Problem z alternatorem VW Golf

[Rufus111]

Witam wszystkich, w Moim Golfiku IV 1,9 TDI zauważyłem bardzo dziwną rzecz, mianowicie po odpaleniu silnika mam ładowanie 14,2 V, jak się silnik nagrzeje to ładowanie spada mi do 13,6 V czasem jeszcze bardziej. Wszystko było by pięknie ale w zimę musze doładowywać ze 2 razy akumulator. Myślałem że coś mi rozładowywuje akumulator bo ładowanie zawsze sprawdzałem po odpaleniu silnika. Jak kupiłem 3 lata temu samochód to słabo to pamiętam bo nawet nie zwróciłem na to uwagi ale mechanik wspominał że mam słabe ładowanie. Rok temu padł mi zupełnie regulator wymieniłem go i myślałem że jest gitarka. Ale wczoraj po podłączeniu miernika okazało się że coś jest nie tak z lądowaniem.
Dzisiaj rozebrałem regulator, szczotki są piękne, gorzej z komutatorem jest dość mocna zużyty ale jeszcze jest, przeczyściłem wszystkie połączenia. Niestety nie udało mi się sprawdzić układu prostowniczego bo cyba końcówki są zgrzane z uzwojeniem :/ Czytałem że są różne objawy od uszkodzonego uzwojenia, po przez układ prostowniczy i regulator. Dziwna sprawa że napięcie ładowania spada po odpaleniu. Czy ma ktoś jakiś pomysł co to może być ??

[marcin7x5]

Nie wiem na ile to prawda ale podobno altki Boscha stosowane w mk4, seatach maja jakis układ, który w miarę nagrzewania się altka zmniejsza napięcie ładowania.

[Rufus111]

niby to co mówisz potwierdza się w moim przypadku, tylko po co by coś takiego robili ?

[bart89_MK3]

Kolego wymień pierścienie, sprawdź diody i stojan to podstawa. Załóż nowe szczotki i montuj do autka. Wyczyść końcówki przewodów. Sprawdź ładowanie zarówno na akumulatorze jak i alternatorze i daj znać jak to wszystko zrobisz.

[Rufus111]

A trzeba rozbierać przót samochodu żeby wyjąć alernator, czy da rade go jakoś przecisnać bo naprawde jest bardzo mało miejsca ?

[bart89_MK3]

Da rade w100% bez rozbierania przodu

[Rufus111]

Witam, jestem po wymianie alternatora i musze przyznać rację marcin7x5, ponieważ jest tak jak mówił. Mój stary musiał być uszkodzony bo niezależnie czy było ciepło czy też zimno zawsze napięcie ładowania spadało do 13,6 V. Ten który założyłem reaguje napięcie w zależności od temperatury otoczenia. Teraz ostatnio jak było gorąco napięcie ładowania spadło do 13,9V, ale dzisiaj wieczorem zrobiło się delikatnie chłodniej i napięcie ładowania utrzymywało się w granicy 14,2 V.