Problem z gaźnikiem

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Skrabi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pn paź 03, 2011 13:01
Lokalizacja: Gniezno

Problem z gaźnikiem

Post autor: Skrabi » pt lut 17, 2012 16:00

Witam serdecznie,

Od 2 tygodni zauważyłem problem w moim golfie Mk2 1987r, przypuszczalnie jest to silnik 1.6PN. Auto miało niesłychane problemy z odpalaniem na mrozie, wcześniej nigdy tego nie było. Nawet samostart bezpośrednio do gaźnika nic nie dawał. Myślałem, że to wina mrozu i zamarzło gdzieś paliwo (ogólnie nie jeżdżę na paliwie, od lipca śmigałem głównie na podtlenku LPG, jedynie podczas mrozów odpalałem z benzyny). Jednak problem trwa nadal. Mianowicie auto na benzynie początkowo chodzi nierówno (jakby lekko pierdziało i paliło prawie że na 3 gary, (świece, kable, kopułka, palec nowe)). Na ssaniu jeszcze nie ma tragedii, trochę nierówna praca i falowanie na obrotach w zakresie 1300-1500RPM, jadąc na ssaniu auto przyszarpuje cały czas, jakby przerywało. Natomiast gdy się rozgrzeje to przy puszczeniu gazu gaśnie, podobnie przy wduszeniu sprzęgła silnik momentalnie gaśnie. Wydaje się także zauważalnie słabszy. Od razu dodam, że na gazie nie ma tego problemu, auto stabilnie stoi na obrotach, nie przygasa i ma pełną dynamikę. Podejrzewam, że podczas zakładania gazu któremuś z mechaników mogło wlecieć jakieś prósze do gaźnika i zapchać którąś z dyszek, przecież zakładali tam mieszalnik. Bardzo mnie ten fakt denerwuje, proszę o wypowiedź kogoś z lepszym doświadczeniem, czy problemu faktycznie szukać w gaźniku? Czy gdzieś w innym miejscu? Gaźnik ten to mechaniczny pierburg, najprawdopodobniej e2e. Dodam, że filtr powietrza także wymieniony i czyściutki, ostatnio wymieniłem także ten mały, przeźroczysty filterek paliwa przy silniku, wszystkie płyny na czas i ogólnie silnik w dobrej formie, sprężanie 12 atmosfer na każdą komorę. Pomóżcie, bo serce się kraje jak golfik choruje! Mam nadzieję, że udało mi się to wyjaśnić.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z gaźnikiem

Post autor: Paweł Marek » pt lut 17, 2012 17:23

Albo PN albo 2E2, podstawa zebys to napisał bo sa duże różnice. Możesz dac fotki albo sam przejrzyj w necie i porównaj. W sumie o obu gaźnikach montowanych w mk2 1.6-1.8 jest milion tematów i troche mógłbyś poczytac po forum.
Czyli albo Pierburg 2EE silnik PN, albo Pierburg 2E2 silniki RH, RF, GU, EZ i parę innych


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Skrabi
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: pn paź 03, 2011 13:01
Lokalizacja: Gniezno

Problem z gaźnikiem

Post autor: Skrabi » pt lut 17, 2012 21:28

Wybacz, mój błąd. Po prostu są różne zawirowania z tym silnikiem, co złapię dokument od auta to jest coś innego. Na pewno jest tam pierburg 2E2, porównywałem zdjęcia w internecie.
http://dafpolo.free.fr/images/mecaauto/ ... te_air.jpe" onclick="window.open(this.href);return false; tak dokładnie wygląda u mnie pod maską jak na tym zdjęciu, silnik RH?
Szukałem tematów, to pierwsze co zrobiłem, szanuję czas innych, ale raczej żaden nie poruszał takiego problemu, poza tym tylko domniemam, że to wina gaźnika a nie zakładam to odgórnie, dlatego założyłem temat, może ktoś miał taki problem. Podejrzewam, że to być może jakieś paprochy wleciały do gaźnika i zatkały jakąś dyszę (podczas gdy mechanicy od gazu ścinali tą rurkę prowadzącą do śrubki regulacji obrotów). Zastanawia mnie czy znajdę gdzieś instrukcję do tegoż gaźnika, jak go rozebrać i czy w warunkach domowych podołam temu zadaniu. Zakładając oczywiście, że to gaźnik. Węże podciśnienia sprawdzone, nie łapie lewego powietrza.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Problem z gaźnikiem

Post autor: Paweł Marek » pt lut 17, 2012 23:01

Pojemności ani typu silnika nie da się po zdjęciu odróżnić, ale mniejsza z tym gaźnik jest ten sam różni sie tylko drobnymi parametrami, jak średnica dysz i wydatek pompki przyspieszającej. Ale do rzeczy, najpewniej gaźnik jest winien : musisz trochę poczytać o Pierburgu 2E2 bo to skomplikowane ustrojstwo nie można w każdym podobnym temacie opisywac budowy i działania od podstaw. Wpisz w szukajkę Niedomagania Pierburg 2E2, w tym wypadku podejrzenie pada na układ ssania więc takie hasła do wyszukiwarki: siłownik pull down, przepustnica rozruchowa.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości