Regulacja LDA

Forum o modyfikacjach wszystkich silników TD.Turbiny, pompy, wydechy i wszystko na te tematy

Moderatorzy: Michał_1977, bugalon, kkkacper, toffic, VIP

Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

regulacja LDA

Post autor: Bartek_R » wt cze 05, 2012 23:48

Olej jest ale chyba
Bym nie zgasił kluczykiem jak by chycil oleju?
A pozatym olej chyba by nie przeleciał tak przez caly długi dolot?
Ja wiem ze lda nie ma nic do tych obrotów tylko ze mi przestał dymic po tym jak ruszyłem w srodku.


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

regulacja LDA

Post autor: Bartek_R » wt cze 05, 2012 23:49

Olej jest ale chyba
Bym nie zgasił kluczykiem jak by chycil oleju?
A pozatym olej chyba by nie przeleciał tak przez caly długi dolot?
Ja wiem ze lda nie ma nic do tych obrotów tylko ze mi przestał dymic po tym jak ruszyłem w srodku.


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

regulacja LDA

Post autor: arwam » śr cze 06, 2012 07:19

Bartek_R pisze:Bym nie zgasił kluczykiem jak by chycil oleju?
A pozatym olej chyba by nie przeleciał tak przez caly długi dolot?

teoretycznie być nie zgasił kluczykiem. u mnie silnik nieco pociągnął oleju, na szczęście nic się nie stało i normalnie zgasił się z kluczyka.

a co do tego że jak masz długi dolot to nie pociągnie to chyba nie wierzysz w to co sam mówisz. ja mam naprawdę długi dolot i do tego IC od sprintera i jakoś pociągnął. choć fakt faktem to że średnica wlotów w IC jest duża uchroniła mnie przed tym że mogłoby nagle pociągnąć dużą ilość oleju.
a z IC spuściłem ponad litrę oleju.



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

regulacja LDA

Post autor: piori » śr cze 06, 2012 07:31

Bartek_R pisze:A pozatym olej chyba by nie przeleciał tak przez caly długi dolot?
Olej w turbo jest pod dość wysokim ciśnieniem, poza tym sama pracująca turbina ładnie go rozpyla i powstaje gęsta mgła olejowa, a więcej nie potrzeba. Ropa też jest dostarczana do komory spalania w postaci rozpylonej, a nie ciekłej. Jak by olej miał się do silnika w stanie ciekłym dostać to korby by pogięło.
Bartek_R pisze:Bym nie zgasił kluczykiem jak by chycil oleju?
To zależy ile tego oleju, mojemu starszemu też ś.p. ford się sam wkręcał na obroty, a z kluczyka gasł. Olej z turbo walił takimi wielkimi kroplami, że sam się nie zapalał i potrzebował ropki w roli zapalnika. Jak była ropka to obrotomierz się zamykał, jak brakło to motor gasł. Ściągnij rurę z wylotu turbiny i przegazuj silnikiem, zobaczysz czy nie pluje.
Bartek_R pisze: tylko ze mi przestał dymic po tym jak ruszyłem w srodku
Może się LDA zacięło w dolnej pozycji, jak rozebrałeś to się odblokowało. Rozumiem, że pin na to samo wcięcie ustawiony? Fabryczny czy samoróbka?



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

regulacja LDA

Post autor: Bartek_R » śr cze 06, 2012 15:30

piori pisze:Ściągnij rurę z wylotu turbiny i przegazuj silnikiem, zobaczysz czy nie pluje.
No sprawdzę to, choć olej to raczej z odmy niż z turbo ale sprawdzę :chytry:
piori pisze:Może się LDA zacięło w dolnej pozycji
że np rysikiem mogło zablokować i nie puścić do góry?
A może teraz się zablokował i nie idzie w dół? choć co może go trzymać? odkręcę śrubę na górze lda i zobaczę czy się porusza w miarę bez oporów.
piori pisze:Rozumiem, że pin na to samo wcięcie ustawiony?
dokładnie tak
piori pisze:Fabryczny czy samoróbka?
ORI

...ale to pewnie z tymi wysokimi obrotami to będzie tak jak piszecie, dałem w gaz i pociągnęło trochę mieszanki olejowo powietrznej.
arwam pisze:ja mam naprawdę długi dolot i do tego IC od sprintera
Heh ja też, tyle że mam ori kolektor ssący. :grin:


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
bully_corrado
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: ndz sty 03, 2010 18:09
Lokalizacja: ozimek

Regulacja LDA

Post autor: bully_corrado » pn lip 16, 2012 13:41

Naczytałem się tematu, przełożyłem górę z 1,6td do ekopompy i nic.
Poza tym że wyregulowalem ją lepiej i silnik nie szarpie równo chodzi. ale dalej mam 19s do setki i nie zauważyłem poprawy dynamiki. Rzecz tyczy się paska b3 z 1,9TD
pin włożony agresywną stroną, auto nie kopci zbytnio, ciśnienie turbawki 0,7bara mierzyłem na dwójce hamując.
Nie ma takiego efektu "turbo", auto jednostajnie przyspiesza, a nawet mniej przyspiesza po przekroczeniu ok 3000 obr, żadnej turbo dziury nic.
podkręcuiłem dawke o 1/4 ale nie spowodowało to niczego, dzisiaj moze podkece turbawke na 0,9bara.

