Pisałem, że nie trzeba no ale jak kolega chciał no to nic nie stoi na przeszkodzie, tylko roboty więcejMAPET pisze: tylko po co? dla mnie bez sensu troche zabieg jesli byl zdrowy blotnik
A,B,C Lakierowania
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
German Car - German Style ;-)
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]
no ja też wolał bym nie ździerać fabrycznego zabezpieczenianapisał/a:
że nie trzeba no ale jak kolega chciał no to nic nie stoi na przeszkodzie
a ostanio z nudów w ramach treningu pobawiłem się znów w malarza, piszę w ramach treningu bo te części błotników zostaną wymienione i tylko po to by nie straszyły to je zrobiłem, warto zwrócić uwagę na oklejenie w miejscu łączenia sie starego lakieru z nowym, taśma jest na brzegu nie dociśnieta co powoduje powstanie wąskiej mgiełki (a nie ostrej krawędzi) łatwej do spolerowania
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 554
- Rejestracja: ndz paź 07, 2007 16:29
- Lokalizacja: Kraków/Ustrzyki Dolne
- Kontakt:
A ja mam takie pytanie do znawców: Co zrobić w miejscach gdzie kończy się blacha, np. nadkola, albo ranty drzwi (ale nie chodzi o sam rant, tylko że na płaskiej powierzchni i z jednej strony jest już koniec drzwi) żeby nie było widać wgłębień po lakierowaniu. Na płaskich powierzchniach to można zaszpachlować a potem pomalować. A na tych rantach to nie wiem, też jakoś zaszpachlować? W sumie ciężko chyba to będzie zrobić, tak mi się przynajmniej wydaje. A pasowałoby to jakoś wyrównać, no bo oryginalny lakier jest stosunkowo gruby. Mam już wykorzenioną rdzę na całym aucie, jest zapuszczony Cortanin i jutro muszę dalej coś z tym zrobić, więc proszę o jakieś porady.
Aha, i jeszcze jedno pytanie: w mk2 na pasie tylnym na samym dole pod zderzakiem, po lewej i prawej stronie jest łączenie blach i między nimi jest szczelina, taka dosyć gruba. Była tam taka jakaś guma, ale musiałem ją wydrzeć no i czym to teraz zapchać, no bo szpachla to popęka, bo trochę za szeroka i za głęboka jest ta szczelina. Podobna guma jest chyba tuż przy lampach jak się otworzy klapę bagażnika, ale tam to już ciężko będzie jakoś to ładnie zrobić.
Pozdrawiam
Aha, i jeszcze jedno pytanie: w mk2 na pasie tylnym na samym dole pod zderzakiem, po lewej i prawej stronie jest łączenie blach i między nimi jest szczelina, taka dosyć gruba. Była tam taka jakaś guma, ale musiałem ją wydrzeć no i czym to teraz zapchać, no bo szpachla to popęka, bo trochę za szeroka i za głęboka jest ta szczelina. Podobna guma jest chyba tuż przy lampach jak się otworzy klapę bagażnika, ale tam to już ciężko będzie jakoś to ładnie zrobić.
Pozdrawiam
Mam kilka pytań i widzę, że niektóre tu z osób mają już szeroką wiedzę na temat zaprawek więc mam nadzieję, że odpowiedzi uzyskam.
1. Jak to jest z polerką lakieru metalic? Mam pastę lekkościerną i przystawkę do polerki ale owe działanie co mi da? Na pewno nabłyszczenie lakieru lecz na większe efekty nie mam co liczyć gdyż polerować będę klar. Mam rację?
2. Czytam w instrukcji jak mam być nakładana mata szklana na różnego rodzaju otwory. Jest napisane, że wyciąć kawałek większy owej maty aby zachodziła 2cm więcej na brzegi uszkodzenia. I teraz tak sobie myślę, że jak zrobię tak to później nie będzie ciężko mi owej powierzchni wyrównać, nie powstanie wybrzuszenie? Wpadłem na pomysł aby zrobić tak ale od środka auta a z zewnątrz wyciąć idealnie pasujący kawałek maty w otwór i przykleić ją właśnie w tym otworze (doklejając do tego kawałka maty co jest w środku już). Wyrównałbym sobie powierzchnie szpachlą i na to już lakier. Jak myślicie?
3. Lakierując dany kawałek powierzchni lakierem podkładowym malujemy oczywiście tylko uszkodzony fragment powierzchni. Lakier baza zaś idzie już na kawałek dobrego lakieru tak? Tylko, że trzeba lekko zmatowić ten fragment?
4. Pod malowaniem klarem matujemy nałożony poprzednio lakier?
5. Co sądzicie o szpachli w sprayu? Lepiej się pracuję z taką niż normalną?
1. Jak to jest z polerką lakieru metalic? Mam pastę lekkościerną i przystawkę do polerki ale owe działanie co mi da? Na pewno nabłyszczenie lakieru lecz na większe efekty nie mam co liczyć gdyż polerować będę klar. Mam rację?
2. Czytam w instrukcji jak mam być nakładana mata szklana na różnego rodzaju otwory. Jest napisane, że wyciąć kawałek większy owej maty aby zachodziła 2cm więcej na brzegi uszkodzenia. I teraz tak sobie myślę, że jak zrobię tak to później nie będzie ciężko mi owej powierzchni wyrównać, nie powstanie wybrzuszenie? Wpadłem na pomysł aby zrobić tak ale od środka auta a z zewnątrz wyciąć idealnie pasujący kawałek maty w otwór i przykleić ją właśnie w tym otworze (doklejając do tego kawałka maty co jest w środku już). Wyrównałbym sobie powierzchnie szpachlą i na to już lakier. Jak myślicie?
3. Lakierując dany kawałek powierzchni lakierem podkładowym malujemy oczywiście tylko uszkodzony fragment powierzchni. Lakier baza zaś idzie już na kawałek dobrego lakieru tak? Tylko, że trzeba lekko zmatowić ten fragment?
4. Pod malowaniem klarem matujemy nałożony poprzednio lakier?
5. Co sądzicie o szpachli w sprayu? Lepiej się pracuję z taką niż normalną?
Jeśli chodzi o mnie to tak:
1. Będziesz polerował klar przez co tak jak piszesz "będzie się lepiej błyszczał" bo zetrzesz trochę warstwy zmatowionego już klaru przez co baza będzie lepiej widoczna.
2. Nigdy nie używałem mat szklanych więc niech wypowiedzą się koledzy
3. Dokładnie - podkład na to co naprawiamy, a na całość baza (kolor) i na całość klar (bezbarwny).
4. Nie.
5. Nie używałem i raczej nie będę bo wolę ręcznie nanosić.
Pozdro
1. Będziesz polerował klar przez co tak jak piszesz "będzie się lepiej błyszczał" bo zetrzesz trochę warstwy zmatowionego już klaru przez co baza będzie lepiej widoczna.
2. Nigdy nie używałem mat szklanych więc niech wypowiedzą się koledzy
3. Dokładnie - podkład na to co naprawiamy, a na całość baza (kolor) i na całość klar (bezbarwny).
4. Nie.
5. Nie używałem i raczej nie będę bo wolę ręcznie nanosić.
Pozdro
Ostatnio zmieniony czw wrz 11, 2008 21:25 przez Ostry!, łącznie zmieniany 1 raz.
German Car - German Style ;-)
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]
Gofer: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=153467 Zapraszam
[img]http://img14.imageshack.us/img14/5457/ostry.jpg[/img]
Witam.
2. Moja metoda jest taka: tam gdzie masz otwór ranty młoteczkiem wbijasz lekko do środka. Nakładasz mate no ni oczywiście żywice. Później szpachla.
Troszkę to zobrazowałem:
5. Szpachla w sprayu to straszna tandeta. Ma małe pokrycie
Najpierw odrdzewiacz, później 12h odpoczynku (niech dobrze wyschnie), następnie żywica - mata - żywica !!!
p.s
Pamiętaj żeby dobrze rozczyścic blachę !!!
2. Moja metoda jest taka: tam gdzie masz otwór ranty młoteczkiem wbijasz lekko do środka. Nakładasz mate no ni oczywiście żywice. Później szpachla.
Troszkę to zobrazowałem:
5. Szpachla w sprayu to straszna tandeta. Ma małe pokrycie
Najpierw odrdzewiacz, później 12h odpoczynku (niech dobrze wyschnie), następnie żywica - mata - żywica !!!
p.s
Pamiętaj żeby dobrze rozczyścic blachę !!!
Ostatnio zmieniony pt wrz 12, 2008 00:00 przez Lucki, łącznie zmieniany 2 razy.
gailbraith pisze:Mam kilka pytań i widzę, że niektóre tu z osób mają już szeroką wiedzę na temat zaprawek więc mam nadzieję, że odpowiedzi uzyskam.
1. Jak to jest.....
1.Polerowanie ZAWSZE ma na celu nabłyszczenie lakieru (czyli usunięcie drobnych rysek i zmatowień) i nic więcej. Nie bardzo wiem co byś chciał uzyskać, nie zlikwidujesz na pewno rysy do lakieru czy do blachy, to oczywiste.
