TakMarszall pisze: I jeszcze pytanko: czy możliwe żaby takie stukowe występowało zawsze, tylko przy ori kolektorze z ABF tego nie słyszałem natomiast na ta-tachnixe który ma cieńszą sciankę jest to słychać?
Dziwne stukowe
Moderatorzy: bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Re: Dziwne stukowe
Dziwne stukowe
to by miało sens
a może ktoś jeszcze podrzuci jak się ma ciśnienie spręzania do stopnia sprezania w silniku 16v?
bo zawsze jak mierzyłem nie wiedzieć czemu na 4 garze miałem zawsze wieksze ciśnienie o 0.5 bara i własnie na 4 garze najbardziej stukowe znać. czy moge miec wiekszy na tyle stopieńspreżania na tym cylindrze że mam właśnei stukowe?
a może ktoś jeszcze podrzuci jak się ma ciśnienie spręzania do stopnia sprezania w silniku 16v?
bo zawsze jak mierzyłem nie wiedzieć czemu na 4 garze miałem zawsze wieksze ciśnienie o 0.5 bara i własnie na 4 garze najbardziej stukowe znać. czy moge miec wiekszy na tyle stopieńspreżania na tym cylindrze że mam właśnei stukowe?
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dziwne stukowe
nie jest chyba aż tak ważne to 0.5 bara, chyba, że na 3 pozostałych masz książkowo idealne sprężanie a 4 ma jeszcze więcej, najlepiej znaleźć kogoś kto użyczył by Ci softa albe ECU na podmianke skoro jest możliwość, że na kolektorze z ABFa mogłeś nie słysześ, próbowałeś np trochę przyspieszyć zapłon albo opóźnić czy jest jakaś zmiana, nie wiem jak tam w digi się ustawia zapłon ale ja wole w seryjnym ACE ustawić 0 na lampie i dać kreske na zamachu przy ostrej krawędzi bo z tym wyprzedzeniem na lampie to różnie bywa
Dziwne stukowe
zazwyczaj ta kreska i wyprzedzenie lampa o 6 sie pokrywa.
nie zmieniałem jeszcze aparatem bo nie testowałem za duzo samochodu, poprostu nima gdzie. Pare razy dałem ostrzej w pedałi zaczynałem słyszećdźwięki to odpuszczałem. Musze wyjeździć jeszcze paliwozalacdobrego 98 i jadza.
muszę zmierzyć ciśnienie paliwa czy nie spada pod obciążeniem ale po pompie od ke-jeta bym sie tego bardzo nie spodziewał tym bardziej ze lambda ma bogato
nie zmieniałem jeszcze aparatem bo nie testowałem za duzo samochodu, poprostu nima gdzie. Pare razy dałem ostrzej w pedałi zaczynałem słyszećdźwięki to odpuszczałem. Musze wyjeździć jeszcze paliwozalacdobrego 98 i jadza.
muszę zmierzyć ciśnienie paliwa czy nie spada pod obciążeniem ale po pompie od ke-jeta bym sie tego bardzo nie spodziewał tym bardziej ze lambda ma bogato
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dziwne stukowe
tak ale do odpalania niedawno miałem 95 i nie wyjeździłem do końca tylko dolewałem 98 trzeba wszystko wyjeździć i od nowa zalać 98
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dziwne stukowe
a to nie jest tak, że przy większej liczbie oktanów jest większa sznasa na stukowe? spróbuj przyspieszyć zapłon, z tego co mi wiadomo to paliwo mające więcej oktanów spala się wolniej przez co musi mieć wcześniejszy zapłon ale mogę żyć w błędzie na LPG jak przyspiesz się zapłon na 8 stopnii jest zdecydowanie lepiej
Dziwne stukowe
nie, wyższy oktan własnie oznacza podtność na spalanie stukowe i właściwie ta liczba tylko to oznacza. Im wyższa liczba tym podatność mniejsza
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
- olozwirski
- 2 SLOW 2 PLAY
- Posty: 1628
- Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:49
- Lokalizacja: WKZ
Dziwne stukowe
świece były tragedia teraz są nowe beru.
nie wiem czy to wina ukłądu zapłonowego ale mam takie coś ze przy 2 tys. obr przy bardzo spokojnym przyspieszaniu lub przy stałej jeździe na 2 tys. obrotów mam tak jakby silnik m szarpał ale baaardzo delikatniutko jakbym jechał bo delikatnych fałdach, powyżej tych obr tego praktycznie nie ma i jak dodam gazu to tez ustaje. Wypadanie zapłonów by sie pogłębiało przy obciążeniu a tu odwrotnie.
Oczywiście dodam że kiedyś tak nie było wiec żeby nei było ze znowu soft. Może dam podciśnienie na kompa na środek kolektora?
nie wiem czy to wina ukłądu zapłonowego ale mam takie coś ze przy 2 tys. obr przy bardzo spokojnym przyspieszaniu lub przy stałej jeździe na 2 tys. obrotów mam tak jakby silnik m szarpał ale baaardzo delikatniutko jakbym jechał bo delikatnych fałdach, powyżej tych obr tego praktycznie nie ma i jak dodam gazu to tez ustaje. Wypadanie zapłonów by sie pogłębiało przy obciążeniu a tu odwrotnie.
Oczywiście dodam że kiedyś tak nie było wiec żeby nei było ze znowu soft. Może dam podciśnienie na kompa na środek kolektora?
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dziwne stukowe
Dobra chyba mam rozwiązanie:
Gdy wypaliło mi uszczelkę pierwsze co zrobiłem to podmieniłem przewody bo jeszcze nie wiedziałem dlaczego chodzi nierówno. Jak odpiołem przewód idący od cewki do kopułki to część przewodu, dokładnie ta co sie zapina została w kopółce, pękła. Wyszło że wina uszczelki wiec zmieniłem fajkę i dalej jazda. Ale po złożeniu silnika znowu dzwonienie i znowu podszarpywanie przy stałej predkości. Zmieniłem kopólkę na stara jakąś i odziwo ustąpiło. Przyjżałem sie starej i jak widac pod plastikowym ekranem skakała sobie iskra.
Nie trudno sobie wyobraźić ze skakała sobie gdzie chciała i mimo że zapłon był dobry to mogła sie rozdzielać na dwa cylindry wiec iskra tam gdzie była potrzebna była słabsza.
Działo sie to widocznie już od dłuższego czasu bo od dłuższego czasu obserwowałem dziwne zaczkania podczas jazdy ze stała predkością, czodziwne pod obciaeniem nic.
Muszę to jeszcze potwierdzieć (narazie nie ma warunków) ale wychodzi że jednak nie winny soft(!) i nie zapłon(!) i nie paliwo bo co ciekawe dzisiaj podczas ustawiania gazu przeciągnołem go do końca na gazie i nic nie brzęczało. Tak jak mówie muszę to jeszcze potwierdzić ale myślę ze mam przyczynę.
Co o tym sądzicie?
PS. lepiej brac kopólkę z ekranem plastikowym czy gołą bez?
Gdy wypaliło mi uszczelkę pierwsze co zrobiłem to podmieniłem przewody bo jeszcze nie wiedziałem dlaczego chodzi nierówno. Jak odpiołem przewód idący od cewki do kopułki to część przewodu, dokładnie ta co sie zapina została w kopółce, pękła. Wyszło że wina uszczelki wiec zmieniłem fajkę i dalej jazda. Ale po złożeniu silnika znowu dzwonienie i znowu podszarpywanie przy stałej predkości. Zmieniłem kopólkę na stara jakąś i odziwo ustąpiło. Przyjżałem sie starej i jak widac pod plastikowym ekranem skakała sobie iskra.
Nie trudno sobie wyobraźić ze skakała sobie gdzie chciała i mimo że zapłon był dobry to mogła sie rozdzielać na dwa cylindry wiec iskra tam gdzie była potrzebna była słabsza.
Działo sie to widocznie już od dłuższego czasu bo od dłuższego czasu obserwowałem dziwne zaczkania podczas jazdy ze stała predkością, czodziwne pod obciaeniem nic.
Muszę to jeszcze potwierdzieć (narazie nie ma warunków) ale wychodzi że jednak nie winny soft(!) i nie zapłon(!) i nie paliwo bo co ciekawe dzisiaj podczas ustawiania gazu przeciągnołem go do końca na gazie i nic nie brzęczało. Tak jak mówie muszę to jeszcze potwierdzić ale myślę ze mam przyczynę.
Co o tym sądzicie?
PS. lepiej brac kopólkę z ekranem plastikowym czy gołą bez?
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Dziwne stukowe
Wypadanie zapłonu to jest jak sie czuje szarpanie podczas przyspieszania a nie podczas stałej prędkości. To co mnie tylko niepokoiło to było dzwonienie.
Ale fakt faktów iskry dobrej nie było.
jakich używacie kopólek w swoich 16v?
Ale fakt faktów iskry dobrej nie było.
jakich używacie kopólek w swoich 16v?
BLACK BERTA 2.0 16V(T) >>> viewtopic.php?f=91&t=604514
Re: Dziwne stukowe
ja kupiłem rok tomu na allegro Boscha, wziąłem ją z ciekawości bo kosztowała mnie z wysyłką 70zł, była w oryginalnym pudełku VW AUDI, nr ori na kartoniku się zgadzał, gość miał wystawione same nowe części, normalnie to ceny kopułek nie rozpieszczają 130-150zł, poprzednie 3 lata jeździłem na kopułce jakiejś firmy Facet ale żadnych niepokojących objawów nie było, generalnie jakbym już musiał kupować w sklepie za prawie 150zł brałbym chyba BERU
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości