ok, radio zostaje, głośniki w 4 to śmieci - ratuje ich montaż i konstrukcja drzwi (parę tematów niżej była rozmowa o mocy fabrycznych głośników w 4 i tam pisałem dlaczego grają tak, a nie inaczej - poczytaj ten temat

). Co do subwoofera, wzmacniacza i kondensatora - podstawa, jako co ma być subwoofer, jako uzupełnienie pasma, czy mega tłuczek, który zagłuszy całość ? Jaką muzykę preferujesz - bo jak szybkie rytmy, to zapomnij o tych JBL w skrzyniach bass reflex - będzie buczydło, uderzenia basu nie uświadczysz, tylko przeciągające buuu, buuu, buuu. Jeżeli HH - wtedy będzie od biedy, ale to i tak miernota jest, wzmacniacz - szału nie będzie, bo to ta sama półka. Kondensator - zbędny gadżet - piszą tu tacy mądrale, że dźwięk im się w aucie zmienił... od kiedy kondensator jest w torze audio, żeby zmieniać brzmienie

Zamiast kondensatora nabądź dobre kable do zasilania z prawdziwej miedzi OFC jakieś 20 mm2 - 25 mm2 - lepiej na tym wyjdziesz. Co do sprzętu - jeżeli do 1500 z nówek, to można coś skleić, ale z używek (przynajmniej wzmacniacz), to już by było coś na prawdę fajnego (niemniej jednak, nie jestem zwolennikiem grania od du.y strony - dla mnie przód to podstawa, wygłuszenie, dobre wooferki, wzmacniacz i już można się tęgo zdziwić, co może zagrać zestaw z przodu, ale mniejsza o to - Twoja decyzja

). Podaj rodzaj muzyki jaką preferujesz i co z tymi używkami, a coś się może doradzi