aaa i próbowalem z podkąłdką seryjną na pinie i bez niej, i jeszcze rzecz dziwna po przełożeniu gory jakby mocniej słychać turbo taki syk na wysokich obrotach, jak się to ma do pompy to ja nie wiem, moze to tylko złudzenie i nie chodzi o jakąs nieszczelność, bo takiej nie ma.


www.corrado.com.pl

Awatar użytkownika
ja4rqu
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 635
Rejestracja: czw kwie 22, 2010 15:14
Lokalizacja: Okolice Przemyśla

Regulacja LDA

Post autor: ja4rqu » pn lip 16, 2012 16:51

panowie mam pewien problem, nie wiem do końca czy winowajcą jest LDA ale zapytam, otóż od jakiegoś tygodnia golf przy 2700rpm dostaje jakby kopa dodatkowego, np na 2,3,4 biegu czuć mocne kopnięcie, gwałtownie rośnie ciśnienie turbiny, ale tylko do 3000rpm i dalej jedzie normalnie. Utrzymanie się w obrotach 2800-3000 jest bardzo trudne, przy tych obrotach linka od gazu wpada w niezłe drgania i pedał gazu również. Wystarczy muskać gaz żeby jechać, przy innych obrotach trzeba dużo mocniej wciskać, tak samo hamowanie silnikiem przy tych obrotach nie jest efektywne, silnik jakby utrzymuje te obroty gdy spadną poniżej 2800 wszystko wraca do normy, powyżej 3krpm również hamuje silnik normalnie. Nic nie było regulowane po prostu sam od siebie nagle zaczął coś takiego odstawiać,



Awatar użytkownika
piori
Forum Master
Forum Master
Posty: 1304
Rejestracja: sob lis 20, 2004 19:42
Lokalizacja: WPU/WPN/WL

Regulacja LDA

Post autor: piori » pn lip 16, 2012 21:22

ja4rqu pisze:linka od gazu wpada w niezłe drgania i pedał gazu również
Sprawdź czy śruba mocująca pompę z tyłu (ta pod przewodami wtryskowymi) jest dokręcona.



Awatar użytkownika
ja4rqu
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 635
Rejestracja: czw kwie 22, 2010 15:14
Lokalizacja: Okolice Przemyśla

Regulacja LDA

Post autor: ja4rqu » śr lip 18, 2012 13:08

piori,
miałeś rację, śruba która powinna tam być, zniknęła:) być może zbyt słabo przykręciłem podczas ostatnich regulacji pompy.



Awatar użytkownika
ostryt4
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: sob lip 14, 2012 23:36
Lokalizacja: Grimsby, Anglia

Odp: Regulacja LDA

Post autor: ostryt4 » pn lip 30, 2012 15:08

Witam. Założyłem górę pompy z LDA do eko pompy w T4 silnik ABL. Ogólnie wóz się ożywił aczkolwiek nie jestem pewny czy to jest tylko spowodowane ustawieniem ciut większej dawki paliwa na pompie. Jak sprawdzić czy LDA działa poprawnie. Chciałem zobaczyć jaka jest różnica z założonym wężykiem ciśnienia na grzybek i bez niego i niestety nie wyczuwam podczas przyśpieszania jakiejś znacznej różnicy. Czy ma ktoś jakieś sugestie ? Pozdro. OstryT4


Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2



Awatar użytkownika
marcinas1983
VW Baron
VW Baron
Posty: 3413
Rejestracja: pn lip 24, 2006 19:56
Lokalizacja: Poznań/Mrowino
Kontakt:

Regulacja LDA

Post autor: marcinas1983 » pn lip 30, 2012 23:18

ostryt4, tak mamy.... zapewne ogranicznik dźwigni dozownika... w postaci bolca wbitego w korpus pompy :helm: .


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=255554&p=3049586#p3049586

Obrazek

Awatar użytkownika
ostryt4
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: sob lip 14, 2012 23:36
Lokalizacja: Grimsby, Anglia

Odp: Regulacja LDA

Post autor: ostryt4 » wt lip 31, 2012 16:05

Nie. Został usunięty ten bolec. Może ciągle za mała dawka paliwa ? Spróbuję podkręcić jeszcze trochę i zobaczę co się będzie działo.



synek16
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: sob sie 23, 2008 13:11
Lokalizacja: TSK

Regulacja LDA

Post autor: synek16 » śr sie 15, 2012 07:37

Witam. Panowie pomóżcie bo już nie wiem o co chodzi. Silnik JR, Turbina T3, podkręcona dawka, przestawiony pin i usunięta podkładka. Jednego dnia pokazuje ciśnienie 1.1 bar a drugiego 0.7 i tak na zmianę. Zawór upustowy przedmuchany kompresorem czyli nie jest zapieczony. Dodam jeszcze że do wskażnika doładowania idzie wężyk od kroplówki tzn. ten co był w zestawie ze wskaźnikem. Może to wina wężyka.



Awatar użytkownika
ostryt4
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: sob lip 14, 2012 23:36
Lokalizacja: Grimsby, Anglia

Regulacja LDA

Post autor: ostryt4 » śr sie 15, 2012 13:09

U mnie też do ciśnieniomierza idzie bardzo cienki wężyk ale ciągle pokazuje te same wartości. Sprawdz jeszcze raz układ dolotu powietrza, może tam jest jakiś problem, czasami na pierwszy rzut oka nic nie widać.



ODPOWIEDZ

Wróć do „TD”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości