brak mocy przy odpalaniu!

blanco31 · Post autor: **blanco31** » ndz lut 26, 2012 21:23

Witam, mam problem ze swoim golfem IV 2001r 1,9 tdi 90. Odkręcałem zegary, ponieważ chciałem sprawdzić pewną usterkę. (nie działające pałeczki do zmiany godziny i zerowania licznika). Więc odkręciłem te dwie śrubki które trzymają zegary, następnie zabrałem się za wyjmowanie zegarów, lekko pociągnąłem aby nie zerwać podłączenia.. Nie mogłem sobie poradzić więc, skręciłem i zostawiłem to specjaliście. Po upływanie kilku godzin chciałem odpalić samochód, po włączeniu zapłonu spróbowałem zapalić. Nie dał rady wszystko się wyłączyło nawet odtwarzacz CD wypluł płytę, wskaźniki dziwnie się ruszały. Na dodatek ciągle świeci się ABS oraz kontrola trakcji, rozumiem że sygnalizują jakiś problem.... Ogólnie samochód nie odpala,po włączeniu zapłonu wszystko przygasa...

Co o tym sądzicie? Zerwany jakiś kabel?

seba198666 · Post autor: **seba198666** » ndz lut 26, 2012 21:31

wygląda to na rozładowany akumulator....wtedy zegary też wariują. nie odkręcałeś klem może za słabo dokręcone??

Post autor: **Haki** » pn lut 27, 2012 00:41

Przy próbie wyciągania naruszyłeś zegary --- kostki się mogły obluzować i stąd takie akcje ....
Wymontuj zegary ( jest porada z fotkami na forum jak to zrobić ) - by szkód nie narobić ... po dociśnięciu kostek 2szt powinno wrócić do normy ...
Jeśli coś się będzie paliło na zegarach = vag i skasowanie błędów..

blanco31 · Post autor: **blanco31** » pn lut 27, 2012 05:40

Mogłbyś dać link? nie mogę nic znaleźć..

psilos1 · Post autor: **psilos1** » pn lut 27, 2012 08:57

Piszesz że oddałeś samochód do mechanika -ten najprawdopodobnie przed wyciagnięciem zegarów odłaczył klemy od akumulatora .Skoro przyjechałeś samochodem z warsztatu problemem nie sa źle podłaczone wtyczki zegarów-posiadaja zapadki zabezpieczajace przed wysunięciem i nie ma możliwości żeby się same obluzowały .Problemem najprawdopodobniej jest źle podłaczony lub padajacy aku.

blanco31 · Post autor: **blanco31** » pn lut 27, 2012 21:08

nie oddawałem samochodu do mechanika, mógłby ktoś dać jakiś namiar na informacje o wyjęciu zegarów??

sprawdzałem akumulator, jest w porządku...

wojtas46 · Post autor: **wojtas46** » pn lut 27, 2012 21:31

Kiera do siebie i w dól , odkręcasz śrubki , wyjmujesz od lewej strony ,rozpinasz kostki i wsio , nie ma opcji żeby licznik nie wyszedł , no i lepiej to robić na odpiętym aku

Post autor: **grg474** » pn lut 27, 2012 21:31

blanco31, odciągnij do siebie i na dół kierownicę, zablokuj ją - wyciągnij licznik tak że jego lewa strona będzie skierowana na ciebie czyli prostopadle do kierownicy - kostka licznika która będzie widoczna ma taka liliową zapinkę, która jest blokowana na środku występem kotki - należy nacisnąć występ i w tym samym czasie tą liliową zapinkę odchylać tak że porzeskoczy tą zapinkę, wtedy wyjmiesz kostkę. Następnie sięgniesz głębiej i zrobisz to samo z drugą kostką

blanco31 · Post autor: **blanco31** » pn lut 27, 2012 21:41

dzięki za informacje, spróbuje coś tak zrobić.. jest szansa, że obędzie się bez usuwania błędów na komputerze?

wojtas46 · Post autor: **wojtas46** » pn lut 27, 2012 21:44

blanco31, ja wyciągałem zegary i nic nie wyskoczyło , przekonasz się po robocie

blanco31 · Post autor: **blanco31** » wt lut 28, 2012 15:50

zrobiłem tak jak radziliście, odpiąłem te dwie kostki... Później wszystko podpiąłem i przykręciłem. Jednak jest to samo. Przy włączeniu zapłonu wariuje licznik nawet pokazuje temperaturę w F i C.. Także zamyka się centralny. Jedyne wyjście teraz to vag?

wojtas46 · Post autor: **wojtas46** » wt lut 28, 2012 16:22

blanco31, przekręć kluczyk na zapłon , zostaw go tak na 20-30 min , może sobie wczyta ustawienia

Post autor: **Qto** » wt lut 28, 2012 16:23

blanco31 pisze:sprawdzałem akumulator, jest w porządku...

w jaki sposób go sprawdziłeś ?? Jeżeli faktycznie jest dobry to problemem są kable idące od aku (ich słaby styk)...ewentualnie coś stało się z rozrusznikiem i to on powoduje takie spadki napięcia.

blanco31 · Post autor: **blanco31** » wt lut 28, 2012 17:56

pół godziny przed tym zdarzeniem użytkowałem samochód, nigdy nie miałem żadnych problemów z aku nawet przy największych mrozach... Jednak podłączyłem do prostownika, może faktycznie to wina akumulatora zobaczymy wieczorem