[MK3] Trzasła rura pod łącznikiem elastycznym...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] Trzasła rura pod łącznikiem elastycznym...
Witam.
Ale się dziś spieniłem W moim ukochanym Goferku pękł kawałek rury znajdujący się pod łącznikiem elastycznym, tuż przed katalizatorem, a jakby tego było mało, puściło też na łączeniu rury z kryzą łączącą z katem - złamanie w 2 miejscach... Śruby łączące rurę z katem są kompletnie zgnite, kat chyba OK, łącznik i rura pod nim niestety ruina. Wóz brzmi jak czołg...
Jak się domyślam, do wymiany jest łącznik elastyczny, tylko nie wiem, czy wymienia się go razem z rurą idącą od kolektora (schemat układu wydechowego w katalogu jakiejśtam firmy produkującej wydechy twierdzi, że tak jest), czy można wspawać sam nowy łącznik i wykombinować jakoś połączenie z katem? Ile taka naprawa może kosztować? Rano muszę z tym gdzieś pojechać, bo się korzystać z auta nie da.
Ale się dziś spieniłem W moim ukochanym Goferku pękł kawałek rury znajdujący się pod łącznikiem elastycznym, tuż przed katalizatorem, a jakby tego było mało, puściło też na łączeniu rury z kryzą łączącą z katem - złamanie w 2 miejscach... Śruby łączące rurę z katem są kompletnie zgnite, kat chyba OK, łącznik i rura pod nim niestety ruina. Wóz brzmi jak czołg...
Jak się domyślam, do wymiany jest łącznik elastyczny, tylko nie wiem, czy wymienia się go razem z rurą idącą od kolektora (schemat układu wydechowego w katalogu jakiejśtam firmy produkującej wydechy twierdzi, że tak jest), czy można wspawać sam nowy łącznik i wykombinować jakoś połączenie z katem? Ile taka naprawa może kosztować? Rano muszę z tym gdzieś pojechać, bo się korzystać z auta nie da.
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
O ile pękł ci łącznik elastyczny ( o to chodzi ?) to można dokupić odpowiedniej średnicy długości uniwersalny łącznik i ładnie wspawać go w miejsce starego migomatem. Kosztuje około 70 PLN + montaż ( ? ).Dla jakiegokolwiek spawacza drobnostka, trzeba tylko "prosto" zespawać.Śruby od kata utnij i daj nowe.
Pękło przy łączeniu z katem - to raz. Do tego ta rurka wychodząca z łącznika jest bardzo luźna, więc pewnie łącznik jest uszkodzony...
Jutro rano powarczę do warsztatu i dokładnie będę wiedział co jest...
A! Czy to prawda, że na czas spawania migomatem należy odłączyć akumulator?
BTW zaczyna mnie wkurzać, że z braku kasy jeżdżę od awarii do awarii, mam kilka rzeczy do zrobienia i ciągle funduszy brak, aż mi szkoda Goferka...
Jutro rano powarczę do warsztatu i dokładnie będę wiedział co jest...
A! Czy to prawda, że na czas spawania migomatem należy odłączyć akumulator?
BTW zaczyna mnie wkurzać, że z braku kasy jeżdżę od awarii do awarii, mam kilka rzeczy do zrobienia i ciągle funduszy brak, aż mi szkoda Goferka...
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
Mi mechanik powiedział tak: Jeśli w samochodzie nie ma kompa to nic się nie stanie...Pi pisze:Czy to prawda, że na czas spawania migomatem należy odłączyć akumulator?
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 873
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 14:18
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
nie prawda, akumulator zawsze należy odłączać, powiem Ci że znam to z autopsjipalen pisze:Mi mechanik powiedział tak: Jeśli w samochodzie nie ma kompa to nic się nie stanie...Pi pisze:Czy to prawda, że na czas spawania migomatem należy odłączyć akumulator?
akumulator siada po pewnym dość szybkim czasie, nawet jak jest lub był nowy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 351 gości