Witam.
Mam prblem z passatem silnik 2E bez gazu, otoż silnik odpala zawsze na tyk ale raz gasnie raz szarpie na wolnych obrotach i musze energicznie ruszac gazem zeby wskoczył po chwili na wyzsze obroty lecz na nich tak samo przerywa ze ruszyc sie nie da bo gasnie, chodzi przerywająco czasem nie reaguje na gas i sam sobie na chwile daje obroty do 3-5 tys. Wymienone świece, lopułka, kable WN, cewka zaplonowa, juz 3 listwa wtryskowa wymieniona, przepływomierz, pompa paliwa, dolot szczelny filtr nowy. Juz nie wiem gdzie szukac przyczyny, macie jakies pomysly????
Silnik 2E szarpie przerywa dusi sie gasnie, juz nie mam sily
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
- Lokalizacja: Zarzecze
Silnik 2E szarpie przerywa dusi sie gasnie, juz nie mam sily
czujnik na aparacie zapłonowym i czujnik temperatury. Czy sprawdzałeś błędy jakie wystawia sterownik?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Silnik 2E szarpie przerywa dusi sie gasnie, juz nie mam sily
Obserwuj pod kątem ucieczki iskier w okolicy kopułki i sprawdź ciśnienie paliwa manometrem. TPS i przepływomierz łatwo sprawdzisz miernikiem - opisy na forum. Czujnik temperatury przy tych objawach odpada.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: śr lut 03, 2010 11:32
- Lokalizacja: Zarzecze
Re: Silnik 2E szarpie przerywa dusi sie gasnie, juz nie mam
Dzieki za odpowiedzi narazie odpiąłem wąz od listwy i paliwo daje strumieniem na jakies 10-15cm ale załatwie manometr i sprawdze.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Silnik 2E szarpie przerywa dusi sie gasnie, juz nie mam sily
Podepnij manometr zamiast wtryskiwacza rozruchowego, włącz silnik , ma być 3 bary z załozonym, 2.5 bara ze ścigniętym wezykiem podciśnieniowym od regulatora ciśnienia paliwa.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości