Wysokie obroty silnik 2e

Tutaj piszemy o problemach dotyczących silników benzynowych

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
wasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 734
Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Wysokie obroty silnik 2e

Post autor: wasiak » czw lut 09, 2012 22:35

Witam wszystkich

mam kilka problemów z autem
na początek jest to silnik 2e 2,0 115 km wsadzony do mk2
jakieś 2 lata temu.
może na początek co zostało zrobione:
błąd sondy lambda na vagu: wymieniona sonda lambda na uniwersalna 4 przewodowa boscha
ecu dostawał skokowo dane z tpsu- w vagu przy jeździe było to widać doskonale- wymienione ecu na taki sam,
sprawdzony tps, sygnał na woltomierzu zmienia się płynnie i w zadanym zakresie
zmieniona pompa wody,
zmieniona chłodnica-na 67 cm z td, nówka

a wiec tak po kolei:
nr1. jak w temacie wysokie obroty.
po odpaleniu silnik albo odpali ładnie i trzyma tak kolo 1k obrotów albo podskoczą po chwili i tu zależnie od sytuacji miedzy 1,5 a 2,5 k obr.
i tu znowu są 2 opcje albo po ruszeniu bez gazu (wciśnięciu hamulca i popuszczaniu sprzęgła z wbitym 1 biegiem) obroty spadną i będzie spokój na trochę albo silnik walczy tzn obroty skaczą przy takiej operacji jak wyżej i wracają do wyjściowych np 2k obr. tak samo przy jeździ np z obrotami 3-4 k po wciśnięciu sprzęgła obroty zostają na na takim poziomie aż do zredukowania ich jazda bez gazu.
dzieje się tak nie zależnie od temp otoczenia, i silnika choć zauważyłem ze przy minus dużo jest to częstsze.
dolot szczelny,
odłączenie niebieskiego czujnika temp nic nie daje.
przepływka podmieniana- żadnych zmian

ciężko go wyczuć kiedy uda się zbić obroty kiedy nie będzie chciał z nich zejść nie znalazłem reguły jak dotąd.

objaw 2:
związany z 1. temperatura cieczy i oleju. silnik do 90 stopni rozgrzewa sie po 8 km m=niej więcej teraz przy temp około -10. w czasie jazdy w korku bądź z obrotami tak do 2,5k jest wszystko w miarę ładnie
wskazówka delikatnie wychylona po za pion
temp oleju na MFA 90-94 stopnie. za to jak podskoczą obroty , przy jeździe z większymi obrotami bądź np po trasie 100km/h czyli około 3-3,5 k obr temperatura zaczyna się podnosić woda na skali przekracza już kolejna kreskę po za pionem
temp oleju rośnie i przekracza 100 stopni spokojnie
do 117 doszedłem jak chciałem sprawdzić na czym się zatrzyma (temp otoczenia około +10 stopni)

płyn zaczyna uciekać przez korek, tak tylko troszeczkę nie to ze wywala jak przy przedmuchu przy pękniętej głowicy
raz jeden na bagnecie trafiły mi się bąbelki czegoś w oleju,

termostat sprawny otwiera się przy 86 stopniach- sprawdzane
włącznik wentylatora sprawny choć przy 100 km/h wiele to on nie znaczy\chłodnica nowa ma niecały rok 67 cm
jest jedna modyfikacja w układzie chłodzenia
w mk2 powrót do zbiorniczka wychowawczego jest z chłodnicy w mk3 z króćca kolo bloku
u mnie oba te króćce są połączone trójnikiem i to dopiero idzie do zbiorniczka wyrównawczego

nr3

mam założony catch tank oil
http://imageshack.us/photo/my-images/221/zd0303l.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://imageshack.us/photo/my-images/190/zd0301.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false;
pojemnosc około 0,7 l. napełnia się mniej więcej w ciągu 700-800km czy to normalne?

dodam jeszcze ze przed zmiana ecu sondy auto paliło około 15l/100km
na chwile obecna: zima trasy w większości miasto nie przekraczające 20 km spalanie 10,3 /100km

i jeszcze jedna taka mala drobnostka mfa i spalanie średnie u mnie pokazuje kolo 15,7 spalanie średnie
z góry dzięki za wszelkie sugestie
błąd zegarów czy to norma po zmianie silnika


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Wysokie obroty silnik 2e

Post autor: Paweł Marek » pt lut 10, 2012 01:31

strasznie długi opis, dokładnie to można pół wieczoru czytać ale jedno jest pewne, silnik 2E nie ma prawa mieć najmniejszej nieszczelności w dolocie na odcinku od przepływomierza aż do silnika. A ty mu chyba zafundowałeś potężną dziurę tym casch coś tam, nie znam dokładnie konstrukcji tego ale jeśli założyłeś to na odmę w którymkolwiek miejscu to silnik przez to zasysa lewe powietrze i co fałszuje sygnał przepływomierza, po licho ci to, przeszkadza ci że olej trafia na przepustnicę? Bo zapewniam cię silnikowi to szczególnie nie szkodzi, 2E jest za matołowaty żeby mu troszku oleju na przepustnicy przeszkadzało i bardzo dobrze zresztą.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
wasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 734
Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Wysokie obroty silnik 2e

Post autor: wasiak » sob lut 11, 2012 10:27

miedzy przepływomierzem a silnikiem dolot jest szczelny
catchtan założony jest zamiast tego przewodu co łączył rozdzielacz z dolotem
wyglądało to tak
http://imageshack.us/photo/my-images/21 ... 218bp.jpg/" onclick="window.open(this.href);return false;
wróciłem do serii chwilowo tzn założyłem seryjny dolot o podłączyłem wszystko jak seryjnie bylo
przejechałem wczoraj kolo 100km. żadnych zmian


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Wysokie obroty silnik 2e

Post autor: Paweł Marek » sob lut 11, 2012 10:52

Sprawdzaj dalej, czyli czy linka gazu ma zachowany luz i pozwala się zamknąc przepustnicy, czy przepustnica jest ustawiona jak należy na wkrecie regulacyjnym (pół obrotu w prawo od momentu zetknięcia się wkrętu ze zderzakiem co sprawdzasz cięnką bibułką), potem kontrola ustawienia rozrządu i zapłonu. Na 90 procent jeśli faktycznie niema żadnego lewego powietrza to coś z tych rzeczy powinno pomóc. Tylko cała odma również musi być idealnie szczelna, nawet wezyki od klapki pod filtrem, oraz te od regulatora obrotów i od filtra węglowego, ten silnik ma to do siebie że nawet jak lekko odkręcisz korek oleju to zmieniają się obroty, bo skrzynia korobowa i przetrzeń pod pokrywą zawotrów jest poprzez odmę połączona z dolotem i lewe powietrze dotrze ta droga do silnika fałszując wskazania przepływki.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Benzyna”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości