Problem z przyciskiem do odblokowywania zamka.

[idymy]

Mam problem z przyciskiem który jest w drzwiach kierowcy i służy to otwierania/zamykania zamka w samochodzie. Mianowicie nie działa ta część przycisku która służy do otwierania zamka bo zamykać mogę go normalnie i po za tym po przekroczeniu 20km/h drzwi automatycznie mi się zamykają lecz potem aby jest otworzyć muszę pociągnąć raz za klamkę w danych drzwiach tak aby zamek się odblokował i osoba z zewnątrz mogła sobie je otworzyć z drugiej strony. Gdy chce otworzyć bagażnik to muszę zgasić auto i wyciągnąć kluczyk ze stacyjki.. i to staje się już męczące. Ktoś może da mi wskazówki od czego powinienem zacząć

[doggie]

lecz potem aby jest otworzyć muszę pociągnąć raz za klamkę

to akurat normalne ale generalnie problem jest albo w samym przełączniku w jego stykach albo w okablowaniu pomiędzy drzwiami a słupkiem A, gdzie często pękają przewody

[Pablo Corrado]

po za tym po przekroczeniu 20km/h drzwi automatycznie mi się zamykają lecz potem aby jest otworzyć muszę pociągnąć raz za klamkę w danych drzwiach tak aby zamek się odblokował i osoba z zewnątrz mogła sobie je otworzyć z drugiej strony

Jeśli Cię to denerwuje, to możesz wyłączyć autozamykanie VCDSem i drzwi nie będą się ryglować same, tak samo bagażnik.

[idymy]

lecz potem aby jest otworzyć muszę pociągnąć raz za klamkę

to akurat normalne ale generalnie problem jest albo w samym przełączniku w jego stykach albo w okablowaniu pomiędzy drzwiami a słupkiem A, gdzie często pękają przewody

Mój błąd sry zamotałem się, chodziło mi o to, że w sumie 2x muszę szarpnąć za klamkę, raz aby odblokować zamek a drugi żeby je dopiero otworzyć

[Pablo Corrado]

Tak ma być, musisz zawsze dwa razy pociągnąc.

[doggie]

Mój błąd sry zamotałem się, chodziło mi o to, że w sumie 2x muszę szarpnąć za klamkę, raz aby odblokować zamek a drugi żeby je dopiero otworzyć

ja wiem co miałeś na myśli