Witam
Mam problem, Dzisiaj wymieniłem górne mocowania amortyzatorów w moim Mk3 (1993') i samochód dziwnie się zachowuje, skręca jakoś tak gumowo, nie jest tak jak moim zdaniem być powinno, nie mogę wyczuć auta. Po podniesieniu do góry okazało się, że kąty kół nie były takie jak przedtem (przed ustawieniem geometrii ) wieć zostały doraźniej poprawione na wzór taki jak był na śladach śrub. Troszkę się poprawiło.
Nie mam pewności co do poprawnego zmontowania amorów z poduchami górnymi.
Wcześniej na zużytych mocowaniach, pod maską między kielichem a tym talerzykiem od amora była przerwa, teraz nie ma żadnej przerwy jest złączone ze sobą, mechanik twierdzi, że wcześniej tak było bo były zużyte gumy.
Dodam, że w aucie jest gwint Ta technix, tydzien temu wymienione tuleje na wahaczach, końcówki drążków, sworznie, łączniki stabilizatora.
Pytanie brzmi czy takie zachowanie auta może być spowodowane złą geometrią, nie chce wydać kasy na ustawienie jej, nie będąc przekonany poprawnego montażu.
uprzedzę pytanie, ciśnienie w oponach ok, wszystko dokręcone, sprawdzane wszystkie śruby przy mnie.
a miało być tak pięknie
Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie auta
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie auta
przerwa tam powinna być, tylko mała, kilka mm, im większa tym bardziej zużyte górne mocowanie. Geometrię musisz ustawić bez tego ani rusz, ale czy dobrze zmontowałeś to już inna sprawa, tylko co tam można źle poskładać? Z tyłu to jest więcej tych elementów można się pomylić ale z przodu?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie au
To może jest ze 2-3mm przerwa aktualnie.Paweł Marek pisze:przerwa tam powinna być, tylko mała, kilka mm, im większa tym bardziej zużyte górne mocowanie. Geometrię musisz ustawić bez tego ani rusz, ale czy dobrze zmontowałeś to już inna sprawa, tylko co tam można źle poskładać? Z tyłu to jest więcej tych elementów można się pomylić ale z przodu?
Składał to mechanik i on twierdzi, że jest dobrze, ja się chciałem upewnić, bo wydać kasę w błoto na geometrię a później się okażę, że to jednak jest coś nie tak i trzeba będzie jeszcze raz robić to nie ma sensu.
Dzięki
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie auta
Marioo pisze:To może jest ze 2-3mm przerwa aktualnie.
Składał to mechanik i on twierdzi, że jest dobrze,
to jest właśnie prawidłowo - nowa poduszka nie zmęczona nie wysuwa tak talerzyka i są tylko 2-3 milimetry luzu. Po tym można rozpoznać zresztą czy dawno wymieniana
Marioo pisze:a miało być tak pięknie
kolego a czy tuleje gumowe wahacza dokręcone ostatecznie na kołach do jazdy ? bo czasem i mechanicy robią błąd i na podnośniku dwu kolumnowym poskręcają na sztywno i na tulejach jest naprężenie po opuszczeniu z podnośnika.
Re: Wymienione górne mocowanie amorów i dziwne zachowanie au
art_2008_a_ pisze:Marioo pisze:To może jest ze 2-3mm przerwa aktualnie.
Składał to mechanik i on twierdzi, że jest dobrze,
to jest właśnie prawidłowo - nowa poduszka nie zmęczona nie wysuwa tak talerzyka i są tylko 2-3 milimetry luzu. Po tym można rozpoznać zresztą czy dawno wymieniana
Marioo pisze:a miało być tak pięknie
kolego a czy tuleje gumowe wahacza dokręcone ostatecznie na kołach do jazdy ? bo czasem i mechanicy robią błąd i na podnośniku dwu kolumnowym poskręcają na sztywno i na tulejach jest naprężenie po opuszczeniu z podnośnika.
Problem pojawił się po wymianie mocowania amorów, tuleje były wymieniane tydzień wcześniej i po tej zmianie było wszystko ok.
Dzisiaj zrobiłem geometrie, ale niestety warunki w wawie takie, że nie jestem w stanie stwierdzić czy wszystko ok.
problem teraz pojawił się tylko po wymianie mocowań, nic więcej nie było ruszane, a czy tuleje były dokręcane na kołach to nie wiem ale się dowiem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości