golf II - pukanie niewiadomego pochodzenia

sztoxx2 · Post autor: **sztoxx2** » pt mar 30, 2012 19:31

własnie ja mam podobnie ... czuć coś pod nogami pasażera .... sworznie i tuleje zuh. stabilizator i łączniki też ... nowe końcówki .. na dołach tylko.. ale to jak by metal o metal tłukł i normalnie czuć te uderzenia na podłodze.... ja się poddaje po 3x krotnemu podnoszeniu helmuta i sprawdzaniu... nie mam pojęcia co to jest (wersja bez wspomagania)

GTI_16v · Post autor: **GTI_16v** » pt mar 30, 2012 19:49

lepiej wymien na nowy przegub jakiejs dobrej firmy

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » pt mar 30, 2012 22:00

w podłodze bym stawiał gume stabilizatora lub gume wahacza. gdy jest zerwana to wahacz uderza w sanki a gdy guma jest juz miękka ze starości też te elementy za mocno sie wyginają. Można na próbe całkowicie zdemontoweać drązek stabilizatora. Stabilizator bardzo mocno puka.

dziany9 · Post autor: **dziany9** » sob mar 31, 2012 19:43

Niestety było OK tylko przez jakiś czas. Walenie znowu wróciło z tym, że powód był banalny. A mianowicie: zmieniłem kiedyś opaskę zaciskową przegubu zewnętrznego na taką skręcaną i tak śrubka służąca na zaciskania tej opaski waliła mi o uchwyt stabilizatora. Wymieniłem na inną i jak ręką odjął.

Pozdrawiam

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » sob mar 31, 2012 22:26

ale to wy mówicie o pukaniu notorycznym czy o pukaniu po dziurach bo to jest różnica

sztoxx2 · Post autor: **sztoxx2** » pn kwie 02, 2012 23:32

u mnie tylko po dziurach

sztoxx2 · Post autor: **sztoxx2** » pn kwie 02, 2012 23:34

łączniki stab. są nowe gumy stab tez jeszcze dobre.. na silinblokach prawie bez luzu... ja się poddałem ... nie mam pojęcia co to jest , nie wiem może coś z układem kierowniczym

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » wt kwie 03, 2012 12:46

a maglownice sprawdziliście ? odkręcasz końcówke drążka i łapiesz ją ręką a kumpel rusza kierownicą i starasz sie wyczuć luz. Gumy na wahaczach też rozumiem sprawdzone. włożony przecinak pod wahacz i sprawdzenie czy wahacz nie wylatuje z gumy. Czasami wyleci gumy z tuleji metalowej i wszystko wygląda ok ale jak sie przecinakiem podważy wahacz to jest kicha i wtedy wahacz puka o sanki

sztoxx2 · Post autor: **sztoxx2** » ndz kwie 08, 2012 16:19

po co przecinakiem ?? nie lepiej łyżką do opon ?;p

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » pn kwie 09, 2012 00:19

sztoxx2 pisze:po co przecinakiem ?? nie lepiej łyżką do opon ?;p

Pewnie że lepiej, ale ja nie wiem jakie macie wyposażenie warsztatu. Napisać miałem łyżka montażowa.

sztoxx2 · Post autor: **sztoxx2** » sob kwie 14, 2012 17:52

no i amen... golfik ma przerwę .... spoczywa w spokoju.. mam gips i przez 3 miesiące zakaż pracy fizycznej lewą ręką..;(

przyjmuje wyrazy współczucia

Kto jest online