2. Mate nakładasz na żywice którą nakładasz pędzlem w dosyć specyficzny sposób, czyli możesz to robić od wewnątrz tylko pod warunkiem że masz wygony dostęp do tego miejsca.
Wklejanie mniejszego kawałka na ten większy moim zdaniem mija się z celem. Wybrzuszenia mieć nie będziesz a jeśli zrobisz tylko od wewnątrz a jeśli nie nałożysz żywicy od zewnątrz i nie zaszpachlujesz to mata i żywica będą podsiąkać wodą i z czasem odpadną. Wybrzuszenie będziesz i tak miał po szpachlowaniu, więc jaki sens?
Zresztą z żywicą o nie tak hop siup już. Po pierwsze trzeba dobrze opanować technikę nakładania czyli tzw tapowania. Po drugie trzeba dobrze rozrobić żywice z utwardzaczem żeby nie zżelowała zbyt szybko ani żeby nie spłynęła nie chcąc sie utwardzić. Po trzecie uzupełnianie żywicą dużych dziur nie ma sensu bez zrobienia jakiejś konstrukcji dla żywicy.
3. naprawiasz, szpachlujesz, szlifujesz szpachle, zmatawiasz lakier pod podkład i lakier, kładziesz podkład, kładziesz baze, kładziesz clar.
4.Nie
5. zwykła jest lepsza i łatwiej się z nią pracuje.
Nie, żywce najlepiej sie kładzie na gołą blachę. W twoim przypadku na odrdzewiacz.gailbraith pisze: A jeszcze może mi ktoś powiedzieć- przed kładzeniem maty szklanej warto dane miejsce prysnąć lakierem podkładowym? Bo jak nie to przyjdzie ona na odrdzewiacz.
Ostatnio zmieniony pt wrz 12, 2008 11:59 przez mate64, łącznie zmieniany 1 raz.
Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.
Lucki, mate64, dzięki za informacje. Praca idzie do przodu, pierwszy etap kładzenia maty zakończony. Okazało się, że jednak nie jest tak jak myślałem, że będzie powstawać duże wybrzuszenie. Spokojnie da się to wyrównać.
Mate kładę jednak tak jak pisano w instrukcji, z zewnątrz i koło 2cm więcej dookoła uszkodzenia. Łapie się świetnie, trzyma również. Jedynie jak pisał mate64 trzeba uważać z mieszanką żywicy i utwardzacza, najlepiej robić sobie małe porcje gdyż szybko się żeluje.
Mate kładę jednak tak jak pisano w instrukcji, z zewnątrz i koło 2cm więcej dookoła uszkodzenia. Łapie się świetnie, trzyma również. Jedynie jak pisał mate64 trzeba uważać z mieszanką żywicy i utwardzacza, najlepiej robić sobie małe porcje gdyż szybko się żeluje.
Tu po prostu chciałem uzyskać odpowiedź jak się ma polerka lakieru z klarem gdyż chyba jak się ma normalny lakier to pole do popisu jest większe.mate64 pisze:1.Polerowanie ZAWSZE ma na celu nabłyszczenie lakieru (czyli usunięcie drobnych rysek i zmatowień) i nic więcej. Nie bardzo wiem co byś chciał uzyskać, nie zlikwidujesz na pewno rysy do lakieru czy do blachy, to oczywiste.
gailbraith, jeżeli chcesz uzyskac bardzo dobry efekt polerki, zmatuj powierzchnie papierem na mokro 2000 lub trizaciem, sciagnij wode sciagaczka , nalóż paste G3 feracla poleruj maszyna białą gabka Feracla (lekko nawilzona) po wypolerowaniu , naloz troszke pastu g3 na powierzchnie wypolerowana, i poleruj czarna gąbką feracli do uzyskania glebi polysku- efekt gwarantowany, zeby akryl nieplowiał warto jest go zabezpieczyc woskiem np. shella
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2188385#2188385 - mój golfer :)
witam kolegów. tez będę sie brał za rudą w moim golfie dlatego chciałem zapytać jak zamocowane są końcówki listw bocznych te które są na nadkolach, klejone? zapinki? http://images46.fotosik.pl/7/889092e96f6f2e3cmed.jpg (mam nadzieje ze kolega Jaszczur mnie nie zabije )na tej fotce dokładnie to widać o co mi chodzi bo tylko te części listwy zostały
pozdrawiam!
pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw wrz 25, 2008 14:27 przez Orange, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 11 gości