Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym? Cholera, kompletnie nie mam pomysłu co to jest
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
Kilka miesięcy temu zauważyłem, że w moim Golfie Mk4 1998r. 1.4 16v nie działa podświetlenie panelu klimatyzacji. Zaplanowałem wiec wymianę żarówki jak tylko zrobi się cieplej (specjalnie żeby nie popsuć plastików, bo wiemy że te często lubią pękać na zimnie
). Wczoraj podczas krótkiej trasy zauważyłem, że podświetlenie zaczęło działać. Wyjeżdzając z garażu jeszcze nie świeciło, jednak podczas powrotu zauważyłem, że podświetlenie działa elegancko. Pomyślałem, że 'samo' się naprawiło
nic bardziej mylnego.. dziś rano problem powrócił, brak podświetlenia klimy niestety.
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym? Cholera, kompletnie nie mam pomysłu co to jest
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym? Cholera, kompletnie nie mam pomysłu co to jest
- Qto
- _

- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
może zwyczajnie żarówka słabo siedzi w gnieździe...dopiero co ktoś pisał, że właśnie tak ma
- Mavrick
- Forumowy spamer :)

- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
Dokladnie...sciagnij pokretlo od ustawiania predkosci i zobacz jak siedzi zarowka.Qto pisze:może zwyczajnie żarówka słabo siedzi w gnieździe...dopiero co ktoś pisał, że właśnie tak ma
Re: Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
Dzięki Panowie za sugestie
Dzisiaj wyjąłem pokrętło, poprawiłem żaróweczke.. I problem nadal występuje.. ALE: jak puknąłem, docisnąłem ten plastik gdzie siedzi żarówka to czasem załapało, jednak jak wkładałem pokrętło na miejsce, gasło i tak w kółko... aż w końcu kompletnie przestało działać..
Co robić?
Dzisiaj wyjąłem pokrętło, poprawiłem żaróweczke.. I problem nadal występuje.. ALE: jak puknąłem, docisnąłem ten plastik gdzie siedzi żarówka to czasem załapało, jednak jak wkładałem pokrętło na miejsce, gasło i tak w kółko... aż w końcu kompletnie przestało działać..
Co robić?
- Qto
- _

- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
ogarnąć miejsce gdzie nie ma styku...coś dogiąć, odgiąć, ścisnąć...RaV_ pisze:Co robić?
Re: Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
Czyli trzeba wyjąć tą czarną maskownicę żeby dostać się dalej? Wszystkie te pokrętła wychodzą tak samo jak to środkowe? Jeśli ktoś mógłby opisać mi jak dostać sie do tych styków, byłoby ekstra!Qto pisze:ogarnąć miejsce gdzie nie ma styku...coś dogiąć, odgiąć, ścisnąć...RaV_ pisze:Co robić?
Podświetlenie klimatyzacji - raz jest, raz nie ma..
U mnie był podobny problem , żarówka słabo siedziala w gnieździe to primo a po wymianie na nową i docisnieciu wszystko zaczelo grac jak nalezy .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

