![los2 :los2:](./images/smilies/los2.gif)
![los2 :los2:](./images/smilies/los2.gif)
![los2 :los2:](./images/smilies/los2.gif)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Ral1n pisze:czapki nie zaczęło podnosić.
masz racje z tym podnoszeniem czapki jest jak z pisaniem softuFucker pisze:Ral1n,
Ja też kiedyś myślałem, że może dźwigać. Ale przemyślałem to i zmieniłem zdanie.
Stosują śruby ARP, bo są twardsze i mocniejsze od oryginalnych. Co za tym idzie, przy dociąganiu głowicy mniej się naciągają i wtedy bardziej uszczelka jest dociskana. Pewnie też są odporniejsze na temp., ale co do tego, to nie jestem pewny.
Dario84 pisze:ciśnienie w cylindrze tdi w okolicach 250KM wynosi w peaku ok 250bar, więc jaka różnica czy doładowanie jest 1 bar czy 2 bar ??
Fucker pisze:I jak widzę, jak mechanik nie zmienia śrub po wymianie uszczelki pod głowica to się we mnie gotuje. Później wielkie zdziwienie, że śruby się urywają przy dokręcaniu. A przecież już była naciągnięta, więc nic dziwnego. Nowe śruby są tak samo ważne, jak nowa uszczelką pod głowicą po planowaniu.
Pozwole sobie czesciowo sie z toba nie zgodzic. zanim dojde do sedna to pozwole sobie zauwazyc ze cale rozwazanie ma sens przy zalozeniu iz auto jest zlozone na osryginalnych gratach lub zamiennikach jakosci oryginalu oraz gdy jakiekolwiek naprawy byly wykonane zgodnie z instrukcjami wydanymi w odpowiednich biuletynach. Do rzeczy cisnienie doladowania ma tak jak kazdy inny sposob na podniesienie mocy ma identyczny wplyw na zjawisko zwane podnoszeniem czapki ktore de facto z podnoszeniem niewiela ma wspolnego a bardziej z elastycznoscia kazdego elementu w silniku, czyli do pewnych granic zaden. Zaczynajac od samej glowicy poprzez blok idac a konczac na srubach. kazdy z tych elementow jest wstepnie napiety przy skrecaniu, i kazdy ma wlasna sprezystosc i wytrzymalosc na sciskanie /rozciaganie. Fizyka jest bezwzgledna - wytwarzasz nacisk cos sie odksztalca, najpredzej sruby glowicy czego efektem bedzie uszczelka z ktorej znika wstepne napiecie pozwalajace zachowac szczelnosc. jesli zaczniesz dmuchac w silnik duze cisnienie doladowania to masz wieksze szanse na to iz w cylindrach znajdzie sie wiekszy ladunek do sprezenia a to da wieksze cisnienie i w fazie sprezania i pozniej w fazie pracy. idac w druga strone majac mniej ladunku musisz spalic wiecej paliwa, w jednym przypadku wplyw na glowke bedzie. Wychodzi na to ze nie wazne jakim sposobem jesli zaczynasz przekraczac pewne wartosci mocy mocy z litra przeciazasz polaczenia srubowe i po to wlasnie montuje sie mocniejsze sruby, zeby usztywnic polaczenie na tyle by sprezystosc materialowa nie pozwolila na zmniejszenie wstepnego napiecia na uszczelce. Nie zmieni to faktu ze nawet najlepsze sruby /szpilki czy modyfikacje nie zliwkiduja wad konstrukcyjnych i warunkow sprzyjajacych w postaci np ziomkow katujacych sprzet w nanosekunde po odpaleniu, jak i tego ze kazda uszczelka w silniku ma swoja zywotnosc z gory ustalona przy konstruowaniu i wczesniej czy pozniej nalezy ja wymienic. Tym sposobem nawet w seruyjnym TDI zawsze bedzie dmuchac uszczelke pod kanalami dolotowymi i wydechowymi, w Innych dmuchnie cos miedzy cylindrami. dzieje sie to w seri wiec dlaczego mialoby nie dziac sie w tuningowanych.Dario84 pisze:Moim zdaniem podnoszenie czapki to jeden wielki wymysł... ciśnienie w cylindrze tdi w okolicach 250KM wynosi w peaku ok 250bar, więc jaka różnica czy doładowanie jest 1 bar czy 2 bar ?? (Chodzi mi o samą kwestię ciśnienia), przy ciśnieniach rzędu 200bar żadnego wrażenia na uszczelce i na śrubach nie zrobi +1 czy 2 bary doładowania.
Jedyna co może szkodzić uszczelce to EGT oraz przebieg ciśnienia w cylindrze w funkcji obrotów wału korbowego.
Moim również więc nie widzę sensu kombinowania, ja tylko do bardziej modzonych samochodów zakładam śruby ARL bo są wykonane z twardszego materiału.evolution pisze:Moim zdaniem do 150 ps z litra w tdi oryginalne sruby sie wyrobia bez problemu
Ja to widze ze powiedze jest wtlaczane z kolektora ssacegoo wyzszym cisnieniu w cylinder czyli miejsce o nizszym cisnieniu... ot takie podejscie fizykacowboy pisze:poza tym kazdy silnik działa tak samo i zasysa powietrze
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości